Wydaje mi się, że chęć uzyskania należności za zaległy urlop trzeba było zgłosić do końca roku podatkowego bądź kalendarzowego (zależnie od agencji). Także moim zdaniem szans już brak, przynajmniej tak było w agencjach, w których ja pracowałam, ale może coś się zmieniło bo to było jakieś 2 lata temu.
W sumie te listy dotyczą i jednego i drugiego, nadpłat i niedopłat…zależnie od przypadku…
Ta dyskusja jest poniżej jakiegokolwiek poziomu, z jednej i drugiej strony, oboje się bezmyślnie obrażacie… nie jest w porządku straszenie ujawnianiem zdjęć, nazywaniem kogoś 'nasturbacją’, a z drugiej strony bycie złośliwym i nagminne nazywanie kogoś w sposób, którego sobie nie życzy… więc może po prostu przestańcie się do siebie całkowicie odzywać, zamknijcie ten wątek, zanim wszyscy na tym forum poczują się zniesmaczeni Waszym wyciąganiem prywatnych brudów… dla mnie, żałosne…
w sumie wszystko zależy od tego ile chcesz na suknię wydać… ja skorzystałam ze wspomnianego abbey wedding warehouse… i powiem tak, możesz coś tam dla siebie znaleźć w bardzo okazyjnej cenie… ale ten sklep nie ma nic wspólnego z normalnym salonem… także warto spróbować… ale to raczej kwestia szczęścia 😉
po co zakładać dwa tematy dotyczące dokładnie tej samej sprawy?
a ja dziś robiłam coś wygooglanego jakoś przypadkowo, ale smaczne wyszło, więc robię 'kopiuj-wklej’
3 pojedyncze piersi kurczaka (albo najlepiej same ,,małe piersi" jesli pani w sklepie będzie tak mila) pokrojone na paluchy
2 łyżki mąki
1 jajko + chlapka mleka
panierka (zmiksowac w malakserze lub czym się chce)
1 szklanka płatków Gold Flakes (lub innych z miodem i orzeszkami)
0,5 szklanki bułki tartej (ja robie ze zmalakserowanymi minigrzaneczkami kupnymi)
1 łyzeczka słodkiej papryki
1 łyżeczka złocistej przyprawy do kurczaka
2 łyzeczki przyprawy do grilla
chlapka oleju
piersi oprószyc mąką, nastepnie zanurzac w jajku i potem w suchej mieszance
piec w 200 st 15 minut
a ja jakoś 2 tygodnie temu trafiłam akurat na superwizjer w tvn o odchudzaniu:
http://superwizjer.onet.pl/1613427,2,archiwum.html#
może akurat kogoś z Was zaciekawi, ja generalnie się przeraziłam… nawet biorąc poprawkę na to, że to co przekazują media bardzo rzadko jest stuprocentową prawdą
u pani Violi juz kiedyś byłam, nie jest źle… ale, że tak powiem "szału nie ma" 😉 z tego co się orientuję to ma swój salon od niedawna, chyba w huddersfield… jeśli nic innego nie znajdę to pewnie tam zawitam… ale chyba na chwilę obecną zaryzykuję Tony & Guy… dora a jak to cenowo wygląda jeśli mogę spytać? tak czy inaczej bardzo dziękuję za pomoc 🙂
dzięki za poparcie propozycji i praktyczne efekty 🙂 za propozycję bycia moderatorem też dziękuję, ale nie skorzystam, chociaż i tak mamy już tę sprawę rozwiązaną 🙂
wiem, że wchodzę na grząski grunt… ale zaryzykuję 😉 czy ktoś może mi polecić jakiegoś fryzjera/stylistę w okolicach Halifax lub Huddersfield? salonów jest masa, ale jakoś nie mogę znaleźć żadnych opinii także na angielskich forach…
http://www.babyballet.co.uk/index.php?option=com_content&task=view&id=42&Itemid=63
nie znam żadnych opinii, tylko nazwa obiła mi się o uszy i to, że zajęcia są podobno mocno oblegane, ale warto spróbować, mam nadzieję, że pomogłam
dziękuję za wszystkie sugestie… trudna decyzja ale składniam się do innego miejsca, mianowicie-Malty 🙂 był ktoś? jakieś opinie, uwagi?
mi zaczęły się migreny mniej więcej po roku stosowania tabletek… zrobiłam kilkumiesięczną przerwę – nie pomogło, zmieniłam tabletki… migreny jak były tak są :[
w moim przypadku nie był to czek, ktory wpłaciłam, tylko właśnie przelew, ale pieniądze nie były dostępne od razu…
uważam, że należy ostrzegać przed takimi zdjęciami, a nie człowiek sobie spokojnie czyta forum…. a teraz to po nocach nie będę mogła spać!