A ja prawnikiem nie jestem, ale domena jest [b:ac92fd60f0].pl[/b:ac92fd60f0] i serwis umieszczony jest na polskich serwerach, wiec chyba brytyjski sad nie ma tu nic do gadania. Jak cos to polski… (prosze mnie poprawic jesli sie myle).
Polskie prawo jest w tym wypadku jednoznaczne:
Art. 14. 1. Nie ponosi odpowiedzialności za przechowywane dane ten, kto udostępniając zasoby systemu teleinformatycznego w celu przechowywania danych przez usługobiorcę nie wie o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności, a w razie otrzymania urzędowego zawiadomienia lub uzyskania wiarygodnej wiadomości o bezprawnym charakterze danych lub związanej z nimi działalności niezwłocznie uniemożliwi dostęp do tych danych.
Pozwole sobie wyrazic powatpiewanie czy 'wiadomosc o bezprawnym charakterze danych’ w tym przypadku byla wiarygodna 😉
Pelny tekst ustawy w linku ponizej:
Zadna z wypowiedzi ktore czytalem na tym forum o firmie Cosmoteam nie miala charakteru oczywistego znieslawienia. To ze osoby artykulujace te zarzuty nie pojawily sie na spotkaniu nie ma zadnego znaczenia. Spotkanie nie jest rozprawa sadowa i obecnosc na nim obowiazkowa nie jest. Oczywiscie firma Cosmoteam moze sobie wytoczyc proces komu zechce; to wolny kraj.
Niemniej jednak gorliwosc z jaka zdejmowane byly owe posty jest zatrwazajaca. Rozumiem obawy Administratorow przed konsekwencjami prawnymi, jednak ta interwencja daleko wykraczala poza ochrone wlasnego tylka.
Wiem, wiem: Leeds.pl jest wlasnoscia Adminow i moga sobie robic co chca. Jednak mysle ze liczac slupki zapomnieli Admini o tym co tak naprawde jest zrodlem ich dochodu: urzytkownikach ktorzy dziela sie swoja wiedza, doswiadczeniem albo chocby poczuciem humoru.
Przy okazji chcialbym poinformowac ze pojawil sie wakat na stanowisko moderatora forum Mieszkanie.
A po co Ci Polak? Duzo latwiej (i taniej) znalezc Anglika ktory zna sie na angielskim prawie…
Nie wiem dlaczego sie nabijacie, czyzby Polska zawisc? Pracowalismy ciezko z zona na nasze oszczednosci przez wiele lat, mamy poltora miesieczna coreczke i obecnie nie mamy pracy… Pieniadze te byly przeznaczone w razie potrzeby na operacje tescia, ktory jest chory. Nie mam zamiaru tu plakac na forum, ale gdybyscie stracili oszczednosci kilku lat pracy z powodu zlego prawa i ozukanczych bankow takze innym rekomendowalibyscie trzymacie kasy w domu.
A co do sejfow, to na ebay mozna zakupic za kilkadziesiat funtow i wmontowac w podloge i sciane, bardzo dobre sa male sejfy takiego typu jak w hotelach.
Trzymanie pieniedzy w domu to akurat najglupsza rzecz jaka mozna zrobic.
Kazdy sposob przechowywania pieniedzy niesie ze soba ryzyko. Jednak inwestujac (chocby lokujac w banku) mamy szanse pomnozenia tych pieniedzy. Wsadzajac je w skarpete… no coz, wtedy stracimy na pewno bo ich wartosc zezre inflacja.
Jezeli macie szczescie miec problem co zrobic z pieniedzmi 😉 polecam obligacje skarbowe
Co masz na myśli mówiąc o powarznych szkodach???
Na przyklad to ze zostaniesz kaleka w wypadku i dostaniesz odszkodowanie 0 (slownie: zero) funtow. Bez znaczenia? Czy jak bedziesz mial rodzine na utrzymaniu dalej bedzie bez znaczenia?
Czy myslisz że jak jedziesz z ciapatym takxiarzem to juz wszystko bedzie OK "My Friends" albo co gorsza "My brother" Ci "taxówkarze" od siedmiu boleści to dopiero zagrożenie i oszustwo.
Ile razy mam Ci powtarzac ze nie ma znaczenia czy taksowkarz jest bialy, zolty, bezowy czy pomaranczowy w zielone prazki? Wazne jest czy ma licencje i ubezpieczenie bo daje Ci lepsza gwarancje ze wszystko 'bedzie OK’.
Jak myslisz ze to taka łatwa,przyjemna i super zarobkowa praca to weź się za to
Przeciwnie, to ciezka, niewdzieczna i slabo platna praca wiec ani nie mysle sie za nia brac. Na domiar zlego pelno jest nieuczciwej konkurencji ktora chce szybko zarobic nie zwazajac na bezpieczenstwo klientow.
A Ty jesteś taki(a) straznik legalności czy u Ciebei zawsze wszytsko było OK???
Nie moglbym spac gdyby nie bylo 🙂
A co Ciebie tak boli ten temat??? Masz w tym jakis interes, działaja na Twoja szkodę. Wyjaśnij mi to, dlaczega tak ich atakujesz?
Ja osobiscie wole zaplacic za usługę czy to naprawa samochodu, fajki, czy podwiezienie na lotnisko POLAKOWI!!!!
Źle bym sie czuł jak by moje pieniadze wzioł jakiś ciapek co pluje na Polaków . Tu masz dwie kożyści w jednym wyboze płacisz za usługe rodakowi i wspierasz swoich ,pomyśl to nie boli a nawet potrafi być przyjemne(niekoniecznie dla Ciebie).
Nie rozrozniasz podstawowych rzeczy. Problemem nie jest fakt ze taksowkarzami sa Polacy tylko ze dzialaja nielegalnie, narazajac swoich kilentow na powazne szkody. Wybierajac takie firmy nie wspierasz 'swoich’ tylko kretactwo i partyzantke.
Wracajac do odpowiedzialnosci za publikowanie ogloszen, oczywiscie to nie redakcja powinna sprawdzac ich zgodnosc z prawem. Jednak w przypadku kiedy redaktor ma swiadomosc ze ogloszenie lamie prawo, staje sie wspolwinnym, podobnie jak kazdy inny obywatel ktory wie o lamaniu prawa i nie reaguje.
7 sisters chcesz linka na nasze forum czy juz znalazles? 😆
[list:df64e7bd5f]
czemu nie, dawaj na pw[/list:u:df64e7bd5f]
Wiem ze nie odpowiada ale skoro tak bardzo sie przejmuje trescia postow na forum moze powinna przyjrzec sie tez ogloszeniom?
Ale ta walka z "nieprawomyślnymi" nie podoba mi się. Bardzo. Nie mam z tym nic wspólnego. Nie wierzę że w "Erystyce" robi to Malgon. Proszę innych moderatorów działów żeby przedstawili swoje stanowisko.
Niestety, gdzies sie chyba zgubila idea ktora dala 'kopa’ calemu przedsiewzieciu Leeds.pl. Forum ktore kiedys nie bylo moderowane (poza przypadkami lamania prawa i/lub dobrych obyczajow) podlega teraz cenzurze politycznej.
Nie wiem czy ta cenzura ma przyczyny prawne, finansowe czy jakiekolwiek inne. Byc moze, z punktu widzenia Adminow, jest ona konieczna ale jako mod i user chcialbym zeby z rowna gorliwoscia tepiono lamanie Regulaminu forum.
Wybralismy sie kiedys, troche przypadkowo, do Bolton. W centrum jest kilka bardzo ladnych, zadbanych parkow. W jednym z nich (Queens Park) trafilismy na zabawe organizowana przez council: karuzele, muzyka, kiermasz itp.
Wracajac zabladzilismy. Przypomnialo mi sie 'Zagubilem sie w miescie’ Kazika; tak zakazanych rejonow jak na poludnie od centrum Bolton jeszcze nie widzialem, nawet w najdzikszych krajach. Polowa ludzi miala poobijane twarze, na ulicy pelno smieci i brudu, podejrzane knajpy i bandy wyrostkow stojace na rogach ulic. W pewnym momencie zaczal isc za nami jakis Murzyn ktory odczepil sie dopiero kiedy doszlismy do glownej ulicy…
Rochdale moze do elitarnych miast nie nalezy gdzie mu tam do Bolton.
W mojej branzy nie jest za wesolo, szczegolnie firmom ktore robily duzo mieszkaniowki. Zwolnien jest duzo i pierwszy raz od wielu lat trudno znalezc prace w sektorze…
Robilam droga oszczednosciowa czyli zeby nie placic tez +30% – mialam 17 lat a studia konczylam majac 25 wiec do konca musialabym nawet na 50/50 doplacac 30% a mialam nowy samochod i jeszcze zmienialam dwa razy, wiec nigdy nie przekraczal dwoch lat i nie byl to sejczento wiec ruznica byla naprawde spora szczegolnie dla biednej studentki 🙁
Za 'moich czasow’ nie wszystkie ubezpieczalnie podnosily skladke jezeli mlodociany byl wpisany na polise, natomiast za polise tylko na mlodocianego i owszem. Dlatego wytrwalem razem z Ojcem na jednym ubezpieczeniu do ukonczenia 24 lat. Nie wiem jak jest teraz bo moglo sie pozmieniac.
jakies pare iesiecy temu dostalem lepszy email : od jakiejs panienki z Dakaru co niby miala w banku anglii $4 miliony po jej zabitym przez rebeliantow tatusiu i ze mam tylko gdzies zadzwonic i pozniej isc do banku -tu w anglii i odebrac te kase
Najciekawszy jest dalszy ciag tego rodzaju historii: na Twoje konto wplynie suma np. 5 tys. funtow a osoba wplacajace poprosi Cie o przelanie jej tylko polowy tej kwoty, 'pozostawiajac’ Ci reszte jako dowod wdziecznosci. Przelew idzie na jej konto a potem sie okazuje ze te 5 tys. wplynelo jako bledny przelew albo czek bez pokrycia…
To cos zle zrobilas. Pierwsze auto w zyciu (zardzewialego kredensa) kupilem na mojego Ojca i na siebie, 50/50. Kupilem pelne OC+AC, na co wiekszosc moich znajomych pukala sie w glowe bo kredens byl warty tyle co pare flaszek gorzaly.
Nastepne auto kupilem juz tylko na siebie majac 60% znizek 'sklonowanych’ od ojca. Potem, dokladnie w ten sam sposob, doklonowalem znizki mojej Zonie.
W efekcie za pelne ubezpieczenie dwoch aut place teraz mniej niz 500 funtow pozostajac w idealnej zgodzie z prawem.
Panie 7s, moderator dzialu powinien sie powstrzymywac od subiektywnych wypowiedzi, szczegolnie tych sarkazmem zakraszonych..
😉
Jestem w nastroju rewolucyjno-buntowniczym i mam zamiar byc skrajnie subiektywny i sarkastyczny w tym temacie…
😉