Strona główna › Działy › Zdrowie › Grypa czy świńska grypa?
niestety miałam tą wątpliwą przyjemność chorowania na grypę czy świńską tego nie wiadomo bo badania krwi nie miałam robionego ale na szczęście na lekarza narzekać nie mogę nikt mnie z przychodni nie wygonił z czym miała do czynienia moja koleżanka ( wywalili ją z przychodni z takim wrzaskiem że aż się dziewczyna popłakała) ale wyprosili mnie z apteki:) machnełam na to ręką bo rozumiem że ludzie się boją zarazić no ale jak ktoś wybiera zawód lekarza pielęgniarki czy aptekarza to musi się liczyć z tym że przychodzą ludzie chorzy i można się zarazić. na szczęście dostałam lek antywirusowy po którym przeszło niemal natychmiast:) ale co się strachu najadłam to moje. nie wiem co mogę poradzić bo panika już jest taka że strach kaszlnąć w przychodni żeby cie nie wywalili mam nadzieję że traficie w koncu na normalnego lekarza jak ja i że Twoja dziewczyna też szybko wyzdrowieje tego jej życze. pozdrawiam
A co to za lek można go bez recepty dostać?
ten lek nazywa się relenza jest to proszek do wdychania ale czy bez recepty można kupić to niestety nie wiem wiem tylko że nie we wszystkich aptekach jest bo ja dostałam odrazu liste z aptekami jest ich 5 w leeds
Dzięki za informację. Dzwoniliśmy do NHS i kazali czekać 10 dni aż choroba się rozwinie chyba a potem zadzwonić jeszcze raz to coś przepiszą ewentualnie. Kocham ten kraj normalnie.
zadzwoń jutro jeszcze raz i powiedz ze objawy ma już od 2 tyg żeby przepisali coś od razu:) ja nie rozumiem tej ich polityki myślą nad szczepieniami a jak ktoś sie chory zgłasza to każą czekać zamiast od razu leczyć żeby ta osoba nie zarażała. powodzenia.
Dzięki za informację. Dzwoniliśmy do NHS i kazali czekać 10 dni aż choroba się rozwinie chyba a potem zadzwonić jeszcze raz to coś przepiszą ewentualnie. Kocham ten kraj normalnie.
Posluchaj. Nikt tu na sile cie nie trzyma. Nie pasuje ci NHS wroc do ZOZ………..to raz.
Dwa……….zyjesz tu to dostosuj sie do zycia a posiadanie swojego GP jest tutaj obowiazkiem kazdego kto chce korzystac ze sluzby zdrowia. Nie musisz wtedy latac po Walk-IN-Centre jak azylant.
Trzy…………istnieje prywatne ubezpieczenie zdrowotne i nie kosztuje miliony. Nie musisz wtedy "uzerac" sie po przychodniach NHS.
Dlatego uwazam ze narzeka ten na kogo najwiecej narzekaja.
Na stronie NHS pisze, że jak się u siebie podejrzewa A/H1N1 to nie wolno wychodzić z domu, tylko należy zadzwonić do swojego GP, ten przez telefon nas diagnozuje (Kaszpirowski???). Następnie wysyła się kogoś z rodziny po receptę i leki. Lek p/w świńskiej grypie to Tamiflu. Jak to działa w rzeczywistości- nie wiem. Ale był u nas ostatnio kolega, Anglik, opowiadał, że jego bratowa zachorowała i leki jej podają przez klapkę na listy 8)
U mojego brata w pracy u jednej osoby potwierdzono świńską grypę. Z tego powodu 30 pracowników agencyjnych poszło w piątek do domu, bo się wystraszyli. Kazano im już nie wracać do pracy, wczoraj wszyscy zostali zwolnieni.
nowy_nowa jak nie masz nic mądrego do napisania to nie pisz. Szukałem porady a nie głupich tekstów. Pozdrawiam serdecznie
Piszesz o prywatnym ubezpieczeniu. Czy mozesz udzielic wiecej informacji na jego temat? Gdzie sie mozna ubezpieczyc,ile sie placi miesiecznie i czy wtedy jak sie jest ubezpieczonym, to gdzie przyjmuja ci ,,prywatni,, lekarze.To sa jakies oddzielne przychodnie??Pytam,bo mam male dziecko,ktore czesto choruje, ostatnio moj maluch zachorowal na ospe a lekarz tego nie rozpoznal!!!!Uwazam,ze to skandal!!!Przepisal mu syrop alergiczny!!!Dlatego postanowilam sie leczyc prywatnie tylko chcialabym sie cos dowiedziec na ten temat.
Za wszelkie informacje bede bardzo wdzieczna
nowy_nowa jak nie masz nic mądrego do napisania to nie pisz. Szukałem porady a nie głupich tekstów. Pozdrawiam serdecznie
Jezeli twierdzisz ze moja porada o tym ze kazdy powinien byc zarejestrowany u swojego GP i ze w razie narzekan istnieje jeszcze prywatne ubezpieczenie …………TO SAM JESTES GLUPI a nie moje porady. Koniec tematu ………………bynajmniej z toba.
Co do kolezanki z malym dzieckiem …………zajrzyj na priva bo tutja nie udziele ci informacji-za prymitywne odpowiedzi dostaje.
Piszesz o prywatnym ubezpieczeniu. Czy mozesz udzielic wiecej informacji na jego temat? Gdzie sie mozna ubezpieczyc,ile sie placi miesiecznie i czy wtedy jak sie jest ubezpieczonym, to gdzie przyjmuja ci ,,prywatni,, lekarze.To sa jakies oddzielne przychodnie??Pytam,bo mam male dziecko,ktore czesto choruje, ostatnio moj maluch zachorowal na ospe a lekarz tego nie rozpoznal!!!!Uwazam,ze to skandal!!!Przepisal mu syrop alergiczny!!!Dlatego postanowilam sie leczyc prywatnie tylko chcialabym sie cos dowiedziec na ten temat.
Za wszelkie informacje bede bardzo wdzieczna
Co do kolezanki z malym dzieckiem …………zajrzyj na priva bo tutja nie udziele ci informacji-za prymitywne odpowiedzi dostaje.
Dwa……….zyjesz tu to dostosuj sie do zycia a posiadanie swojego GP jest tutaj obowiazkiem kazdego kto chce korzystac ze sluzby zdrowia. Nie musisz wtedy latac po Walk-IN-Centre jak azylant.
Azylant? Rotfl, ja mam swojego GP ale jak jestem chora to ide od razu do walk in centre, oszczedza mi to duuuuzo czasu i zdrowia. Poza tym znajomi Anglicy robia pobonie. Kraj azylantow widocznie 😀
nowy_nowa wrote:Dwa……….zyjesz tu to dostosuj sie do zycia a posiadanie swojego GP jest tutaj obowiazkiem kazdego kto chce korzystac ze sluzby zdrowia. Nie musisz wtedy latac po Walk-IN-Centre jak azylant.
Azylant? Rotfl, ja mam swojego GP ale jak jestem chora to ide od razu do walk in centre, oszczedza mi to duuuuzo czasu i zdrowia. Poza tym znajomi Anglicy robia pobonie. Kraj azylantow widocznie :D[/quote]
Jesli potrzebujesz porady lub recepty to tak ale jesli chcesz byc naprawde zbadana to chyba mi nie powiesz ze te jemioly co za kare siedza w Walk in centre cie zbadaja. Bo jesli im ufasz to zal mi ciebie. Bo ja kiedys latalem podobnie ale odkad przejrzalem na oczy i ubezpieczylem sie prywatnie to uwierz mi ze w mojej przychodni robie termin i jak przychodze jest gora dwie osoby,kawa i ciasto. Takze ja na strate czasu w przychodniach nie narzekam.Narka
Jesli potrzebujesz porady lub recepty to tak ale jesli chcesz byc naprawde zbadana to chyba mi nie powiesz ze te jemioly co za kare siedza w Walk in centre cie zbadaja. Bo jesli im ufasz to zal mi ciebie. Bo ja kiedys latalem podobnie ale odkad przejrzalem na oczy i ubezpieczylem sie prywatnie to uwierz mi ze w mojej przychodni robie termin i jak przychodze jest gora dwie osoby,kawa i ciasto. Takze ja na strate czasu w przychodniach nie narzekam.Narka
Zabawny jestes. Te jemioly co za kare siedza w walk in centre wyleczyli mnie z dwoch angin, nigdy nie zdazylo mi sie czekac i zawsze byli mili. Recept nie przepisuja jezeli jest to kontynuacja leczenia.
Ah, i lepiej jednak by bylo jakbys zamienil swoja przychodnie na taka co daje sok ze swiezych owocow i warzywa zamiast kawy i slodyczy. Bardziej wyszloby Ci to na zdrowie.
nowy_nowa wrote:Jesli potrzebujesz porady lub recepty to tak ale jesli chcesz byc naprawde zbadana to chyba mi nie powiesz ze te jemioly co za kare siedza w Walk in centre cie zbadaja. Bo jesli im ufasz to zal mi ciebie. Bo ja kiedys latalem podobnie ale odkad przejrzalem na oczy i ubezpieczylem sie prywatnie to uwierz mi ze w mojej przychodni robie termin i jak przychodze jest gora dwie osoby,kawa i ciasto. Takze ja na strate czasu w przychodniach nie narzekam.Narka
Zabawny jestes. Te jemioly co za kare siedza w walk in centre wyleczyli mnie z dwoch angin, nigdy nie zdazylo mi sie czekac i zawsze byli mili. Recept nie przepisuja jezeli jest to kontynuacja leczenia.
Ah, i lepiej jednak by bylo jakbys zamienil swoja przychodnie na taka co daje sok ze swiezych owocow i warzywa zamiast kawy i slodyczy. Bardziej wyszloby Ci to na zdrowie.[/quote]
Hm……. ty zabawna jestes. Jesli ty twierdzisz ze Walk in center jest do leczenia ludzi to moge sobie wyobrazic reszte ale komentowac nie bede-twoje zycie. A co do kawy i ciastek……….widzisz malo kiedy mam czas z tego skorzystac gdyz nie zdaze dopic a juz jestem w gabinecie. Ale to inny temat i nie mysle by byl istotny. Faktem jest rdzen tego tematu a wiec to ze kazdy powinnien miec swojego GP i to bez roznicy czy prywatnie czy spolecznie ubezpieczony. To podstawa. A czy potem bedzie do niego chodzil czy do walk in centre jak ty………..coz,kazdemu co lubi. Nie uwazasz? Pozdrawiam.
PS. Co do recept w Walk in center to kompletne bzdury piszesz. Oczywiscie ze mozna tam owa uzyskac jesli bedziesz miala szczescie i zamiast surgery trafisz na jakiegos przelotnego felczera ktory zamiast po nocce w szpitalu idzie na pare godzin jeszcze dorobic w Walk in center. U mnie z biura koles w czasie przerwy obiadowej zamiast do restauracji to tam polecial po wczesniejszym telefonie,w piatek, i wrocil z recepta na bole miesni. Wiec bzdury piszesz. Pozdrawiam.