Strona główna › Działy › Babski kącik › Pytanie o prostownice do wlosow.
Tak naprawde, to chcialam zrobic trwala prostujaca, ale ciezko mi znalezc dobry salon w Skipton, gdzie mieszkam – poszlam raz do Saks (myslac, ze wydajac na samo sciecie mala fortune – otrzymam niezla fryzurke – jakze sie pomylilam). Myslalam rownziez o trwalym prostowaniu w Polsce, ale moj zaufany fryzjer wyjechal gdzies do Niemiec do pracy…:(
To teraz pomysl o fryzjerze w UK.Do Leeds masz niedaleko.Niezapominaj,ze odpowiednie kukuryku na glowie to 70% twojego codziennego zadowolenia.
Trwala prostujaca jak kazdy zabieg z uzyciem silnych srodkow chemicznych,odbije swoje smutne pietno na twoich wlosach.Jezeli twoje wlosy sa farbowane/utlenione-stracisz kolor,wlosy stana sie suche i lamliwe (wlosy krecone sa z natury ciensze i slabsze niz proste oraz maja wieksza tendencje do przesuszania).Stanowczo odradzam zwlaszcza,ze rezultat w formie prostych wlosow utrzymuje sie max 3 miesiace (w praktyce wzgledna "prostosc"utrzymuje sie do ok 6 tyg).
Zestaw DIY do chemicznego prostowania kosztuje ok 20f w Boots a wiec bez watpienia jest to wersja ekonomiczna.Ale czy warto???
Na twoim miejscu zainwestowalabym w dobrego styliste-fryzjera.Wybierz jeden z renomowanych salonow a appontment umow ze starszym stylista lub dyrektorem kreatywnym.Wydatek max 250f z wizyta wstepna,konsultacja, stylizacja w przypadku opcji najdrozszej Nicky Clarke (przebiegna po tobie rece samego mistrza).Wersja ekonomiczna do 100f w przypadku dyrektora kreatywnego salonu np Toni and Guy.Stylista bedzie tez w stanie doradzic odpowiednia pielegnacje.Za zadne skarby nie zadalabym sobie trudu poszukiwania fryzjera w Polsce.Strata czasu a ryzyko to samo.dobra stylizacja zapewni Ci komfort na pare miesiecy-przynajmniej tak bylo w moim przypadku a moje wlosy tez nie sa low maintenance 😆 .
Nie warto dokonywac dziadowskich oszczednosci, bo efekty moga byc smutne
Trwala prostujaca jak kazdy zabieg z uzyciem silnych srodkow chemicznych,odbije swoje smutne pietno na twoich wlosach.Jezeli twoje wlosy sa farbowane/utlenione-stracisz kolor,wlosy stana sie suche i lamliwe (wlosy krecone sa z natury ciensze i slabsze niz proste oraz maja wieksza tendencje do przesuszania).Stanowczo odradzam zwlaszcza,ze rezultat w formie prostych wlosow utrzymuje sie max 3 miesiace (w praktyce wzgledna "prostosc"utrzymuje sie do ok 6 tyg).
Zestaw DIY do chemicznego prostowania kosztuje ok 20f w Boots a wiec bez watpienia jest to wersja ekonomiczna.Ale czy warto???
Na twoim miejscu zainwestowalabym w dobrego styliste-fryzjera.Wybierz jeden z renomowanych salonow a appontment umow ze starszym stylista lub dyrektorem kreatywnym.Wydatek max 250f z wizyta wstepna,konsultacja, stylizacja w przypadku opcji najdrozszej Nicky Clarke (przebiegna po tobie rece samego mistrza).Wersja ekonomiczna do 100f w przypadku dyrektora kreatywnego salonu np Toni and Guy.Stylista bedzie tez w stanie doradzic odpowiednia pielegnacje.Za zadne skarby nie zadalabym sobie trudu poszukiwania fryzjera w Polsce.Strata czasu a ryzyko to samo.dobra stylizacja zapewni Ci komfort na pare miesiecy-przynajmniej tak bylo w moim przypadku a moje wlosy tez nie sa low maintenance 😆 .
Nie warto dokonywac dziadowskich oszczednosci, bo efekty moga byc smutne
Ok. Tylko mi teraz powiedzcie: mam chodzic do fryzjera za kazdym razem, jak chce miec rozpuszczone wlosy??
Nigdy wlosow nie farbowalam – mam ciemny blond, naturalne pasemka, wiec nie mam zamiaru niszczyc tego.
Robilam raz trwala prostujaca – nie zniszczyla mi wlosow ani troche, chociaz byla dlugo trzymana na nich…
Moje wlosy sa niezniszczalne..:) (chociaz nie probowalam kuracji kwasem solnym;P) tyle tylko, ze z przodu za proste, a z tylu krecone, sianowate, troche suche, ale nie za bardzo. Chcialabym dobra, silna prostownice, lub wlasnie trwala, zeby nie obciazac wlosow niezlicozna iloscia kosmetykow. Wystarczy mi meczenie sie z szamponem i odzywka…
Wiekszosc ludzi mi wlasnie poleca jakas tam stylizacje – nie wystylizuje sie moich wlosow, bez prostowania tylu, lub skrecania przodu. Inaczej wygladam jak jakis quasi – modo:)
W przypadku trwalej tak naprawde nie widzialam zadnych negatywnych efektow – jedynie to, ze nie musialam orzystac z prostownicy tak czesto jak wczesniej – ale to raczej pozytyw (moim skromnym zdaniem)
EDIT: tak tylko dodam, ze nie oszczedzam na wlosach. Oszczedzic troche chcialam jedynie na prostownicy, bo dobra wydaje sie kosztowac nawet wiecej niz depilator…
Nie chodzi tu o kase.
BTW – co macie na mysli, mowiac: "stylizacja"? Bo sie pogubilam… 😆
z trwala daj sobie spokoj…..
jezeli chodzi o ghd to mialam okazje przez osiem miesiecy przygladac sie jej pracy w salonie fryzjerskim- poczawszy od wlosow cieniutkich po wlosy grubasne, na wszelkich mozliwych rasach 🙂 jest swietna… wlasnie uruchomilam fundusz na nia 🙂
nie jestem zwoleniczka trwaly, oj nie!!!!!!!, ale uzywanie prostownicy tez niszczy wlosy (ja czasem uzywam do stylizacji ~ ulozenia wlosow bo i tak mam proste) wiec jak bylas zadowolona z trwalej to na twoim miejscu powtorzylabym to, tylko w naprawde najlepszym salonie, raz a dobrze, prostownica tez Ci zniszczy wlosy no i grzebanie sie godzinami, wyjdziesz na wilgotne powietrze i … loki
mialam kumpele, miala wlosy jak Murzynki ~ jesli mozna to tak nazwac, poprostu sterta lokow, zrobila trwala i swietnie wygladala, teraz nauczyla sie pokazywac, w odpowiedni sposob eksponowac te loki i juz nie walczy
murzynki nie maja lokow, maja siano…, dlatego wiekszosc z nich wlosy zaplata albo robi peruki, mulatki- owszem…
chemiczne prostowanie wlosow bardzo je niszczy i paradoksalnie! trzeba i tak uzywac prostownicy dla najlepszego efektu, zaawansowane technologicznie prostownice poniekad chronia wlosy przed przegrzaniem/ zniszczeniem, a uzwane z odpowiednimi srodkami do pielegnacji sa calkiem bezpieczne…
No to ja juz nie wiem:)
Zarowno na forum jak i w realu – kazdy ma na moje wlosy inna recepte:)
A jak poszlam osttanio (troche dawno temu – przyznaje sie bez bicia) do fryzjera, to popatrzyla na moje wlosy i powiedzial:
Nie dam rady ci na glowie zrobic tego, co bys chciala…
(i wtedy musialam zrobic trwala…:()
Zrobilo mi sie troche przykro – ale coz… mial facet racje….
julka ty sama wiesz co chcesz osiagnac
ja mam ceramiczna, zwyka nie mega hit, i w czasach kiedy prostowalam czesto zauwazylam ze moje wlosy sie zniszczyly troche, slonce (promienie) nawet niszczy wlosy, suszarka itp… prostownica tez, oczywiscie nie ma to porownania do trwalej wiem ze trwala by moje wlosy zabila i mi sie nie podoba zreszta, ale jesli ty jestes w stanie podjac ryzyko i wiesz jaki tym efekt osiagniesz no to sprawa prosta,
Uzupelniajac.Byc moze dzis wydaje Ci sie,ze twoje wlosy sa niezniszczalne ale w perspektywie nastepnych 50 lat,ktore z nimi potencjalnie przezyjesz…?Wlos rowniez sie starzeje i to nie tylko poprzez pokrycie sie patyna siwizny.Z wiekiem traci swoja elastycznosc i zdolnosc regeneracji.Im radykalniej traktujemy swoje wlosy za mlodu,tym bardziej porazajace moga byc efekty pozniej.Nie mowie,ze musi tak byc ale moze.Jezeli dolozymy do tego "eksplozje hormonalne"zwiazane z ciaza czy menopauza,zanieczyszczenie srodowiska,uzywki i wiele innych czynnikow…
Musisz tez pamietac,ze trwale ondulacje lub farbowanie usuwaja naturalny pigment doprowadzajac w efekcie do zszarzenia naturalnego koloru lub przebarwien co w powiazaniu z efektem starzenia (utrata kolagenu i innych protein) moze dac zaskakujace efekty.
Nie wierze,ze istenieja wlosy,ktorych nie da sie opanowac przez sciecie (pomijam wlosy typu afro,choc i im mozna nadac odpowiedniejszy ksztalt nie tylko poprzez stosowanie extensions czy wigs a chocby uzywajac specjalnych zeliwnych prostownic dajacych dlugiotrwaly-okolo tygodniowy-efekt).Trzeba po prostu probowac,bo przeciez dobry fryzjer to partner na cale lata.
wg mnie najwazniejsze jest polubienie siebie…
ja mam wlosy krecone – takie srednio 😉 latwo sie kreca (zwlaszcza pod wplywem wilgoci).
Przez cale lata mi sie wydawalo, ze w prostych mi bedzie o wiele lepiej, ze takie te moje to jakies nijakie…
kolezanka z prostownica ktorej uzywala nonstop raz mi wyprostowala wlosy… i juz mi sie odechcialo prostych.. i podobaja mi sie moje wloski jakie sa.
co wiecej, kolezanka mieszkajac ze mna i nasza wspollokatorka, ktora w sumie miala podobne wlosy do moich, przestala uzywac prostownicy i polubila swoje wloski krecone. I tak ma do tej pory.
Fakt, ze gdy sie ma z przodu takie a z tylu inne to zupelnie inna sytuacja, ale wydaje mi sie, ze jakas odpowiednia fryzura (nie mowie na zapalke 😉 ) i temu zaradzi…
ale w koncu ja sie nie znam 😛
[quote:b65dd1846e]To teraz pomysl o fryzjerze w UK.Do Leeds masz niedaleko.Niezapominaj,ze odpowiednie kukuryku na glowie to 70% twojego codziennego zadowolenia.
[/quote]
az tak latwo sie zadowolic?
Uzupelniajac.Byc moze dzis wydaje Ci sie,ze twoje wlosy sa niezniszczalne ale w perspektywie nastepnych 50 lat,ktore z nimi potencjalnie przezyjesz…?Wlos rowniez sie starzeje i to nie tylko poprzez pokrycie sie patyna siwizny.Z wiekiem traci swoja elastycznosc i zdolnosc regeneracji.Im radykalniej traktujemy swoje wlosy za mlodu,tym bardziej porazajace moga byc efekty pozniej.Nie mowie,ze musi tak byc ale moze.Jezeli dolozymy do tego "eksplozje hormonalne"zwiazane z ciaza czy menopauza,zanieczyszczenie srodowiska,uzywki i wiele innych czynnikow…
Musisz tez pamietac,ze trwale ondulacje lub farbowanie usuwaja naturalny pigment doprowadzajac w efekcie do zszarzenia naturalnego koloru lub przebarwien co w powiazaniu z efektem starzenia (utrata kolagenu i innych protein) moze dac zaskakujace efekty.
Nie wierze,ze istenieja wlosy,ktorych nie da sie opanowac przez sciecie (pomijam wlosy typu afro,choc i im mozna nadac odpowiedniejszy ksztalt nie tylko poprzez stosowanie extensions czy wigs a chocby uzywajac specjalnych zeliwnych prostownic dajacych dlugiotrwaly-okolo tygodniowy-efekt).Trzeba po prostu probowac,bo przeciez dobry fryzjer to partner na cale lata.
Troche gorzej jak z przodu ma sie wlosy gladkie a z tylu takie… afro??? 🙄
Hehe ostatnio tez miałam ten sam problem. Poszperałam w googlach 🙂 i kupiłam Remington wet2dry, z szerokimi, pokrytymi diamentową powłoką płytkami. Koszt mniej niż 40 na littlewoods, akurat byla na nia promocja. Jest po prostu swietna.
A ja mogę szczerze polecić Babyliss Pro Radiance.Fakt,sporo kosztuje ale jest naprawdę warta tych pieniędzy.Kupiłam ją jakiś czas temu,jak tylko weszła na angielski rynek i jestem nią po prostu zachwycona.Tylko niepotrzebnie kupiłam bo jakiś czas później dostałam taką samą na urodziny 🙂 I niestety jedna leży nieużywana.
Naprawde jedna z lepszych inwestycji mimo ze nie uzywam bardzo czesto ale jesli juz to efekt jest super.Oprócz prostowania mozna zrobic fajne 'fale’ 😆 , trzeba troche wprawy ale naprawde polecam. Ja tez zrobilam 'rekonesans’ wsrod znajomych i przewazyly GHD- dostajesz tez DVD z krotkim 'kursem’ obslugi-fajna rzecz.
Pozdrawiam