Strona główna › Działy › Zdrowie › cos nas gryzie !!!! pomocy
kunegunda, a gdzie ci ominelo , ze dom gdy sie wprowadzalismy byl w stanie remomtu zewnetrznego ? uwazasz ze pierw od srodka powinnam remontowac tak ? umowa byla taka, ze pierw od zewnatrz, teraz po zakonczeniu od wewnatrz, a to trwa , chyba ze umiesz zrobic to jednego dnia abym mogla wytepic dziadostwo 😉
jej, przez grzecznosc Ci juz nie bede ublizala i jeszcze raz gratuluje hiltona
a dlaczego z hiltona?
A co do kunegundy to pasuje mi tylko jedno powiedzenie
"Człowiek ze wsi wyjdzie ale wieś z człowieka nigdy."
ale na wsi jest pieknie mmm czy to znaczy ze mam piekna dusze ❓
ojojoj jakie komplementy mi dzis ludzie sypia 😆
Anyway,
szczerze współczuję. Jeśli mogę jakoś pomóc:
http://www.pluskwy.com/ , myślę, że ta stronka może być dla Was bardzo przydatna.
Poza tym:
– żywe osobniki oraz ich jaja należy zabić stosując np. urządzenie zwane steamerem. Wytwarza ono z wody gorącą parę, która zabija pluskwy i jajka. Należy często przeglądać łóżka, tapczany, materace, szafy, obrazy oraz brudne, niedostępne miejsca. Najczęściej można je spotkać właśnie w spojeniach łóżek, tapczanów, w szczelinach ścian, pod ramami obrazów, na wyściełanych częściach mebli, zasłonach i żaluzjach.
– małe oczy służą pluskwie głównie do sprawdzania, czy jest już wystarczająco ciemno, aby wyruszyć na poszukiwanie ofiary, więc przydatne może się też okazać choćby małe światełko w nocy:)
Samica składa jaja w marcu, maju i czerwcu w ilości kilkudziesięciu sztuk. W ciągu jednego sezonu pluskwa składa około 250-500 jaj. Okres rozwoju od jaja do dojrzałej pluskwy w temperaturze pokojowej trwa około 1-2 miesiące. Pluskwy pobierają krew co kilka dni, ale w przypadku braku żywiciela mogą przeżyć kilka miesięcy. Pluskwy potrafią także poddać się hibernacji, gdy przez okres dłuższy niż 3 miesiące nie mogą znaleźć żywiciela. Pluskwa wtedy obniża temperaturę swojego ciała do ok. 2 stopni C.
Jest to osobnik niewielki, około 4-6 mm długości, i około 3 mm szerokości. Posiada czerwonobrunatne, silnie spłaszczone, owalne ciało zwężające się ku przodowi. Gnieździ się w pomieszczeniach, najczęściej w meblach tapicerowanych, pod boazerią lub tapetami. Jest pasożytem, posiada narządy gębowe typu kłująco-ssącego, żywi się krwią ssaków (w tym człowieka).
* W przeszłości pokruszone pluskwy były często używane przez ludowych medyków do leczenia trudno gojących się ran. Ostatnie badania wykazały, że krew pluskwy zawiera substancje, które zabijają bakterie.
* Inne popularne nazwy pluskwy domowej to wesz ścienna, purpurowy wędrowiec, soczewa lub mahoniowy tępak.
* Bułgarscy chłopi, aby chronić się przed pluskwami, kładli wokół łóżek liście fasolki szparagowej – być może włoski na liściach zatrzymywały owady.
Proponuję więc generalne porządki:) Niestety niektóre mieszkania w Anglii niezbyt często są remontowane, więc w dywanach i wykładzinach zbiera się zazwyczaj mnóstwo roztoczy, pod tapetami Bóg jeden wie, co się zalęga. Kurduple potrafią się więc nieźle schować, dlatego ich nigdzie nie widzicie. Przede wszystkim radziłabym zmienić materac na nowy, jeśli to możliwe, a przed tym wyczyścić wszystko na glac. Odkurzyć, wyszorować. Powodzenia:)
Nie ma za co , musicie nekac landlorda , nie godziliscie sie na takich bezplatnych lokatorow . Kunegunda ja tez w chlewie nie mieszkam wrecz przeciwnie , tez byl remont i co ? W domu byly najprawdziwsze chrzaszcze co bylo wina landlorda bo zle zalozyl szkielet pod wykladzine czy jak to sie tam nazywa , budowlancem nie jestem . Kupilam zielone pulapki , takie okragle , ustawilam po chrzaszczach nie ma sladu. A wyszly po czym ? Jak upralismy wykladzine odkurzaczem pioracym i byla mokra. Tyle ze moj land jest calkiem w porzadku ale tez dostal zj…be jak sie glupkowato zapytal czy nie moge czegos sama kupic na insekty.
Kunegunda widzę że jesteś tak zapatrzony w siebie że z podziwu dam Ci kolejny cytat.
"Napluj świni w ryj a pomyśli że deszcz pada" Wydaje mi się że perfekcyjnie pasuje do Twojej interpretacji moich ostatnich słów.
http://www.clearfirstpestcontrol.co.uk/pest-control-leeds.cfm?a=uk
a tutaj, zajmują się tym zawodowo:) Może się kiedyś przydać…
I przestańcie sobie już ubliżać, post dotyczył insektów, nie Trolli:)
Sandra ale to musi zrobic landlord a jak nie to przynajmniej za to zaplacic , bo czuje ze on o tych pluskwach musial wiedziec no ale wiadomo nie powiedzial , czasami pod dachem jest taka gruba , zolta gabka , pewnie stamtad wylazly.
Kunegunda widzę że jesteś tak zapatrzony w siebie że z podziwu dam Ci kolejny cytat.
"Napluj świni w ryj a pomyśli że deszcz pada" Wydaje mi się że perfekcyjnie pasuje do Twojej interpretacji moich ostatnich słów.
a dlaczego plujesz swinkom w ryjek ???
a potem chcialbys jesc kotleciki, a nad zwierzatkami sie znecasz.
nieladnie
Sandra ale to musi zrobic landlord a jak nie to przynajmniej za to zaplacic , bo czuje ze on o tych pluskwach musial wiedziec no ale wiadomo nie powiedzial , czasami pod dachem jest taka gruba , zolta gabka , pewnie stamtad wylazly.
Nie wszyscy landlordzi interesują się jednak takimi problemami, zazwyczaj tylko biorą kasę za czynsz…, a zanim zaczną w ogóle działać, pluskwy się tak rozprzestrzenią, że już w ogóle ciężko je będzie można potem wytępić…Oczywiście, leży to w Jego obowiązku, przez ten czas oczekiwania, warto zacząć działać na własną rękę. Albo przeprowadzka…, która, jak wspomniano – nie wchodzi narazie w grę, albo jak najszybsza reakcja na insekty. Przepraszam za wyrażenie, ale małe gówno zazwyczaj najbardziej śmierdzi, a z takimi "robaczkami", to potem skaranie boskie.
zanetasliwinska20 wrote:Sandra ale to musi zrobic landlord a jak nie to przynajmniej za to zaplacic , bo czuje ze on o tych pluskwach musial wiedziec no ale wiadomo nie powiedzial , czasami pod dachem jest taka gruba , zolta gabka , pewnie stamtad wylazly.
Nie wszyscy landlordzi interesują się jednak takimi problemami, zazwyczaj tylko biorą kasę za czynsz…, a zanim zaczną w ogóle działać, pluskwy się tak rozprzestrzenią, że już w ogóle ciężko je będzie można potem wytępić…Oczywiście, leży to w Jego obowiązku, przez ten czas oczekiwania, warto zacząć działać na własną rękę. Albo przeprowadzka…, która, jak wspomniano – nie wchodzi narazie w grę, albo jak najszybsza reakcja na insekty. Przepraszam za wyrażenie, ale małe gówno zazwyczaj najbardziej śmierdzi, a z takimi "robaczkami", to potem skaranie boskie.[/quote]
To jest domena lanlordow – doic kase no coz, spreje sa ponoc bardzo skuteczne . Pluskwy to jest tutaj bardzo powszechna rzecz , grube wykladziny , stare sciany , ciezkie lozka bo na dobra sprawe kto odkurza co tydzien nawet jak lozko ma skrzynie.
tak sobie czytam czytam i tylko jeden wniosek mi się nasuwa że jak polak ma problem do rozwiązania to pójdzie zawsze okrężną drogą i za cholere nie mogę zrozumieć dlaczego na siłę chcecie walczyć z robalami na własny koszt a wytrwanie ponad 2 miesięcy razem z pluskwami uważam za szczyt odporności albo szczyt głupoty zależy od punktu widzenia
kiedyś był program na discovery o pasozytach mieszkających w domu. Mieli w nim pluskwy. Kolesie z firmy zwalczjącej insekty wymienili domownikom materace i zdezynfekowali cały dom jakimś środkiem – niestety nie znam nazwy ale potem juz sie nie pojawiły. Ten dom był w Anglii
tak sobie czytam czytam i tylko jeden wniosek mi się nasuwa że jak polak ma problem do rozwiązania to pójdzie zawsze okrężną drogą i za cholere nie mogę zrozumieć dlaczego na siłę chcecie walczyć z robalami na własny koszt a wytrwanie ponad 2 miesięcy razem z pluskwami uważam za szczyt odporności albo szczyt głupoty zależy od punktu widzenia
"…Polak ma problem do rozwiazania to pójdzie zawsze okrężną drogą…", chyba zbytnio uogólniasz nasz naród, sam nie podając jednak żadnego rozwiązania z tej sytuacji, czyżby ozdywała się jakaś Twoja wewnętrzna hipokryzja w tej sprawie? Widzisz, nie wszyscy mogą się od tak wyprowadzić, a to pewnie ze względów finansowych, czy też osobistych, jak sam jednak autor postu zaznaczył, narazie wyprowadzka nie wchodzi w grę, a pluskwy trzeba wytępić, bo się zalęgną wszędzie, choć czasem trzeba działać na własną rękę, chyba się to jednak w końcu opłaci…
po prostu bardzo ciezko na tym osiedlu o mieszkanie/pokoj a musze tu i koniec wzgledy osobiste, poprzednio szukalam ponad 3mce.. ;/
ocet nie pomogl