Kolego od roku używam funcik. Kurs lepszy na chwilę obecną od ferpay o 0,08 zł. Takiej sumy nie wysyłałem, ale o ile się nie mylę to masz limit miesięczny na 10 000.
Na ferpay przy wysyłce 9 tys pound w PL będziesz miał 51 099 zł. Za przesyłkę płacisz 1,80 pound.
Na funcik za 9 tys pound masz 51 750 zł, ale 179 pound za przesyłkę. przy takich kwotach wszędzie będziesz miał podobnie, bo gdy przelicznik będzie dobry to droga opłata za przesyłkę I odwrotnie.
wysłałem Ci na pw, ale ogólnie też podam. Z fb z kup zamień sprzedaj: shiny windows. telefon i mail do sprawdzenia na kup zamień…
A kto dokladnie? Mozesz podac imiona i nazwiska osob ktore tak mamią ludzi.
Jesli zbierze sie wieksza grupka oszukanych to mozna wtedy zorganizowac wjazd na chate takiej osobie. Najpierw nalezalo by wysledzic gdzie mieszkaja i wjazd. Tu Policja i sady nic nie pomoga. Najprostsze metody sa zawsze najskuteczniejsze 😉
Jeszcze nr buta potrzebny. Istnieje mozliwosc, iz taki lesny skrzat z chaty moze miec wieksze stopy i podczas ewentualnego odwrotu moze Was dogonic i zrobic krecenie wora (o ile bedzie co ukrecic). A wiec robicie wjazd na chate. Jutro wszyscy do lasu narobic halasu 😉
…
…
…
…
kolego takich jak Ty powinno byc wiecej. mam wrazenie iz jako jedyny zrozumiales przeslanie tego co napisalem. 5+ dla Ciebie. ciesze sie chodziaz jedna mila odpowiedzia. pozdrawiam
…
…
…
a wiesz kunegunda, że to może być problem. a nie myślałeś, iż ryby mają zbyt dużo wody? może to ona im szkodzi? może trzeba całą wylać i niech latają w powietrzu. wtedy jedynie anginę będą mogły złapać, a wtedy to "paracetamol"- super lek na wszystko. co Ty o tym myślisz?
chętnie podepnę się pod te poszukiwania. dawno temu chciałem zacząć ćwiczyć tą sztukę, lecz nie miałem możłiwości.
jest to diesel. ten gumowy, gruby przewód od turbo puchnie przy wysokich obrotach, tak że to chyba nie jest wina turbo. boje sie ze to beda wtryski, a to chyba bedzie koszt. ale wszystko jeszcze musze posprawdzać, tylko czasu brak. jak dojdę gdzie jest problem to napewno dam znac. pozdrawiam.
Siłę odcina raz na jakiś czas w trasie. Po odpaleniu silnika ponownie było ok. W zeszłym tyg przeciągnąłem go po ulicy i…..zgasł. Po ponownym odpaleniu telepało silnikiem jak w ciągniku. Zgasiłem ponownie, zajrzałem pod maskę, odpaliłem i było ok, ale: od tamtej pory siły ma tyle co mercedes 180 z 1984 roku. Porównanie takie gdyż takim jeździłem. Jak się rozpędzi to idzie. Na początku trasy jeszcze jest ok ale po kilku milach jak by się zapychał i do wymijania muszę się zbierać trochę wcześniej. Znajomy powiedział abym wymienił filtr paliwa. Jeśli to nie pomoże to raczej napewno będą wtryski. Muszę podjechać po filtr.