Strona główna Działy Zdrowie krwiodawstwo

Wyświetlanych postów: 6 (wszystkich: 1)
  • Autor
    Wpisy
  • #16292
    Marta Klecz
    Członek

    Jako ze oddalam pierwszy raz krew, jakos ten temat mnie zainteresowal…i patrzcie co znalazlam.
    ktos z waszych bliskich oddaje krew? BO Polacy nawet na tym robia biznes..

    http://wiadomosci.onet.pl/1470749,2677,1,kioskart.html

    Straszne …. absolutnie podle…

    #97757
    ela1981
    Participant

    w Polsce rozne rzeczy sie dzieja…..
    moja mama ma raka, powiedzieli jej przed operacja (rok temu), ze moze bedzie potrzebna transfuzja, wiec musi ktos oddac do banku 6 litrow krwi bo inaczej operacji nie wykonaja 😯
    zaczelo sie dzwonienie po rodzinie, duzo chetnych odpadlo a krwi wciaz brakowalo, wiec rozpoczelismy szukanie po znajomych i znajomych naszych znajomych, naszczescie trafilismy na ludzi z ogromnym sercem i nie musielismy za to placic, ale jakby trzeba bylo to oczywiscie bysmy zaplacili, wybor w takiej sytuacji moglby byc tylko jeden……….
    oczywiscie uwazam, ze kasa za takie cos to najwieksze q…..stwo, sama oddalabym potrzebujacemu krew za darmo, ale tez zaplacilabym bedac w potrzebie

    #97807
    Marta Klecz
    Członek

    no przeciez to powinno byc oczywiste- ludzie oddaja przeciez krew regularnie i za darmo…

    Q..a! nawet Krew sprzedaja! Sprzedaja naszych ludzi nasze spoleczenstwo! PRYWATA!!!!!!!!!!!!!!

    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Najchetniej bym ich wszystkich powasadzala do wiezien….

    Nie. Kazalabym im wszystkim oddac cala swoja krew …za to co zrobili i ile zyc narazili…..

    Zaczelo sie za PISU (albo i wczesniej…a teraz jeszcze nikt tego nie zakonczyl….poprostu rece opadaja

    #97809
    ela1981
    Participant

    a pomysl o organach, wiesz krew sie "uzupelni" w naturalny sposob………..
    ludzie sprzedaja…nerki itp:, dla kasy, to jest dopiero glupota

    #97817
    Baggins
    Participant

    [i:5fd2ca0672]"Nowe" wraca

    Od 1 stycznia 2008 r. Ministerstwo Zdrowia zatrudniło emerytowaną już Wiesławę Kaczorowską, wcześniej głównego specjalistę w Departamencie Polityki Zdrowotnej resortu. Nadzoruje ona sprawy związane z krwią i jej preparatami. To właśnie Kaczorowska w czasie, gdy trwał układ o charakterze korupcyjnym, związany z przetwórstwem polskiego osocza, pracowała w Ministerstwie Zdrowia i jednocześnie w podległym resortowi Krajowym Centrum Krwiodawstwa i Krwiolecznictwa, które wraz z IHiT odpowiadało za rynek krwi i jej preparatów. Nadzorowała KCKiK i jednocześnie w nim pracowała.

    W książce "Walka o osocze" opisałem, jak działania IHiT doprowadziły do miliardowych strat na przetwórstwie polskiego osocza. W sprawie toczy się śledztwo, którym są objęci m.in. ludzie z IHiT, tymczasem za plecami minister Ewy Kopacz, która prawdopodobnie nie wie o ruchach personalnych swoich podwładnych, wraca "nowe".

    Nie chodzi tylko o Kaczorowską. Powołanego przez ministra Zbigniewa Religę nowego krajowego konsultanta ds. transfuzjologii, Piotra Radziwona, chce odwołać z funkcji wiceminister Andrzej Włodarczyk, któremu podlega państwowa służba krwi. Już złożył taki wniosek do minister Kopacz. Na miejsce Radziwona wrócić ma odwołana w związku z aferą osocza jego poprzedniczka, doc. Magdalena Łętowska. Religa, odwołując Łętowską, powiedział, że stracił do niej zaufanie. Łętowska jest w grupie osób odpowiedzialnych za kształt trwających od 1993 do 2006 r. tzw. umów szwajcarskich na przetwarzanie naszego osocza, na których ponieśliśmy ogromne straty. Wiceminister Włodarczyk jest zarazem wiceprezesem Naczelnej Rady Lekarskiej. Właśnie NRL blokowała odwołanie doc. Łętowskiej z funkcji krajowego konsultanta ds. transfuzjologii. Minister Religa podjął decyzję wbrew stanowisku NRL, a więc także Włodarczykowi.

    Jak Instytut negocjował…

    To właśnie Łętowska za czasów ministra Religi, gdy powstał raport dla ministrów Religi i Wassermanna dotyczący miliardowych strat poniesionych w wyniku działań IHiT, miała polecenie wynegocjowania z ZLB Behring, gdzie przerabialiśmy polskie osocze, korzystnych warunków przetworzenia tzw. pasty immunoglobulinowej. Pastę tę z lat 2004–2005 Instytut… wspaniałomyślnie pozostawił u przetwórcy. Z pasty wytwarzana jest immunoglobulina, która jest najdroższym produktem przetwarzania osocza! Z jakich powodów zrobił Szwajcarom prezent wart setki milionów złotych – wyjaśnia prokuratura i CBA. Należało nam się ze Szwajcarii 840 kg immunoglobuliny wartej 210 mln zł. Łętowska tak negocjowała, że mieliśmy dostać zaledwie jedną trzecią tego, resztę chciał zatrzymać ZLB jako koszty własne za przetworzenie pasty na immunoglobulinę. Minister Religa zdenerwował się wówczas i zażądał, by Łętowska wynegocjowała co najmniej 50 proc. tego, co nam się należy. To się jej nie udało, więc minister ogłosił przetarg na przetworzenie polskiej pasty i uzyskaliśmy prawie 300 kg immunoglobuliny – ponad 130 kg więcej, niż wynegocjowała doc. Łętowska, czyli zyskaliśmy 30 mln zł.

    16 marca kończy się pięcioletnia kadencja dyrektora IHiT Krzysztofa Warzochy, człowieka jeszcze z rozdania SLD. Obecne kierownictwo jest związane z koncepcją przetwarzania osocza za granicą, na której, jak udowodniłem w swojej książce, państwo polskie poniosło ogromne straty. Minister zdrowia powinna mieć świadomość, że ludzie z IHiT są związani z układem o charakterze korupcyjnym, niektórzy byli już przesłuchiwani i mogą stanąć przed wymiarem sprawiedliwości w związku ze stratami dla budżetu na przetwarzaniu osocza.

    12

    [/i:5fd2ca0672]

    [quote:5fd2ca0672]Zaczelo sie za PISU (albo i wczesniej…a teraz jeszcze nikt tego nie zakonczyl….poprostu rece opadaja[/quote]

    rece rowniez opadaja jak sie oczywiscie o wszystko obwinia PiS, choc z artykulu wynika cos przeciwnego. no ale sie zaglosowalo to sie brnie dalej

    #101435
    D.P.
    Participant

    [quote:ab8a2a39df]Q..a! nawet Krew sprzedaja! Sprzedaja naszych ludzi nasze spoleczenstwo! PRYWATA!!!!!!!!!!!!!!

    !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

    Najchetniej bym ich wszystkich powasadzala do wiezien…. [/quote]

    A czy to nie jest przypadkiem tak, ze to moja sprawa, co chce zrobic ze swoja nerka, krwia, czy np: wlosami?To tylko produkt organizmu tak jak lzy, czy zolc niezbedne do zycia.Jak jest chetny to mozna sprzedac.

    Proponowanie zaplaty ma na celu chyba przyciagniecie uwagi i wieksza ilosc oddajacych.

    A skoro tak rzucasz q…wami to ile razy Marto oddalas juz honorowo krew? Tak tylko … zeby ratowac czyjes zycie:)Za darmo.
    Ja nigdy ani za pieniadze, ani za darmo. Jak chcialem w Polsce to mi powiedzieli, ze aktualnie nie moge, bo za duzo trojglicerydow, a potem juz nie probowalem.

    Pozdrawiam

Wyświetlanych postów: 6 (wszystkich: 1)
  • <a href="/login/">Zaloguj się</a> aby odpowiedzieć. Nie masz jeszcze konta? <a href="/login/?action=register">Zarejestruj się</a>.