Do niedawna mozna bylo sobie olewac. Niestety w listopadzie 2015 supreme court oglosil wyrok w sprawie Barry Beavis vs ParkingEye w ktorym uznal tego typu oplate (bo nie jest to kara) za zasadna. Poniewaz system prawny w UK opiera sie na prawie precedensu, kazda niezaplacona faktura (bo nie jest to mandat) moze zostac automatycznie wyegzekwowana w sadzie najnizszej instancji.
O ile wiec nie masz konkretnych powodow aby negowac ta oplate to niestety musisz zaplacic albo zaryzykujesz tym, ze firma poda Cie do sadu i dolozy jeszcze dodatkowe koszty. Nie wiem co ma Ci pomoc Citizen Advice. Zaparkowales na prywatnym terenie, zgodziles sie na warunki uzywania miejsca parkingowego, zlamales kontrakt na ktory sie zgodziles, dostales faktore na ustalona wczesniej kwote za zlamanie umowy ktora teraz musisz zaplacic.