problem w tym że zareagowałam od razu czyli w dniu kiedy nie dotarły pierwsze pieniądze. Dodam tylko że otrzymuję je co 7 dni. W pierwszym tygodniu nie było paniki bo faktycznie pomyslałam że coś sprawdzają, uzupełniają i po prostu dostanę je w następnym tygodniu w podwójnej kwocie. Niestety nie. W tym tygodniu było podobnie. Najgorsze jest w tym to że nie chcą mi podać konkretnego powodu, ani też nie zawiadomili mnie w jakikolwiek sposób (telefonicznie, listownie) że wypłata zasiłków zostanie wstrzymana 😥