Strona główna › Działy › Hyde Park › Zmiany w WIZZ AIR
Oto cytat maila jakiego dostałem od Szanownych lini Lotniczych
Szanowny Kliencie!
Od 21 maja 2009 r. Wizz Air wprowadza istotne zmiany zasad dotyczących bagażu:
* Łączny limit wagi wszystkich sztuk bagażu rejestrowanego zostaje zmniejszony z 20 kg do 15 kg dla wszystkich nowych rezerwacji.
* Opłata za wagę nadbagażu pobierana na lotnisku od wszystkich klientów wzrośnie z 10 do 15 EUR za dodatkowy kilogram bagażu rejestrowanego.
* Dla klientów, którzy podobnie jak Pan/Pan, dokonali rezerwacji przed 21 maja, limit wagi wynoszący 20 kg pozostanie niezmieniony.
* Opłata za bagaż wynosi nadal 10 EUR za sztukę, jeżeli dokonywana jest na stronie wizzair.com lub telefonicznie, oraz 20 EUR za sztukę, jeżeli dokonywana jest na lotnisku.
Nowa opcja Wizz Air, tzw. „usługi dodatkowe”, umożliwia dodanie dodatkowych sztuk bagażu rejestrowanego oraz opłat za nadbagaż na stronie internetowej wizzair.com do dokonanej wcześniej rezerwacji. Opcja ta dostępna jest również telefonicznie. Można również dodać dodatkowe usługi związane z dokonaną wcześniej rezerwacją takie jak pierwszeństwo na pokładzie lub miejsce z dodatkową przestrzenią na nogi w cenie niższej niż na lotnisku. Do strony „usług dodatkowych” można uzyskać dostęp korzystając z opcji „zmień rezerwację” na stronie wizzair.com.
Wizz Air będzie również egzekwować bardziej rygorystyczne zasady dotyczące bagażu podręcznego na lotnisku.
Dzięki udostępnieniu przez Wizz Air nowej opcji „usługi dodatkowe” kupowanie dodatkowych usług związanych z wcześniejszą rezerwacją jest nie tylko łatwiejsze, ale także znacznie tańsze niż przy zakupie na lotnisku!
🙄
No i w związku z tym?
Każdy kto rezerwował ostatnio bilety w wizzair wie o tym.
Żadna to tajemnica 🙂
Wizz Air będzie również egzekwować bardziej rygorystyczne zasady dotyczące bagażu podręcznego na lotnisku.
Ciekawe, co mają na myśli. Kiedyś leciałam z Katowic do Doncaster. Rodzina z 2 małych dzieci leciała do UK na stałe już. Przez pierwszą odprawę przeszli ze sporymi torbami podręcznymi. Potem odprawa w security. Dochodzą do drzwi, mają wykupione pierwszeństwa wsiadania na pokład. I co się okazuje? Że ta sama ekipa, która poprzednio ich przepuściła, zmieniła zdanie. Stwierdzili, że bagaż podręczny ośmiolatka jest za duży! Kazali wyrzucić. Rodzice zaczęli rozmawiać z nimi: jak to. Nie było dyskusji. Przyszedł kapitan i oznajmił, że nie wsiądą na pokład z tą torbą. Ludzie dali im reklamówkę, przepakowali, ile się dało. Resztę: do śmieci!
Nie cierpię Wizzaira. Najgorsza linia, wiecznie spóźniona, z opryskliwą obsługą. 🙄
ja kupilem wczoraj i w regulaminie bylo napisane 20 kg!
[b:46a7feb00c]lipek[/b:46a7feb00c] waga 20kg obowiazuje do 21 maja, od 22 maja dopuszczalna waga bagazu rejestrowanego bedzie wynosila 15kg.
Ja tez wczoraj rezerwowalam bilety. 😀
Nie czytales uwaznie zalaczonej do rezerwacji informacji.
gerwazy22 wrote:Wizz Air będzie również egzekwować bardziej rygorystyczne zasady dotyczące bagażu podręcznego na lotnisku.
Ciekawe, co mają na myśli. Kiedyś leciałam z Katowic do Doncaster. Rodzina z 2 małych dzieci leciała do UK na stałe już. Przez pierwszą odprawę przeszli ze sporymi torbami podręcznymi. Potem odprawa w security. Dochodzą do drzwi, mają wykupione pierwszeństwa wsiadania na pokład. I co się okazuje? Że ta sama ekipa, która poprzednio ich przepuściła, zmieniła zdanie. Stwierdzili, że bagaż podręczny ośmiolatka jest za duży! Kazali wyrzucić. Rodzice zaczęli rozmawiać z nimi: jak to. Nie było dyskusji. Przyszedł kapitan i oznajmił, że nie wsiądą na pokład z tą torbą. Ludzie dali im reklamówkę, przepakowali, ile się dało. Resztę: do śmieci!
Nie cierpię Wizzaira. Najgorsza linia, wiecznie spóźniona, z opryskliwą obsługą. :roll:[/quote]
Co do lini masz racje dora co do zaistnialej sytuacji juz raczej nie. Bo widzisz jest tak. Podczas pierwszej kontroli tych ludzi moze przymrozyli oko natomiast ktos z tych "wyzej" ma podglad na kamerce i upomnial podwladnych. Ci w strachu dopelnili swojego obowiazku. To oczywiscie tylko hipoteza ale tak moglo byc. Wiem o tym bo znajomy pracuje na lotnisku w leeds wlasnie w odprawie i kontroli od kilku lat i nie takie historie sie zdazaly. Nastepna sprawa dora, powiedz mi tak szczerze. Czy ty wybierajac sie "na stale" za granice robila bys to samolotem z limitowanym bagazem? Otoz ja z pewnoscia nie. Puscil bym zone z dziecmi samolotem a sam busem lub vanem ( ilosc bagazu jest do negocjacji i zaplaty) lub "puscil" bym dobytek autobusem a sam z rodzinka polecial samolotem zabierajac tylko waciki i pieluszki. Takze moral z tego taki:
Nie linie lotnicze winne zaistnialej sytuacji lecz ciut nierozmyslna rodzinka.
Pozdrawiam milutko.
nowy_nowa odpowiem Ci na Twoje pytanie tak:
do UK przyjechaliśmy polskim samochodem i była to dobra decyzja. Teraz zabieram do UK ojca, psa (nowofunland) i 4 koty. Wobec tego kupuję vana właśnie. Ale może nikt z tej rodziny nie miał prawa jazdy i dlatego lecieli samolotem.
Co do obserwowania na kamerce sytuacji, rzeczywiście coś wspominali, że kapitan na kamerce się dopatrzył, że torba za duża. Ale to już powinny te osoby, które ją przepuściły zrobić wszystko, żeby ci ludzie nie stracili bagażu. To było ich ewidentne niedopatrzenie i faktycznie należała im się za to porządna zrąbka. A rodzina przed odprawą miałaby szanse na przepakowanie bagażu. A tak- wszystko poszło na śmieci, bo bagaże już pojechały do luku.
Pozdrawiam.41
do UK przyjechaliśmy polskim samochodem…
Maluchem czy polonezem?
dora750 wrote:do UK przyjechaliśmy polskim samochodem…
Maluchem czy polonezem?[/quote]
Golfem. Chodziło mi o auto na polskich blachach 🙄
Ja leciałem też ostatnio parę dni temu WizzAirem i miałem dwuczęściowy bagaż podręczny. W Doncaster był trochę problem bo poproszono mnie o spakowanie wszystkiego do jednego. Natomiast jak wracałem w Warszawie już nikt nie robił problemów. W gruncie rzeczy to nikt nie pisał że na tych lotniskach musi być tylko jedna sztuka bagażu podręcznego (wiadomo tylko że w Liverpool i Londynie są takie wymogi). Bagaż spełniał mimo że był dwuczęściowy warunki wymiarowe i wagowe.
Jeśli chodzi natomiast o obsługę WizzAir to nie było problemu w moim przypadku, było miło.