LOL
to i ja sie dorzuce 😉
ja jade pod koniec listopada przez Wroclaw albo Poznan do Lodzi 😀
Piec sekund mi zajelo:
mi zajelo jeszcze mniej, ale szukam kogos w leeds…
Cholera, 180 wyswietlen a nikt nie potrafi zaplesc kilku dredow…:PP
Chyba naprawde bede musial skorzystac z usluch fryzjerow na CT.
kolego:))
ja ze soba telefonu nie biore na impreze a co dopiero aparat 🙂
poza tym nie wydaje mi sie zeby zdjecia mogly odzwierciedlic atmosfere i klimat stworzony przez muze 😉
poprostu sie nastepnym razem wybierz 🙂
no i w najlepszym momencie koncertu trzeba bylo wyjsc, zeby zlapac pociag :PP ale miejsce dobre, podoba mi sie. szkoda ze w leeds takiego nie ma (a moze jest…?)
ja nawet nie musialem isc do konika :] bilet juz mam :]
koniki beda przed wejsciem :]
z pierwszej stronki jest przekierowanie do ticket master…:/ a druga nie ma tego wydarzenia w spisie…trzeba bedzie isc do konika, bo bilet na koncert w warszawie 200 Euro 😐 + 30 przesylka…masakra, przesylka kosztuje prawie tyle co bilet na koncert w UK…ja za wszystko winie kaczynskich 😛
slanting_eye a jak masz zamiar wrocic? jak jedziesz autem to sie moge zabrac. gorzej jak trzeba bedzie do 8 rano czekac na pociag…chyba ze impreza bedzie trwac do 5, 6…ale raczej tego nie wroze…
p.s. zachecam cie do studiowania w UK jest zdecydowanie lepiej niz w Polsce, atmosfera jast luzna a dostep do nowoczesnych technologii jest w zasadzie nieograniczony co pozwala na bardzo kreatywne rozwijanie swoich umiejetnosci.
z calym szacunkiem, ale poziom tutaj jest adekwatny do wymogow…studiowalem w polsce i zaczalem tutaj, wiec wiem co pisze. poziom jest nieporownywalnie lepszy w polsce….w anglii sa dobre uniwersytety, ale te z pierwszej piatki czyli oxford, cambridge czy londynskie uczelnie…Leeds jest na 34 a Met na 90….no ale…jest tez inna sprawa: reputacja…i czesto jak pracodawca patrzy na papier to przyjmie kogos z tym angielskim, bo polskie uczelnie mimo ze lepsze nie sa znane…
IELTS to egzamin typowo akademicki, jest wymagany od kandydatow (na studia oczywiscie) z krajow nieanglojezycznych.
ja gralem…raz, bo software byl oszukany…albo tylko sie usprawiedliwiam:PPP
a ja bylem sprytny i sciagnalem przed editem 😛 huhu
mnie sie secik podoba
Mysle ze najwyzszy czasz na wrzucenie tematu do erystyki.
a ja mysle ze nie…poprostu dobrze przestrzegac jakis zasad zamiast przenosic temat do dzialu o ktorym piszesz. wiadomo ze milo jest stawac w czyjejs obronie, ale mysle ze adresatka posta:
no cos Ty cipcia… 😛 😈
powinna napisac to co wklepalas ty, julka…. nie mam zamiaru byc niegrzeczny, nie chce tez byc mediatorem, ale … i tu skoncze bo temat juz nie jest przyjemny…zaczelo sie od dup i lasek a konczy na ch*jkach…
ja wysiadam 🙂
co to jest GSOH??
Good Sense Of Humour, czesto sie stosuje powyzszy skrot w ogloszeniach itp. ja kiedys go wstawilem do aplikacji o prace 🙂 ale nie dostalem jej dlatego ze jestem polakiem:PP tymczasem, borem i lasem. ja sie wylaczam z dyskusji bo sie robi kwasno…
no to widocznie dobrze dobieram towarzystwo…. ;)) nie ujmujac nic tobie oczywiscie….pewnie cos jest w tych wszystkich testosteronach i enzymach jakie nasze cialo uwalnia ze ludzie z GSOH zadaja sie z ludzmi o GSOH :PPP huhu a swoja droga nie wiem co w tym slowie jest zlego, bo pierwsza osoba jaka tak mnie (i wszystkich dookola) nazwala byla kobieta, jakies 3 razy (wtedy) ode mnie starsza…no ale coz…. gdybysmy wszyscy byli tacy sami to troche nudno by sie zrobilo :PP pozdrawiam