no to skoro sie zorientowaliscie……………..o starym jak internet przekrecie…………….to juz dam wam spokoj i przestane wysylac……….hehe.
Zart oczywiscie a plaga znana juz chyba z czasow pierwszych skrzynek mailowych typu hotmail czy kon.pl. No ale licho nie spi,dobrze ze uwazacie.
Bylam niedawno z mezem w pierogarni w Bradford. Weszlismy pelni pozytywnych emocji, oczekujac, ze milo spedzimy czas- pierwszy raz po kilku latach w Anglii zaszlismy do polskiego "lokalu". Niestety srodze sie rozczarowalismy. Pan za lada nie nadaje sie do prowadzenia tego typu biznesu. Weszlismy, podeszlismy do lady, stanelismy przy niej, nie byla za nia nikogo. Za chwile zza zaplecza wyszedl pan wlasciciel. Ani be ani me, ani dzien dobry, ani usmiechu, potraktowal nas jak powietrze. Przeszedl kolo nas i poszedl do stolika przy ktorym siedzialo kilka osob, cos tam zaniosl, ale do nas mogl chociaz powiedziec- dzien dobry, prosze usiasc, zaraz panstwa oblsuze czy cokolwiek innego. Stalismy przy tej ladzie czujac sie jak intruzy. W koncu raczyl nas zauwazyc, i spytac co podac, jednak sposob rozmowy, zwracania sie do klienta byl tak niemily, ze az trudno w to uwierzyc. Usiedlismy zazenowani przy stoliku czekajac na zamowienie, patrzylismy na siebie nie wierzac, ze takie cos jest w ogole mozliwe. Dawno nie bylismy w Polsce, wiec zapomnielismy, ze taka jest polska mentalnosc, z nielicznymi wyjatkami. I co z tego, ze pierogi byly naprawde pyszne, jesli ja nie mam ochoty czuc sie wiecej jak intruz, zamiast jak klient i nigdy wiecej tam nie wroce. Widac temu panu nie zalezy na klientach- ale jesli zalezy, niech sie zasatanowi, jak ich traktuje.
Hehe…………. przeciez to polski lokal to czego sie spodziewales? Po za tym przy takim poczatku nie czekalbym na koniec i wyszedl szybciej niz wszedl. A wam pewnie pasowalo bo mimo to grzecznie czekaliscie na jedzenie. Wiec sorry…………… widac lubicie tak byc traktowani wiec po co sie skarzyc?
Co do pomyslu to facet bedzie dalej istnial chocby wam plul w te pierogi. A wiesz czemu? Bo wie ze i tak przyjda bo ciapek im tego nie zaserwuje a jak juz to mrozone z polskiego sklepu zza rogu.
Pamietam jak otwarto polski bar mleczny, ten z prawdziwego zdarzenia, lacznie z kubkami "made in spolem" i widelcami "made in silesia" na greenpoincie w NYC. I wiesz co? Brud,muchy,obsluga tez typu "made in PRL" a facet ma juz cala siec tych barow w USA a znalezsc miejsce w godzinach szczytu graniczy z cudem.
I wiesz czemu? Bo polak taka nature ma i mentalnosc. Ze mimo iz do pupy bedziesz mu kopal to i tak na kolanach przyjdzie. Nie wazne czy to o prace chodzi czy o bary,puby itd.
Juz to wiedza na calym swiecie i beda tak dlugo prosperowali jak dlugo emigracja bedzie trwala z kraju z nad wisly.
To juz powinienes dawno wiedziec i sie nie dziwic.
PS. Wiem ze zaraz posypia sie tu posty ala jackyl czy inni ale leje na to, to jest prawda i tylko bezradnosc i wstyd do tego ich zmusza, bo rady innej nie znajda, to jest wizytowka ich rodakoch i to na calym swiecie.
a dlaczego pytasz, co za to grozi?? skoro za dużo dostałeś, to powinieneś to zwrócić, w Twojej uwadze powinno być zgłoszenie większych dochodów i wtedy nie było by problemu…
tak to juz jest………….brac jest komu,gorzej ze zwrotem. Nic nowego moja droga.
nowy_nowa zapytalam czy ktos nie wie czy zamiast wozka moge zabrac fotelik ,z obsluga tych lini nigdy nie mialam problemu zawsze sa mili i jak cos to pomoga wiec jesli ktos chce niech sobie lata innymi liniami i placi wiecej mi odpowiadaja te linie po co mam placic np.200 f jak liniami ryanair moge zaplacic 100 f za 4 osoby i z bagazami i z oplatami w dwie strony.i nie mam pojecia co do tego ma polskie myslenie…… zawsze sprawdzam kilka lini zanim kupie bilet , i nie wybieram tych drozszych bo mi sie obsluga podoba .
to co napisalas to mysle ze wogole nie ma zwiazku z moim pytaniem
PS.
Typowo polskie "myslenie".
Jesc g……….wno od ciapaka przeterminowane,latac "latawcami",najlepiej za darmo,pracowac w "obozie" byle tylko praca byla a w polsce "grac" milionera.
Ze tez jeszcze o tym filmu nie nagrali to mnie dziwi. Po za tym juz nic.
[b:80790f67c1]Wiesz,grubszymi literami juz nie da sie napisac!!! [/b:80790f67c1]
Wiec przeczytaj laskawie pierwsze co napisalem…………..nie bylo to do nikogo OSOBISCIE. Ale mi trzeba osobiscie. eh..
PS. I jezeli o scislosc chodzi to moje zdanie wyrobilem sobie tutaj po tych setkach postow ktore wyczytalem na temat………..samolotow,mechanikow,fryzjerow,sklepow,itd,itd.
Ale do nikogo osobiscie nie pluje,bynajmniej nie w tym temacie.
[b:6cdbc0ed34]Z gory zaznaczam ze ta odpowiedz nie jest OSOBISTA do ktorys z tych pan tutaj wyzej piszacych, a tylko moje zdanie co nasunelo mi sie w tej chwili.[/b:6cdbc0ed34]
[i:6cdbc0ed34]A moim zdaniem latanie tanimi liniami ma "swoje" prawa i ceny i bardzo dobrze. Bo tymi "tanie" musza cos zarobic aby dalej byly "tanie" i mam nadzieje ze nie zarobia i padna szybciej niz powstaly………..te wszystkie rynair,wizzair itd. Bo jedno jest juz faktem ( niestety, wiekszosc o tym nie wie bo nie sprawdza ), ze, regularne linie typu KLM, Lufthansa czy British Air, France Air, sa w wielu wypadkach tansze niz te "tanie" linie lotnicze……….ze juz o usludze i serwisie nie wspomne. Tylko w "polskim" mysleniu, utarlo sie, ze jak samolot bukowac to odrazu wchodzic na strony typu Rynair,Jet2,Wizzair,EasyJet czy inne g……….na, zamiast skorzystac z wielu innych mozliwosci jakie daja, wyszukiwarki w internecie. Co nie daje zawsze tej najtanszej ,moze ,ceny ale jak jest roznica pomiedzy, np. france air a jet2 czy rynair, niecale 10f czy 20f a porownam serwis,usluge i "mozliwosci" to wole 100% dac wiecej.[/i:6cdbc0ed34]
PS.
Typowo polskie "myslenie".
Jesc g……….wno od ciapaka przeterminowane,latac "latawcami",najlepiej za darmo,pracowac w "obozie" byle tylko praca byla a w polsce "grac" milionera.
Ze tez jeszcze o tym filmu nie nagrali to mnie dziwi. Po za tym juz nic.
nowy_nowa wrote:Ja obecnie 700 i sie nie chwale
12 maja zapraszales Jakcyla na piwko w porze lunchu w city hallu ,masz odrzutowiec?
Poza tym nie pisalem ze piszesz dobrze ani madrze tylko ze lepiej od tego typka z bahorem z Rotterdamu w avatarze.[/quote]
To byla podpucha zeby tchorza sprawdzic, po za tym w leeds mam jeszcze duzo prywatnych rzeczy,spraw,znajomych,lokatorow itd. Wiec czesto bywam.
I nic nie pisalem o madrosci czy dobrze a o tym ze przestales obrazac i czepiac sie wiec mozna "normalnie" z toba pisac a to juz duzo. Sam tez sie staram ale z niektorymi nie da rady. No ale zlalem narazie i ignoruje od wczoraj moze przestanie jak mu nie bedzie sie powodu dawac.
Narka.
nowy znowu czegos nie zrozumiales 🙂 nikt sie Cie nie pytal czemu nie wybrales tamtego forum, nikt Cie tam nie chce przeciez 🙂 opinie jak byly to falszywe moze wg Ciebie, w koncu to tylko opinie – a to tak jak z dupa, kazdy ma swoja 🙂 pokaz jakies przyklady na poparcie slow zamiast walic takie banialuki – tak samo na sb tu niedawno rzuciles ze ja tu sram na tamto forum – no pokaz gdzie 🙂 wymyslasz sobie jakies nieistniejace historie w tym swoim chorym umysle i sie potem dziwisz ze nikt sie z Toba nie chce na piwo umowic 🙂 poza tym ja nie pracuje w biurze w centrum, dawno nie pracowalem, biuro mam w domu a firme prawie 200 mil od leeds 🙂 Twe wiadomosci i domysly maja tyle wspolnego z rzeczywistoscia co moje bycie ciota – a Twoje texty tylko pokazuja jakim jestes na dodatek ograniczonym homofobem.. 🙂
a nie umowimy sie na lunch nie dlagtego ze sie 'boje’ tylko dlatego ze umawiam sie z osobami, i to nawet czesto z tego forum, ktore cos soba prezentuja swoimi wypowiedziami tutaj i sa w podobnym 'klimacie’ – a Tobie daleko do jednego i drugiego i byla by to po prostu strata czasu dla mnie 🙂 nie masz honoru ani dystansu (pamietasz sytuacje gdzie przystales na to ze jak Ci udowodnie ze mam w czyms tam racje przyznasz na forum ze jestes glupi – oczywiscie udowodnilem, a Ty nie dales rady), nie potrafisz sie przyznac od kilku lat ze produkowales sie tu pod kilkoma nickami o czym wszyscy starsi bywalcy wiedza. Twoje posty pelne sa zenady i hipokryzji.. podobnie zalosne bylo wysylanie jakichs swoich znajomych czy whoever do mnie na priva z textami obrazajacymi Cie i Twoja zone co ma kalafior zamiast mozgu – ale drogi dziadku takie prowokacje to ja poznaje z daleka, zabawne to bylo trzeba przyznac 🙂 jak stac Cie na cos wiecej, to bardzo dobrze dla Ciebie, ale poki tego nie widac, to nikt o Tobie zdania nie zmieni..
a to co sobie myslisz o mnie to naprawde mam gleboko w dupie, kupe smiechu z tego mam poza tym 🙂
i tak jak radzilem wyzej, zastanow sie czasem co sie bardziej oplaca.. 🙂
sam pisales ze pies cie dy………..al wiec niech juz tak zostanie.
Twoje bajeczki o privach i jakis tam nickach to opowiadaj swoim jak to nazwales a co do poziomu to gdybys choc 1% z tego mial co ja,to nie bylo by problemu. Ani tutaj ani gdzie indziej.
Daleko ci do tego a piwa nie pijam i skoro taki spostrzegawczy jestes to juz dawno powinienes o tym wiedziec.
Co do pracy to sam bazgrales kiedys o tym wiec zastanow sie co bazgrasz, widac w tych twoich wypocinach gubisz sie sam.
A ze 200 od leeds mieszkasz? Mysle ze to dobrze dla ciebie. Z roznych powodow. Ja obecnie 700 i sie nie chwale i tez dla ciebie to dobre. Wiec mysle ze na tym koncze te brednie z toba bo jak kiedys tak i dzis to do niczego nie prowadzi, nie z takim pustym mozgiem jak ty. Sorry.
Ignor i nara.
nowy_nowa wrote:”dzieczynka wrote:Czy ja tez moge dostac numer do fryzjerki Izy? moze byc na priv, dzieki
o jejku!!!!!! ciebie to juz tu chyba z 2 lata nie "widzialem"………hehe.[/quote]
nie odzywam sie bo mam slabe serce i nie moge sie denerwowac 8)[/quote] 😆 😆 😆 😆
Czy ja tez moge dostac numer do fryzjerki Izy? moze byc na priv, dzieki
o jejku!!!!!! ciebie to juz tu chyba z 2 lata nie "widzialem"………hehe.
I po cholere sie podniecasz,bo znalazles jakis serwis z bajkami,masz tam konto i jestes dupny znawca internetu.
Nie zgodze sie natomiast z poprzednim postem Jakcyla,moim zdaniem nawet nowy_nowa pisze na wyzszym poziomie i to duzo.
Ty tez ostatnio i musze przyznac ze nie znalem cie z tej strony. 8)
Wogole to mysle ze te wszystkie jackyle,p, itd to juz tak pozostana, bez zamiaru zmian…………..dlatego tez nie zostaje dluzny lub ignoruje……….tyle tylko mozna. 😆 😆
Dokladnie tylko [b:e15d14c03f]sandra[/b:e15d14c03f]………….zreszta jak i w innych dzialach tez,trudno nie zauwazyc. No ale niewazne. Co do programow i uzytkow tego rodzaju to powiem ci ze nieraz warto,szczegolnie ze jak slusznie zauwazyles……jest to "czysta" sprawa, nie mam zaskoczenia typu ……..trojan,spy,porno zamiast bajki,itd.
Jest rzecza oczywista ze darmowe serwisy nie stac na potezne "silniki" anty,anty,anty itd. Jest tez oczywiste ,( wielu o ty nie wie), ze w 100% serwisy typu Kaaza, Ares czy jak im tam jest, dzialaja na zasadzie p2p czyli teoretycznie , fizycznie, nie maja zadnych plikow u siebie na serwerze oprocz samej aplikacji ktora ludzie instaluja i mase miejsca na tworzenie bootow,banerow i innego dziadostwa.
To co "zassysaja" uzytkownicy to "zassysaja" jeden od drugiego czyli to taka wielka,spolecznosc wirtualna,anonimowa, typu facebook czy inne dziadostwa, tyle ze tam sa mniej anonimowi i brak mozliwosci "zassysania" plikow.
Jest w polsce kilka portali typu wiaderko czy chomik gdzie jest to juz ciut lepsza sprawa, choc tez nie do konca darmowa, ale masz juz mozliwosc podgladu pliku ktory zamierzasz sciagnac. Wiec troche to juz bezpieczniejsze i przejrzyste.
Ja nadal obstaje przy swoim……………. rece z daleka od aplikacji typu p2p.
Ale kazdy jak tam woli.
[b:e15d14c03f]Co do Jackyla!!![/b:e15d14c03f]Facet daj sobie spokoj mowie ci, nie ma sensu. Dlaczego tamtego forum nie wybralem? Logiczne. Po przeczytaniu kilku falszywych opini na te forum tutaj mialem dosc i zablokowalem dostep do tej strony z mojego serwera ( wirtualnego). Bo jedyne co nienawidze jak pest to jest wlasnie to, ze, rano potrafi tam jeden z drugim "zjechac" po uzytkownikach tego tutaj forum,……………a popoludniu loguje sie tutaj i do tych samych osob teksty……………ach ty moja mila/mily itd. Podle!!
I uwierz mi ze potrafie duzo wiecej niz myslisz ale nie widze powodu by akurat tobie to pokazywac. Szkoda slow. Pisales cos kiedys o tchorzeniu itd.. Widzisz, tez pracowalem w centrum i tez w biurze i moze nawet niedaleko twojego. Teraz tez ale juz nie w Leeds. Wiec dlaczego nie "umowimy" sie na lunch? Ja sie przekonam ze ty jednak nie jestes ciota i sierota [b:e15d14c03f]a ty[/b:e15d14c03f] ze ja nie jestem tym za kogo chcialbys mnie widziec i opisujesz.
Tyle.
SORRY DWA RAZY MI SIE KLIKLO I PODWOJNY POST!!!
Dokladnie tylko [b:611ec9ff03]sandra[/b:611ec9ff03]………….zreszta jak i w innych dzialach tez,trudno nie zauwazyc. No ale niewazne. Co do programow i uzytkow tego rodzaju to powiem ci ze nieraz warto,szczegolnie ze jak slusznie zauwazyles……jest to "czysta" sprawa, nie mam zaskoczenia typu ……..trojan,spy,porno zamiast bajki,itd.
Jest rzecza oczywista ze darmowe serwisy nie stac na potezne "silniki" anty,anty,anty itd. Jest tez oczywiste ,( wielu o ty nie wie), ze w 100% serwisy typu Kaaza, Ares czy jak im tam jest, dzialaja na zasadzie p2p czyli teoretycznie , fizycznie, nie maja zadnych plikow u siebie na serwerze oprocz samej aplikacji ktora ludzie instaluja i mase miejsca na tworzenie bootow,banerow i innego dziadostwa.
To co "zassysaja" uzytkownicy to "zassysaja" jeden od drugiego czyli to taka wielka,spolecznosc wirtualna,anonimowa, typu facebook czy inne dziadostwa, tyle ze tam sa mniej anonimowi i brak mozliwosci "zassysania" plikow.
Jest w polsce kilka portali typu wiaderko czy chomik gdzie jest to juz ciut lepsza sprawa, choc tez nie do konca darmowa, ale masz juz mozliwosc podgladu pliku ktory zamierzasz sciagnac. Wiec troche to juz bezpieczniejsze i przejrzyste.
Ja nadal obstaje przy swoim……………. rece z daleka od aplikacji typu p2p.
Ale kazdy jak tam woli.
[b:611ec9ff03]Co do Jackyla!!![/b:611ec9ff03]Facet daj sobie spokoj mowie ci, nie ma sensu. Dlaczego tamtego forum nie wybralem? Logiczne. Po przeczytaniu kilku falszywych opini na te forum tutaj mialem dosc i zablokowalem dostep do tej strony z mojego serwera ( wirtualnego). Bo jedyne co nienawidze jak pest to jest wlasnie to, ze, rano potrafi tam jeden z drugim "zjechac" po uzytkownikach tego tutaj forum,……………a popoludniu loguje sie tutaj i do tych samych osob teksty……………ach ty moja mila/mily itd. Podle!!
I uwierz mi ze potrafie duzo wiecej niz myslisz ale nie widze powodu by akurat tobie to pokazywac. Szkoda slow. Pisales cos kiedys o tchorzeniu itd.. Widzisz, tez pracowalem w centrum i tez w biurze i moze nawet niedaleko twojego. Teraz tez ale juz nie w Leeds. Wiec dlaczego nie "umowimy" sie na lunch? Ja sie przekonam ze ty jednak nie jestes ciota i sierota [b:611ec9ff03]a ty[/b:611ec9ff03] ze ja nie jestem tym za kogo chcialbys mnie widziec i opisujesz.
Tyle.
kunegunda wrote:filipek wrote:Agnieszka to co cytowalas nie odnosilo sie w zadnym stponiu do Ciebie tylko postu kolegi Kunegunda.Wiem ze zamowilas bo czytalem.
Powiedz mi kunegunda gdzie napisalem ze w Leeds jest jakis sklep albo polecalem udanie sie do takowego.
nie nie pisales ale jesli negujesz metode sciagniecia z serwisu filmiku, kolezanka nie chce czekac na przesylke z polski to jedyny wniosek jest taki ze dvd takie mozna kupic w leeds w sklepie no wiec cie pytam w ktorym ❓
[/quote]
kundzia, serio, to [b:7a17fed56d]jedyny[/b:7a17fed56d] wniosek jaki mozesz tu wysnuc? to z wnioskowaniem u Cie tez nie najlepiej.. 😆 zapodam Ci dwa alternatywne dla przykladu 🙂
1) mozna kupic oryginal od osoby prywatnej posiadajacej dane dvd, co zreszta kolezanka probowala zrobic w pierwszym poscie
2) nie zawsze w zyciu sie dostaje to co sie chce tak szybko jak sie chce.. 😉
dobra, starczy tych ripost na dzis.. ;)[/quote]
starczy to juz ciebie tutaj, taki spokoj byl…………co wywalili cie z tamtego forum? nie dziwie sie.
pracowalem w industrial, driving, construction i commercial. Nigdzie nie spotkalem sie ani z takimi marzami jak wspominasz ani z podobnymi praktykami wynagradzania pracownikow. Ale co ja tam wiem, Ty o tym slyszales to musi byc prawda 😀
Bo to marzyciel. Nie dziw sie, przy jego pracy tez bym brednie opowiadal. Trzeba wybaczyc.
azkeel wrote:Agencja zarabia na kazdej godzinie przepracowanej przez pracownika i nie sa to bynajmniej kokosy. Wszystko zalezy od podpisanych umow ale mowimy o kilkudziesieciu pensach na godzine
lol az tak sie marze skurczyly? 🙂
jak z 5 lat temu pracowalem przez agencje i mialem 7/h, oni dostawali 14+vat.. wiem, bo mialem 'znajoma agentke’ 🙂 fakt ze to byla agencja 'biurowa’, w 'magazynowych’ moze jest inaczej..[/quote]
to wtedy sie praca w "biurze" nazywala?? Popatrz jakie czasy nastaly!!! Teraz to mowia inaczej na to no ale praca wciaz ciezka, wspolczuje ci. A ile razy w tygodniu musisz do doktora?