Strona główna › Działy › Wieści z Polskiego Centrum › Incydent przy Polskim Ośrodku – pogryzienie przez psa.
Dziś doszło do groźnego incydentu na terenie Ośrodka Polskiego. Po zakończeniu nabożeństwa wielkopiątkowego został zaatakowany i pogryziony przez psa ksiądz Zaręba.
Psa (jakiś owczarek) przyprowadziła grupka pięciu krótko ostrzyżonych młodych mężczyzn i jedna dziewczyna, blondynka z długimi włosami (pili piwo na murku obok klubu). Po incydencie zabrali psa i uciekli. Nie wiadomo więc czy pies był szczepiony. Księdzu udzielił pomocy sprowadzony ambulans.
Apel do właścicieli psa – skontaktujcie się jak najszybciej z ks. proboszczem – grożą mu bolesne zastrzyki z surowicy przeciw wściekliźnie, odrobina odwagi cywilnej i moralnej może wam tylko pomóc, pamiętajcie że byliście widziani i zapewne zostaniecie zidentyfikowani…
G
Dziś doszło do groźnego incydentu na terenie Ośrodka Polskiego. Po zakończeniu nabożeństwa wielkopiątkowego został zaatakowany i pogryziony przez psa ksiądz Zaręba.
Psa (jakiś owczarek) przyprowadziła grupka pięciu krótko ostrzyżonych młodych mężczyzn i jedna dziewczyna, blondynka z długimi włosami (pili piwo na murku obok klubu). Po incydencie zabrali psa i uciekli. Nie wiadomo więc czy pies był szczepiony. Księdzu udzielił pomocy sprowadzony ambulans.
Apel do właścicieli psa – skontaktujcie się jak najszybciej z ks. proboszczem – grożą mu bolesne zastrzyki z surowicy przeciw wściekliźnie, odrobina odwagi cywilnej i moralnej może wam tylko pomóc, pamiętajcie że byliście widziani i zapewne zostaniecie zidentyfikowani…
G
No z tym zidentyfikowaniem to bym sie tak nie wychylal bo co jak co ale CCTV to juz dawno bylo zalozyc tam. I to nazywacie groznym incydentem ale to ze tam byly juz ataki nozami, chlopak byl w szpitalu, ze 40 osob bylo w "klubie" i na slawnym murku……….ale nikt nic nie widzial. Takze nie strasz tutaj. I nie nazywajcie tej speluny klubem……..kiedys to on moze byl klubem.
Pozwoliliscie ( bo utarg jest,logiczne) przebywac tam wszelkim dresiarstwu,kibolom itd a teraz pretensje? Juz kiedys pisano tutaj ze jakby tak CBS moglo tam wpasc z listami gonczymi to caly autobus by zabrali odrazu taki element tam sie wam kreci. Najlepsze to jest to, ze kazdy o tym tam wie,lacznie z ksiedzem, ale nikt nic nie wie. Taka jest prawda.
[b:46bda94c91]PS. Co do psa to rzeczywiscie brzydka sprawa i powinni wlasciciele sie zglosic, chocby anonimowo, telefonicznie i wyjasnic incydent bo to naprawde bolesne zastrzyki.
[/b:46bda94c91]
Choc dziwne ze tyle ludzi a ksiedza tylko pogryzl………cos w tym jest.( ZART )
No z tym zidentyfikowaniem to bym sie tak nie wychylal bo co jak co ale CCTV to juz dawno bylo zalozyc tam. I to nazywacie groznym incydentem ale to ze tam byly juz ataki nozami, chlopak byl w szpitalu, ze 40 osob bylo w "klubie" i na slawnym murku……….ale nikt nic nie widzial. Takze nie strasz tutaj.
Co ty nie powiesz? Żulerka się nawzajem kryła?
Tylko że świadkami teraz kumple od piwka na murku nie byli.
I nie nazywajcie tej speluny klubem……..kiedys to on moze byl klubem.
Klub czy speluna, jak wolisz, ale kieruj pretensje do władz klubu, ja tu klubu nijak nie reprezentuje.
Choc dziwne ze tyle ludzi a ksiedza tylko pogryzl………cos w tym jest.( ZART )
Żart mógłbyś sobie darować jak nie znasz szczegółów.
Co ty nie powiesz? Żulerka się nawzajem kryła?
Tylko że świadkami teraz kumple od piwka na murku nie byli.
Wtedy tez nie………. kilka metrow dalej stal sobie ksiadz i kilka z jego "swity" ale jak przyjechala policja…….znikneli. Dziwne nie?
Takze tez nie pisz jak [b:0af9ee571a]szczegolow nie znasz[/b:0af9ee571a].
A zartowac moge kiedy chce i z czego chce……wystarczy ze o tym na koncu poinformuje.
Na szczescie tutaj wolne forum a nie radia maryja.
[b:0af9ee571a]A w sprawie tematu i o jego slusznosci wyrazilem sie chyba wyraznie a nawet podkreslilem pogrubiona czcionka, widac tego nie zauwazylas/les.[/b:0af9ee571a]
Zalosne.
[b:191990354e]A w sprawie tematu i o jego slusznosci wyrazilem sie chyba wyraznie a nawet podkreslilem pogrubiona czcionka, widac tego nie zauwazylas/les.[/b:191990354e]
Zalosne.
Dobra, zostawmy te docinki. Właściciele psa, szybko załatwcie sprawę jak należy. Może ktoś da im znać. I tyle.
Tak,co do tego nie ma dyskusji,jaknajbardziej i jaknajszybciej.
a ja juz myslalem ze jakis lysy kogos pogryzl 😥
hmmm lysy do czegos dobrowolnie sie przyzna ❓
Dajcie znac czy cos z tego wyszlo
Apel do właścicieli psa – skontaktujcie się jak najszybciej z ks. proboszczem – grożą mu bolesne zastrzyki z surowicy przeciw wściekliźnie, odrobina odwagi cywilnej i moralnej może wam tylko pomóc, pamiętajcie że byliście widziani i zapewne zostaniecie zidentyfikowani…
G
Niema obawy – Wielka Brytanie jest uznana za kraj wolny od wscieklizny – tu sie nie szczepi zwierzakow na wscieklizne i zwierzaki nie miewaja wscieklizny. Nawet jesli pies przyjechal z polski to musial przejsc udokumentowane szczepienia i kwarantanne wiec niema obawy. A anglicy zrobia wielkie oczy jak ksiadz zapyta sie o zastrzyki na wscieklizne 🙂
nowy nowa, ja wiem, żart, ale pomyślałam dokładnie to samo, Twój żart jest ok, ja wiem, że nie powinnam śmiać się z tego, absolutnie cała sytuacja przykra jak najbardziej, żart zaś niech zostanie taki jaki jest.
"Dowcip, żart, kawał – krótka forma humorystyczna, służąca rozśmieszeniu słuchacza"
mnie jak zapewne wiele innych osob jakos nic w tym nie rozsmieszylo,swiadczy raczej o pustocie,durnocie i debilizmie autora
Mnie rozśmieszył / może nie dosłownie, ale lubię sarkazm/ to, co napisał nowy/nowa, absolutnie sytuacja z psem i zaatakowanie księdza jest bardzo nie na miejscy i bardzo przykra i NIE POWINNA była się wydarzyć, znając życie ta grupa wyrostków nie będzie miała na tyle odwagi by zgłosić się i cokolwiek wyjaśnić, to pewnie nie w ich stylu.
Mnie rozśmieszył / może nie dosłownie, ale lubię sarkazm/ to, co napisał nowy/nowa, absolutnie sytuacja z psem i zaatakowanie księdza jest bardzo nie na miejscy i bardzo przykra i NIE POWINNA była się wydarzyć, znając życie ta grupa wyrostków nie będzie miała na tyle odwagi by zgłosić się i cokolwiek wyjaśnić, to pewnie nie w ich stylu.
No nie wiadomo czy wogole takie typki tu zagladaja bo wiesz, dla takich to kasa na browar wazniejsza jak internet czy komp zaplacic. No ale miejmy nadzieje.
nowy_nowa, Ty czytasz w moich myślach:))), to samo pomyślałam pisząc to, że raczej bez komputera czy laptopa, raczej to w kierunku piwka na murku lub pod domem wypitego, pub przecież odpada.
kurde ale miałem ubaw czytając ten post podobno jak mawiają dobrych ludzi to psy nie gryzą a może to zapach szynki ze święconki tak psa zdezorientował? 😆 😆 😆