Dzieki Thomas1 nie znalem tej stony.do reszty nie odpisuje maja jakies problemy za długo na emigracji, jak to mozna zapomniec kim sie jest.wylogowuje sie z tego forum w Yorku sa bardziej kontaktowi ludze pozdro dla wszystkich.
bardzo bardzo inteligetny jestes jak nie znasz odpowiedzi to nie pisz nic
witam niedawno mialam taki sam problem 😀 tez kupilismy 3letnie autko i mam 60%znizki.wybralismy Colonnade akceptuja znizki bez problemu nawet nie musisz miec tlumaczonego maja swoje sposoby.za benzyne 1.8pojemnosci wyszlo ok 600fna rok ale jest to ful opcja ubezpieczenia.pozdrawiam.
Moze i macie racje ze sie oszukujemy ale taka mysl chociaz nas tu trzyma bo do Polski na razie nie ma co wracac jak skonczy sie ten burdel to moze paru z nas wroci do swojego kraju.ja osobiscie jestem tu poltora roku moze krotko zeby sie wypowiadac jak tu jest ale mysle ze to co napisze zmobilizuje niektorych z czarnymi myslami ze wcale nie musi byc ciezko.przyjechalam tu z mezem na gotowa prace-udalo nam sie.po trzech miesiacach dowiedzialam sie ze jestem w ciazy i nagle pobyt tu byl pod znakiem zapytania.na moje szczescie przedluzyli mi kontrakt na stale a mialam tylko na pol roku.wszystko jakos sie ulozylo dlugo jeszcze pracowalam w ciazy bo az do 8miesiaca nie bylo lekko pakowalam towar niezbyt lekkie "podeleczka"ale mialam meza obok ktory zawsze mi pomagal.dzieki temu urodzilam 4tygodnie przed terminem bez bolu i wrzasku,pieknego zdrowego synka.posiedzialam sobie 4miesiace w domku z synkeimi stwierdzilam ze chcem wrocic do pracy.udalo mi sie na razie na pol etatu ale dodatkowo pracuje jeszcze w weekendy czesami jest mi ciezko czesto chodze nie wyspana ale to nic mam dwch wspanialych facetow dla ktorych warto jest zrobic wszystko!takze dla chcacego nie ma nic trudnego uwiezcie mi.pozdrawiam serdecznie
czesc mieszkam w Yorku i chcialabym sie dowiedziec gdzie w poblizu sa jakies sklepiki z polskimi produktami.moze ktos zna dokladne adresy,bardzo prosze o informacje.pozdrawiam 😀 😀
dziekuje za info.mieszkam na Clifton Moor troche nieciekawa dzielnica ale da sie wytrzymac.pozdrawiam
znajomi tez wyrabiali paszport i z tego co pamietam 30dniwy jest jezeli chcesz starac sie potem o angielski ale to juz wyzsza filozofia.powodzenia 😆
dzwonilam dwa razy i dwa razy powiedzieli mi ze to bedzie 30-dniowy paszport na wyjazd z kraju i ze potrzebuje 3 fotki certyfikat i formuarze wypelnione na miejscu. witam ja mam to juz za soba. poltora miesia po urodzeniu mojego synka wybralismy sie do polski.najwiekszym problemem bylo zrobienie tygodniowemu dziecku zdjecie z otwartymi oczami 😯 ale udalo sie.z paszportem nie ma problemow,bierzesz certyfikat urodzenia z anglii 3 zdjecia paszporty lub dowody rodzicow,home office, insurance i to chyba wszystko z tego co pamietam.na miejscu babka kseruje wszystko wypelniasz formularz i gotowe.aha,placisz ok 50f i do miesiaca czekasz,mi przyslali po 2tyg.paszport jest na rok.pozdrawiam 😆
(…)Mieli sprowadzić swoje dziewczyny(…)
Ciekawe czy te dziewczyny dowiedziały się jakich miały chłopaków?[/quote]jeden z nich był nawet zaręczony.dziewczyny sie dowiedziały jedna nie uwierzyła.niestety na głupote nie ma rady.
Sprawa znana wszystkim w Yorku, tę czwórkę (i wielu innych) sprowadził z Polski do pracy w firmie Magson pewien Polak (nie wiem ile za to wziął), a mieszkali w schronisku niedaleko tego cmentarza.
masz racje wszyscy tę sprawę znają.ja nawet znałam ich,całkiem sympatyczni nic nie zapowiadało na takie posunięcie z ich strony,mieli dość poukładane życie zaczynali prace mieli ściagnać swoje dziewczyny,nikt nie mógł w to uwierzyć,najbardziej ludzie z którymi pracowali w słynnym Magsonie.J też tam pracowalam i byłam w szoku jak sie dowidziałam, w tym czasie nie mieszkali juz w hostelu.Szkoda mi ich troche bo przez własną głupote zmarnowali sobie życie a sa przecież młodzi.Ale z drógiej strony mam nadzieje że dostaną nauczke za to co zrobili,jest tu tyle chętnych dziewczyn czy musieli sie brać za niepełnosprawną.w glowie sie nie mieści ❗
Czyżby zaciął Ci się Caps Lock??? I co ma wspólnego Tax Credit z mieszkaniem??? Skoro znalazłaś temat "Mieszkanie", jak nie mogłaś odnaleźć tematu "Finanse"???
Parę słów z dużej litery to jeszcze rozumiem, ale cały tekst???
I apelujemy po raz kolejny; ludzie; używajcie funkscji SEARCH, albo przynajmniej przejrzyjcie tematy poprzednich postów!
Naprawdę tak trudno??? Skoro ja potrafię poszukać, to Ty na pewno też.
Pozdrawiam.
nie kazdy jest idealem i moze sie pomylic po raz pierwszy weszlam na te stronke no i sie pomylilam ale nie trzeba byc odrazu takim bezczelnym i krytykowac kogos jak samemu nie jest sie lepszym.mam nadzieje ze lepij sie czujesz !!!