Strona główna › Działy › Mieszkanie › Ogrzewanie elektryczne w bloku
Witam chciałam wynająć mieszkanie bo jest naprawdę fajne, ale nie ma wogóle gazu, tylko elektryczność, i tu mam kłopot bo nie miałam wcześniej takiego i nie wiem jak z rachunkami, fakt, że mieszkanie w bloku więc sąsiedzi dogrzeją:) ale niestety na parterze a kaloryfery wmonotowane pod podłogą. Czy może mi ktoś doradzić w tej kwestii, jak również może macie jakieś sugestie dla osoby, która 1 raz wynajmuję mieszkanie? na co zwracać szczególnie uwagę?
Hej, ja mieszkam w domu gdzie nie ma gazu, na rachunki wydaje to samo, moze troche mniej niz w normalnym flacie.
Zwroc uwage czy twoj blok to nowe budownictwo i czy grzejniki sa nowe, jesli tak to ok nie bede duzo ciegnely, jak sa stare to daj sobie spokoj, bo na zime zostaniesz bez ogrzewania…
pozdrawiam
Wiec ogrzewanie w bloku w ktorym mieszkalem ja, dzialalo w ten sposob, ze byly tkzw dwie taryfy pradu ( dwa oddzielne liczniki ) nocna i dzienna. Nocna taryfa kosztowala mnie chyba 4.5 pensa za 1 kwh a dzienna 17 p za 1 kwh. I rzeczy typu ogrzewanie i boiler ( taki duzy w ktorym bylo chyba 100L wody ) nastawialo sie takim malutkim termostatem z "flapkami", ktore nastawialo sie na zasadzie prawo lewo stosownie do godzin. I dzialalo to tak ze duze kaloryfery w pokoju dziennym i w przedpokoju dzialaly na zasadzie indukcyjnej. Czyli w nocy przy taniej taryfie ustawialem ww termostat na grzanie przez dwie godziny co dwie godziny i one ( chyba w srodku ceramika lub cegly!!!) oddawaly cieplo przez caly dzien – bo byly nagrzane z nocy. A boiler miescil w srodku wode na pare prysznicy – jak woda w boilerze sie skonczyla a chiales sie wykapac wtedy wlacza sie specjalny guzik na dogrzewanie i nie ma problemu woda dogrzewa sie przeplywowo.
Tam akurat mialem Scottish Power i powiem ci szczerze ze rachunki bylo po 70 – 80 miesiecznie czyli tyle samo co placil bym za prad +gaz. Wiec tak naprawde nie ma roznicy. Jeszcze jedno. W sypialniach byly jak ja je sobie nazwalem takie male dogrzewnice, cos w stylu polskich farrelek tylko nie dmuchaly, ale wlaczalem taka na 15 minut na fula i naprawde bylo goraco.
Pozdrawiam
fajnie fajnie ale wszystko uzaleznione jest od ocy twoich elektrycznych kaloryferkow im silniejsze tym wiecej zaplacisz (ale szybciej dogrzeja mieszkanko) jesli masz powershower to spoko jesli boiler do podgrzewania wody rachunki wyzsze
Hej! Mieszkałam tez w piękny apartamentowcu ale moje rachunki za prąd w okresie zimowym były ponad Ł500!
chwalisz sie czy zalisz?
Nie chwale się bo nie ma czym,nie żale się bo nie mam po co,po prostu ktoś zapytał o zdanie ,więc przedstawiam swój punkt widzenia.
hehe pewnie i mi sie zbierze jeszcze za to ;]
a jesli chodzi o prad najlepiej chyba popytac sasiadow zwroc uwage jeszcze na okna i drzwi czy sa dobrze uszczelnione i jak kolega wspomnial moc grzejnikow jest bardzo wazna a jesli chodzi o wynajem to wystarczy dobrze przeczytac umowe!! wtedy nic cie nie zaskoczy
Ja mieszkam w takim flacie gdzie mam tylko elektrycznosc i podlogi podgrzewane.
JUZ mieszkam 2 lata i rachunki nie sa duze ale to zalezy jak uzywasz i ile osob.
Ja mieszkam sama i moje mieszkanie ma jakies 50 m jak nie wiecej.Mieszkanie w zimie jest zimne bo zimy ostnio ostre i te mieszkania z cegly sa okropne.Ja oszczedzam ale tez nie marzne i zyje.
Moje rachunki sa w okresie normalnym 60 funtow co 3 miesiace i w zimowym w zeszlym zaplacilam 110,ale byli moi rodzice wiec grzalam wiecej.Dodam ze podlogi wlaczam bardzo zadko bo grzeja sie jakies 4 godziny i dopiero czujesz cieplo jak stoisz,a zeby bylo cieplo w domu to minimum 8 godzin bo to stare ogrzewanie.
Ja uzywam kominka jak jestem w salonie a tak to zawsze uzywam elektryczny grzejnik ktory chodzi dosc czesto i dodam ze w lazience wlaczam farelke .Do tego gotowanie,ciepla woda w boilerze etc….
Wiec chyba nie jest tak duzo dodam ze nie ma gazu wiec 60 co 3 miesaice jest ok….Pozdrawiam.
Hej! Mieszkałam tez w piękny apartamentowcu ale moje rachunki za prąd w okresie zimowym były ponad Ł500!
Moi sasiedzi tez placili po tyle, tylko nie wiedzieli o termostacie "flapkowym", ktory byl w skrzynce z bezpiecznikami i tez chyba im boiler smigal 24/7 na maksie i zaplacili raz 400, ale to wynika z niewiedzy i nieumietnego ustawienia sprzetu.
oooo przypomnialo mi sie ten guzik na boilerze sie nazywa "BOOST"
nie dawalo mi to spokoju.
Pozdro
Ja mieszkam w takim flacie gdzie mam tylko elektrycznosc i podlogi podgrzewane.
JUZ mieszkam 2 lata i rachunki nie sa duze ale to zalezy jak uzywasz i ile osob.
Ja mieszkam sama i moje mieszkanie ma jakies 50 m jak nie wiecej.Mieszkanie w zimie jest zimne bo zimy ostnio ostre i te mieszkania z cegly sa okropne.Ja oszczedzam ale tez nie marzne i zyje.
Moje rachunki sa w okresie normalnym 60 funtow co 3 miesiace i w zimowym w zeszlym zaplacilam 110,ale byli moi rodzice wiec grzalam wiecej.Dodam ze podlogi wlaczam bardzo zadko bo grzeja sie jakies 4 godziny i dopiero czujesz cieplo jak stoisz,a zeby bylo cieplo w domu to minimum 8 godzin bo to stare ogrzewanie.
Ja uzywam kominka jak jestem w salonie a tak to zawsze uzywam elektryczny grzejnik ktory chodzi dosc czesto i dodam ze w lazience wlaczam farelke .Do tego gotowanie,ciepla woda w boilerze etc….
Wiec chyba nie jest tak duzo dodam ze nie ma gazu wiec 60 co 3 miesaice jest ok….Pozdrawiam.
To 60f wydaje mi sie nawet bardzo malo.Nawet te 110f przy "normalnym uzyciu nie oszczednym" 😀 to przeciez tez mala suma jak na okres zimowy.
Od ponad roku mieszkam w mieszkaniu gdzie wszystko jest na prad i jesli chodzi o rachunki to bylem mile zaskoczony. Przez pierwszy rok placilem 39 funtow miesiecznie, a od 3-4 miesiecy zmienilem na 45. I to w zupelnosci wystarcza.
Takze nie bardzo rozumiem w jaki sposob ludzie placa po ponad 100 :/
Co do mieszkan na parterze to chyba juz gorzej wybrac nie mozna. Poszukaj czegos chociaz na pierwszym pietrze. Nie znam nikogo kto byl zadowolony z takiego mieszkania. Zawsze sa najtansze z calego bloku czy to przy zakupie czy wynajmie.
Wielkie dzięki za odpowiedzi chyba jednak się zdecydujemy na to mieszkanko mimo, że to parter w końcu nie będę tam mieszać zawsze a pozatym mam dobry dojazd do pracy z tamtąd. A macie jakieś sugestie o co jeszcze pytac przed podpisaniem umowy? Jak to się odbywa?
Bartek- a czy podawales juz stany licznikow swojemu uslugodawcy? 🙂 Tak z ciekawosci pytam bo wydaje mi sie ze placisz direct debit im miesiecznie a to wcale nie znaczy ze placisz wystarczajaco, z doswiadczenia mowie i pytam… jaka firma?