Strona główna › Działy › Prawo › Smierc
Jezeli umrze komus ktos w Polsce czy naleza sie tej osobie jakies pieniadze w Angli??
Jezeli umrze komus ktos w Polsce czy naleza sie tej osobie jakies pieniadze w Angli??
Jasne, dodatek do trumny i benefit "januszowy"… 😯 😯 😯
iza16 wrote:Jezeli umrze komus ktos w Polsce czy naleza sie tej osobie jakies pieniadze w Angli??
Jasne, dodatek do trumny i benefit "januszowy"… 😯 😯 :shock:[/quote]
😆 😆 😆
Jezeli umrze komus ktos w Polsce czy naleza sie tej osobie jakies pieniadze w Angli??
ja pier….
kochana okaz troche szacunku zmarlej osobie!
Jezeli umrze komus ktos w Polsce czy naleza sie tej osobie jakies pieniadze w Angli??
a czmu wogul cie to interesuje ❓
iza16 wrote:Jezeli umrze komus ktos w Polsce czy naleza sie tej osobie jakies pieniadze w Angli??
a czmu wogul cie to interesuje :?:[/quote]
Chyba logiczne , ze jej ktos umarl i chce sie nachapac przy okazji…. 🙄
ktos chcial wiedziec… to samo myslalam
(…)
treść postu usunąłem – autorce gorąco polecam lekturę regulaminu forum /bolek[/color:efc18c0380]
nic ci sie nie nalezy nawet nie mozesz sobie wziasc dnia wolnego-platnego co innego jesli to sie stanie tutaj ….
no chyba ze umarl ci maz i masz dzieci to mozesz sie starac o dodatek dla wdow i dzieci…
miejsce zgonu nie ma raczej znaczenia, wszystko zależy od tego czy zmarła osoba była w jakikolwiek sposób ubezpieczona/opłacała składki NI w UK
tutaj więcej informacji:
http://www.patient.co.uk/health/Benefits-for-Bereaved-People.htm
(…)
treść postu usunąłem – autorce gorąco polecam lekturę regulaminu forum /bolek[/color:5e7e3d504f]
Eeee no daj poczytac bolek… 8)
miejsce zgonu nie ma raczej znaczenia, wszystko zależy od tego czy zmarła osoba była w jakikolwiek sposób ubezpieczona/opłacała składki NI w UK
tutaj więcej informacji:
http://www.patient.co.uk/health/Benefits-for-Bereaved-People.htm
Tam wyraźnie pisze, jest napisane:
The funeral must take place in the United Kingdom.
zgon w Polsce nie wyklucza pogrzebu w UK
ale bzdura, ja pienicze, musi byc w UK, a to niby dlaczego, co to za dyskryminacja!
w ta sobote byl pogrzeb mojej babci, wlasciciel, ktorego widze raz na pol roku pofatygowal sie osobiscie z kondolencjami jak i informacja, ze moge wziasc kilka dni wolnego nawet jesli nie lece na pogrzeb a tego potrzebuje
to jest chyba ludzkie zachowanie, pogrzeb trwa 2h, a ludzie czasem nie sa w stanie pracowac przez kilka dni, to nie chodzi o pogrzeb tylko o stan psychiczny, lepiej wziasc 1 dzien wolnego niz narobic bledow w pracy z powodu braku koncentracji i kazdy pracodawca to zrozumie, niekoniecznie trzeba sie odwolywac do prawa
Jezeli umrze komus ktos w Polsce czy naleza sie tej osobie jakies pieniadze w Angli??
Sorki, ale jak to pytanie przeczytalam u mnie w domu na glos, wszyskim wlosy stanely deba…
Nawet tym lysym
XD