Strona główna › Działy › Hyde Park › Przedwczesne zerwanie kontraktu z O2.
Witam, na wstepie chcialem zaznaczyc, ze przeszukalem forum i nie znalazlem satysfakcjonujacych mnie informacji, wiec zakladam ten temat.
Otoz mam problem, mianowicie musze wrocic do Polski w ciagu najblizszych 3 tygodni, zalatwilem juz sprawy zwiazane z mieszkaniem, uregulowalem rachunki za gaz, wode, council tax i w sumie wszystko z wyjatkiem abonamentu telefonicznego w O2. Zostalo mi jeszcze 4 miesiace umowy i wiem ze musze cos z tym zrobic. Jestem swiadom, ze musialbym uiscic jakas okreslona oplate jesli zerwe kontrakt przed czasem, ale czy wogole jest mozliwe aby taka umowe zerwac? Jestem gotow poniesc koszta, jednak nie wiem ile potrwa anulowanie tej umowy, z doswiadczenia domyslam sie ze musialbym czekac okolo miesiaca, a chcialbym pozamykac konta bankowe jeszcze przed wyjazdem, zeby miec uregulowane te sprawy. A co jesli wyjechalbym z kraju i anulowal direct debit? Wiem ze to po wiesniacku i wogole nie powinienem, ale czy mogliby mnie dojsc w jakis sposob w Polsce? Nie mam zamiaru wracac do Anglii, w O2 nie maja mojego adresu w Polsce, wiec slad po mnie w sumie by zaginal. Co o tym myslicie? Moglibyscie opisac swoje doswiadczenia jesli takie macie? Bylbym wdzieczny za jakas porade. Pozdrawiam!
moim zdanie to najlatwiej jest zadzwonic do o2 lub poprostu pujsc do salonu i rowiez tam ci wszystko powiedza co i jak sprawy wygladaja pozdrawiam
zlikwiduj direct debit w banku i sie nie przejmuj ,nie dojda co i jak a jak zaczniesz chodzic po o2 biurach to ci taki metlik zreobia,ze glowa mala lub kaza zaplacic rachunek ,wiec likwiduj direct debit na koncie i tyle pozdro
[quote:daaf74cefd]zlikwiduj direct debit w banku i sie nie przejmuj ,nie dojda co i jak[/quote]
raczej bardzo latwo dojda co i jak
zapytaj w salonie , prawdopodobnie skończy się zapłaceniem gołego abonamentu za pozostałe miesiące i będziesz miał konto "czyste"
…i nigdy nie mow nigdy…
moze bedziesz chcial tu kiedys kogos odwiedzic lub przyjechac na wakacje…
…i nigdy nie mow nigdy…
moze bedziesz chcial tu kiedys kogos odwiedzic lub przyjechac na wakacje…
to przyjedzie, ale kredytu/karty nie dostanie, moga mu nawet odmowic otworzenia konta
ja na twoim miejscu wolalabym splacic ten abonamentx4 i nie palic mostow za soba……………..
Jakbym poszedl i chcial tak to zalatwic w O2 to myslicie ze zalatwiliby sprawe w 2-3 tygodnie? zalezy mi na czasie a cos mam przeczucie ze bedzie trzeba czekac przyslowiowy miesiac, bo 'zlikwiduja od nastepnego rachunku’ albo cos w tym rodzaju…
Z drugiej strony to watpie zeby robili sobie zachod i chcieli ze mnie z Polski sciagnac te 120 funtow, koszta przez to poniesliby sporo wieksze. Slyszal ktos kiedys o przypadku 'dochodzenia’ przez angielska siec komorkowa nieuczciwego abonenta przebywajacego za granicamu UK?
PS. Znam nawet nieuczciwego Litwina, ktory 2 lata temu wzial swiezo telefon na kontrakt razem z 1000 funtow pozyczki w banku i zmyl sie (tak, tak znacie pewnie paru sasiadow z za wschodniej granicy), podobno jeszcze go nie doszli, pewnie dlatego ze nie wrocil do Anglii.
1. w Polsce nie beda cie scigac
2. do UK po np: 2 czy 3 latach tez raczej wjedziesz
3. ale zycie tu bedzie trudne, bo moga ci odmowic roznych rzeczy typu internet itp. Sa opisane przyklady, gdzie ludzie maja zlamane umowy i dostaja karty, kredyty, ale trzeba miec oprocz tego "incydentu" innna dobra historie a u ciebie jej nie bedzie
4. jesli jestes gotowy splacic balans, zadzwon i to zrob ~ nie wazne ile im formalnie zamkniecie konta zajmie, zrob nadplate o te 4 miesiace, wypowiedz umowe, zamknij DD i jedz do Polski
Sprobuje zadzwonic, dowiem sie jak sprawy stoja, jesli kaza mi zaplacic za 4 miechy to po problemie, a jak beda cos mącic i krecic to pie***e to, chyba dam sobie spokoj. Naprawde zalezy mi na czasie, musze pozamykac konta w banku, to wazniejsze.
A swoja droga to myslicie ze w oczach O2 gorszym 'zloczynca’ jest ktos kto bierze nowy telefon, natychmiast anuluje DD i ucieka za granice (jak wspomniany Litwin czy tez zapewne niejeden nasz Rodak..)? Czy moze mielibysmy obaj jednakowe problemy z kontem i kredytem po ewentualnym powrocie do UK?
A swoja droga to myslicie ze w oczach O2 gorszym 'zloczynca’ jest ktos kto bierze nowy telefon, natychmiast anuluje DD i ucieka za granice (jak wspomniany Litwin czy tez zapewne niejeden nasz Rodak..)? Czy moze mielibysmy obaj jednakowe problemy z kontem i kredytem po ewentualnym powrocie do UK?
jednakowe problemy tzn. oni tego nie oceniaja ten zrobil to celowo, a drugi musial wracac do kraju wiec nie zaplacil 4 miesiecy ~ to tak nie dziala, obydwoje bedziecie mieli(macie) zlamana umowe, nie ma szczegolow dlaczego i jak sie to stalo, poprostu nie dotrzymanie warunkow umowy finansowej i tyle
ty mozesz zrobic notke wyjasniajaca dlaczego np: tak sie stalo, ze nie zaplaciles ale watpie zeby to kogos obchodzilo, bo punkty i tak leca w dol
W ciągu miesiąca napewno tego nie zrobisz chyba że się jakoś w salonie dogadasz. Mojemu kumplowi minął termin umowy ( 1.5 roku) i on miał problem z tym żeby zerwać umowa bo jesli sam nie zgłosisz że nie chcesz dalej korzystać z ich usług to oni napewno się tym nie zainteresują. Ja wyjeżdżam z angli za 5 tygodni ale już o tygodnie wszędzie wysyłami listy meile żeby wszystko pozamykać.