Strona główna Działy Hyde Park Czy mam jakies realne szanse? I czy sie oplaca!?

Wyświetlanych postów: 15 (wszystkich: 16)
  • Autor
    Wpisy
  • #44734
    v-tec
    Członek

    ’…tak samo uwazane jak Batchelors…’

    Józek normalnie nie robiłbym z tego tematu, ale jako urodzony tutaj i w dodatku pracujący na wysokim stanowisku powinieneś chyba znać prawidłową pisownię tego słowa 😆

    Natomiast co do szans z pracą itp. to chyba jednak robisz dave’owi zbyt duże nadzieje, z tego co ja wiem każdy jednak zaczyna od najprostszych prac (wielu na nich także kończy 🙂 )
    [no chyba że naprawdę masz takie możliwości żeby załatwić mu stanowsko w centali HBOS, w takim razie ja także polecam się do usług, też pracuję w tej firmie i nie powiem, mógłbym wreszcie awansować 🙂 ]

    #44735
    woyth
    Członek

    Drogi v-tecu jesli mowisz ze ktos kto przyjezdza tutaj posiadajac doswiadczenie i znajomosc jezyka angielskiego powinien zaczac od stanowiska „trainee” musze sie z Toba zgodzic ale jesli mowisz ze ktos taki powinien zaczac w fabryce lub pakowalni to nie bardzo rozumiem dlaczego ❓ W zadnym przypadku nie mam nic naprzeciwko takiej pracy ale nie rozumiem dlaczego na przyklad inzynier (lub inny specjalista)z doswiadczeniem w swojej branzy i znajomoscia jezyka ma zaczynac pakujac na przyklad platki lub gazetki a dopiero po okresie adaptacyjnym starac sie o prace w swoim zawodzie 8)

    Pozdrawiam i powodzenia w awansach zycze 😀

    #44736
    JoeB
    Participant

    Dobra – daj mi maila kolo tego czasu i sie umowimy na spotkanie.

    -Jozek

    #44738
    JoeB
    Participant

    v-tec – przepraszam – albo juz mialem zupe „Batchelors” na muzgu, albo poprostu jestem leniwy z pisaniem, sczegolnie kiedy zmieniam miedzy polskim i angieslkim i brakuje mi „spellchecker-a”

    Ale mi sie nie wydaje ze robje dave-owi za duze nadzieje – jak mowilem, to bardzo zalezy na poziom jezyka, ale gdy naprawde dobrze rozmawia / pisze – i ma odpowiednie kwalifikacje i doswiadczenie – to po co by nie mogl dostac taka prace. Napewno zalezy od firmy, ale sa mozliwosci.

    A gdy sam pracujesz dla HBOS – nie musisz prosto przez linie chyba awansowac – czy nie ma zadnych mozliwosci dla ciebie ogloszonych na GroupNet – co tygodnia tam jest chyba 150+ roli ogloszonych? (Przyznam sie ze to nie zawsze tak latwo awansowac od telefonow/banking-halu do nastepnego stopnia – ale to jest tak samo problem dla anglikow. I mimo tego ze nie latwo, to jednak jest mozliwe. Niewiem gdzie sam pracujesz w HBOS. Moze nawet jestesmy w tym samym budynku?)

    #44741
    gonia
    Participant

    sorki za blad w adresie stronki..male sprostowanie http://www.totaljobs.co.uk

    #44742
    dr_giL
    Participant

    Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
    dav22 wrote:

    Wielkie dzieki za informacje. A mam jeszcze jedno pytanie odnosnie poszukiwania pracy. 😕 Ja planuje poszukiwac takiej pracy poprzez osobiste „nawiedzanie” firm, instytucji itp (w leeds jest duzo szkol-wiec moze tam cos bedzie) no i przez agencje…czy sa jakies internetowe adresy biur posrednictwa pracy? baz cv? itp? chcialbym wykorzystac wszystkie mozliwe sposoby i drogi do znalezienia pracy. 😈 jeszcze raz dzieki WIELKIE za wszystkie informacje.

    Z wykształceniem, nazewnictwem…poszukam…narazie mam tak:
    **Master’s degree in Management and Marketing – Magister Zarz i Market.; Specialization – Euro-Marketing.
    **A bachelor’s degree in Management and Marketing – licencjat z Zarz i Market.; Specialization – Informatics and Economics.
    wydaje mi sie ze nie jest zle…ale poszukam, zawsze moze byc lepiej

    Posiadam doswiadczenie w biurze:) jako helpdesk i jako „sekretarka”
    😉 – prowadzilem biuro w jednej z firm budowlanych (przez rok)

    po pierwsze czemu w master piszesz z przydomkiem saxonskim ???

    marketing menedzment jak juz cos 😛 nie tlumaczy sie doslownie 😛
    w bakalarzu tak samo 😛

    niezly jezyk

    ale wiesz jakie masz sznase do niczego – wiesz dlaczemu jak nie masz ich papiera to ciezko ja chodzilem w uk w leeds parenascie dni i sie pytalem o prace w offisie

    wiesz co do mnie mlode angielki mowily ze musze znac jezyk angielski by wiedziec jak sie ms worldem 😛 posluszyc – kpina 😛

    jesli trafisz na jakas profesjonalana agencje powiedza ci to w bardziej przyjzny spoub – bardziej kulturalny 😛

    ale prubuj moze ci sie uda 😛

    powodzenia

    #44743
    gonia
    Participant

    jesne JoeB to racja ze dobrze sie skoncetrowac porzadnie na kilku aplikacjach o prace niz byle jakos na wiekszej ilosci, takie doswiadczenie wywiozlam z Polski ale tutaj sie ciezko rozczarowalam.rozumiem ze jestes managerem i to pewnie wlasnie ty jestes osoba ktora bierze pod uwage dane aplikacje.Ja nic nie wspomnialam o nie skupianiu sie nawet na tej wiekszej ilosci aplikacji tylko to ze tu to jest bardzo powszechne iz starasz sie o prace a czasem nawet odpowiedzi „NIE” nie dostajesz i nie wiesz czy czekac czy co robic.Po prostu ignorancja twoich staran i pracy wlozonej w to by zaapelowac o dana prace.Moja opinia jest wyciagnieta z wlasnego doswiadczenia i z obserwacji znajomych wokol mnie(Polakow, Anglikow i innych roznych narodowosci)

    #44745
    dav22
    Participant

    Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
    dr_giL wrote:

    po pierwsze czemu w master piszesz z przydomkiem saxonskim ???

    marketing menedzment jak juz cos 😛 nie tlumaczy sie doslownie 😛
    w bakalarzu tak samo 😛

    niezly jezyk

    […]

    powodzenia

    Dopelniacz saksonski a nie przydomek! to po pierwsze.
    po drugie wytlumacze ci to na „chlopski rozum”:
    jak piszesz: Tom’s milk=mleko toma (kogo? czego? Toma!)
    to analogicznie magister marketingu i zarzadzania („kogo?” „czego?” to forma dopelniacza) Master’s degree in Management and Marketing!
    PROSTE JAK WLOS MONGOLA! sama nazwa mowi DOPEŁNIACZ! Saksonski dopelniacz pamietasz z podstawowki?! Swita cos?

    Zanim napisalem ta „niepoprwna” forme poszperalem troche tez w slownikach np w Longman 🙂 slyszales kiedys o nim? Niestety jest on angielsko-angielski wiec mozliwe ze ci sie nie przydaje 😈 wracajac do rzeczy..dzieki temu slownikowi – ktory pewnie jest zly- napisalem pare reczy w CV (niestety nie jestem jeszcze wszech-wiedzacy i musialem skorzystac z pomocy bo nie wiem jak to na wyspach wygladac ma)
    jezeli nie wierzysz poczytaj rowniez to forum:
    http://forum.dict.pl/viewposth.11812-highlight-.html#11812

    forum wlasnie na ten temat – pewnie rozwieje tez twoje watpliwosci co do kolejnosci „Management and Marketing ” czy tez „Marketing and Management” ja uwazam ze moj angielski nie jest jeszcze az tak „zly” wiec zostane przy swoim…i tyle 😀 jak nie umiesz nie pouczaj! pozdro 8)
    powodzenia w karierze

    #44746
    v-tec
    Członek

    Ale się qurde gorący temat zrobił, wow! Widzę że dav trafił w temat i pogrzebał kijkiem w mrowisku 🙂

    Woyth, nie mówię że TRZEBA przejśc 'staż’ w fabryce. NA OGÓŁ tak jest, a ty jesteś wyjątkiem potwierdzającym regułę 🙄

    Gil, co porabiasz w Yorku?

    Dave widzę że ty nerwowy jesteś zwłaszcza gdy ktoś kwestionuje twoją doskonałość językową 😉 więc podrażnię cię dodatkowo, mianowicie gdzieś tam przy wykształceniu napisałeś 'Specjalization’ moim zdaniem to dosłowne przeniesienie z polskiego brzmi w tym kontekście beznadziejnie sztucznie.

    Jurek niestety nie pracuję w jednym budynku z tobą w Lester, a w Yorku i zajmuję się data input, wow! 😆

    #44750
    dav22
    Participant

    Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
    v-tec wrote:

    Dave widzę że ty nerwowy jesteś zwłaszcza gdy ktoś kwestionuje twoją doskonałość językową 😉 więc podrażnię cię dodatkowo, mianowicie gdzieś tam przy wykształceniu napisałeś 'Specjalization’ moim zdaniem to dosłowne przeniesienie z polskiego brzmi w tym kontekście beznadziejnie sztucznie.

    A ZONK 😆 specjalizacja w GB to wlasnie „specialization” w US to „major”..wiec wybralem wg mnie odpowiednia forme. Nie chodzi o bezposrednie tlumaczenie 😀
    btw. troche mnie drazni jak ktos nietrafnie rzuca slowa krytyki w moja osobe 🙂 A i jestem nerwowy 😀 Ale racje mialem 😈
    dyskusja fajna…potrzebna bo nie tylko mi sie przyda 😛

    #44751
    gonia
    Participant

    wow ale sie wyklucacie hehehe ..przynajmiej jest co czytac 🙂

    #44754
    JoeB
    Participant

    Gonia – masz napewno racje ze za czesto czlowiek wiele energii wsadza w pisanie aplikacji – a firmie brakuje nawet dosyc grzecznosci zeby „NIE” wyslac. Dla mnie to jest zupleny brak profesionalizmu – ale niestety to coraz czesciej jest normalne. Ale nie tylko w anglii. Ja niedawno szukalem prace tez w europie i czesto mialem to doswiadczenie. To nie ladne, i nie dobre, ale tak jest.

    v-tec – Ja w Leicester nie pracuje, ale w Leeds – pochodze poprostu z Leicester. Niewiem w ktorym biurze pracujesz w Yorku – bo myslalem ze sa tam tylko banki nasze – ale napewno nie znam sie najbardziej na wszystkich naszych budynkach. Ale chcialem sie spytac – czy nie ma dla ciebie cos odpowiadalnego ogloszone na GroupNet (Intranet HBOSu?) Dzis patrzylem i jest 304 innych roli ogloszonych – i co tygodnia sie zmieniaja. Napewno nie kazda bedzie cie odpowiadala, ale gdy mowisz dosc dobrze po angielsku i juz tu pracujesz, wiec mozesz sie dostac na ten system – to chyba cos musi tam byc?

    #44761
    v-tec
    Członek

    Joe, chyba jednak znasz wszystkie budynki HBOS, bo w Yorku rzeczywiście nie ma takiego, ja siedzę w budynku Norwich Union a pracuję dla Halifax Investment Funds Managers Ltd. no i nie mam dostępu do intranetu Halifaxa (tylko NU), a z tym awansem to żartowałem 😆 raczej małe szanse bo nie mam żadnego wykształcenia w tej materii

    #44765
    dav22
    Participant

    jestem wlasnie po telefonie z Banku.Dzwonila do mnie pani ze jestem przyjety..jutro mam jechac podpisac umowe i „negocjowac” ostateczne warunki zatrudnienia. 🙁 no i co zrobic? 😕
    postawcie sie w mojej sytuacji, macie 2 opcje:
    1. Dostaliscie prace w Polscew banku
    lub
    2. Wyjezdzacie do UK gdzie macie juz mieszkanie imozliwosc zahaczenia?

    Co byscie wybrali? BLAGAM O RADE!! 😕 😕 😕

    #44774
    JoeB
    Participant

    Dave – niewiem jak ci radzic – zalezy chyba jaka praca w banku polskim, i jak trudno bylo ci ja dostac. Gdy dobra praca, to raczej wez, dostan sobie troche doswiadczenia a pozniej zawsze mozesz znow szukac za granicach gdy chcesz. Tak samo – gdy bardzo trudno bylo ci to dostac, to nie opuszczaj za latwo. Mimo tego co ci przedtem powiedzialem – ulice tutaj nie sa brukowane zlotem, wiec przyjezdzenie to wcale nie bez ryzykow.

    v-tec – nie zawsze jest wyksztalcenie potrzebne (popatrz sobie tylko na tych ktorzy pracuja w niektorych z naszych bankow 😉 ) Co robisz teraz, co chcialbys robic za prace – i jaki jest twoj poziom jezyku angielskiego? Moge zawsze sam poszukac jakie sa mozliwosci.

Wyświetlanych postów: 15 (wszystkich: 16)
  • <a href="/login/">Zaloguj się</a> aby odpowiedzieć. Nie masz jeszcze konta? <a href="/login/?action=register">Zarejestruj się</a>.