Strona główna › Działy › Praca › praca/dla uczniów i studentów w wakacje/weekendowa
ok dzieki bardzo bede czekał , a czy moze korzystałes/as z jakiejs agencji i czy mozesz jakas polecic ?
bardzo chętnie bym tez taką liste zobaczył
pozdrawiam
Witam
Otóż postanowiłem,że wyjadę do UK za pracą.
Wyjazd zaplanowałem w okolicach października.
Na razie wyrabiam paszport i prawdobodobnie zrobię też prawo jazdy kat.B…
Mam 18 lat,z zawodu jestem kucharzem,j.angielski w stopniu komunikatywnym i zamierzam wyjechać do Manchesteru lub Leeds albo nawet Doncaster,oprócz praktyk w szkole nie mam żadnego doświadczenia i też nigdy nie pracowałem w Polsce!
I pytanie:Co radzicie w tej sytuacji?Aż tak bardzo mi nie zależy na tym wyjeździe,ja po prostu chcę wyjechać,sobie poukładac na nowo życie i zarabiać pieniądze jak człowiek,zamierzam pojechać na stałe.
Tylko,że z tym wyjazdem pojawia się wiele obaw,bo przeciez Anglia to spory kraj z wieloma narodowościami,nie wiem czy sobie po prostu poradzę.
Mieszkanie chcę sobie już załatwić tu na miejscu,przez portal gumtree.
Jeśli chodzi o pracę to tutaj wykonam kilkadziesiąt kopii CV i listu motywacyjnego po angielsku.
Na start mam ok.6000-8000tys.PLN
Jadę sam.
I tu kolejne pytanie.
Jeśli chodzi o restauracje i branżę gastronomiczną,bo chcę się szkolić w tym fachu – ile chłopacy w moim wieku i z takim doświadczeniem zarabiają w kuchni,wiem że dość infantylne pytanie,ale z Waszego doświadczenia,jeśli się orientujecie…
Czy może lepiej by się zgłosić do agencji i sami by mi wyszukali pracę?
Ile agencję biorą pieniedzy za szukanie i jakie są warunki?
Te wszystkie zarobki są podane w brutto czy netto?
Jak brutto to ile odchodzi podatku?
Oczywiście chcę pracować legalnie,bo zamierzam tam zamieszkać na stałe.
Pojawia się tu kolejny problem a mianowicie nie uregulowana służba wojskowa,nie byłem nawet na komisji w WKU 😕
Jak znajdę pracę i zamieszkam tu czyli poukładam sobie w miarę życie to chce się wymeldować z Polski – czy to dobra decyzja?
I jeśli wiecie to powiedzcie mi gdzie jest w chwili obecnej najmniej Polaków na Wyspach?
Bo wiadomo,że wszędzie dobrze gdzie Polaków najmniej 😉
Pozdro i z góry dzięki za odpisy.
[quote:43b2759d7e]Otóż postanowiłem,że wyjadę do UK za pracą. [/quote] – postanowienie niezłe
[quote:43b2759d7e]Wyjazd zaplanowałem w okolicach października.[/quote] – termin tez niezły- studenci wyjadą, ale pracy tez nie będzie za wiele, dopiero w listopadzie zacznie sie okres przedświąteczny
[quote:43b2759d7e]Na razie wyrabiam paszport i prawdobodobnie zrobię też prawo jazdy kat.B…[/quote] – wystarczyłby Ci dowód osobisty , paszport oczywiście nie zaszkodzi, prawka to chyba nie zdążysz odebrać do października…
[quote:43b2759d7e]j.angielski w stopniu komunikatywnym [/quote] – to raczej oznacza, że niewiele tu będziesz rozumiał – dla porównania : zdałem mature z angielskiego na 5 w Polsce i po przyjeździe niewiele rozumiałem, bardzo niewiele
[quote:43b2759d7e]oprócz praktyk w szkole nie mam żadnego doświadczenia i też nigdy nie pracowałem w Polsce! [/quote]
– więc raczej trudno Ci będzie od razu znaleźć pracę w zawodzie, byc może będziesz musiał zacząć od byle jakiej pracy przez agencję
[quote:43b2759d7e] pytanie:Co radzicie w tej sytuacji?Aż tak bardzo mi nie zależy na tym wyjeździe,ja po prostu chcę wyjechać,sobie poukładac na nowo życie i zarabiać pieniądze jak człowiek,zamierzam pojechać na stałe[/quote] – sprzeczność!!! piszesz, że nie zależy Ci na wyjeździe i jednocześnie przytaczasz cztery powoty aby wyjechać…- ty decyzje juz podjąłęś…szukasz tylko kogoś kto Cię w tym utwierdzi…
[quote:43b2759d7e]Na start mam ok.6000-8000tys.PLN[/quote] – na start ci wystarczy
[quote:43b2759d7e]I tu kolejne pytanie.
Jeśli chodzi o restauracje i branżę gastronomiczną,bo chcę się szkolić w tym fachu – ile chłopacy w moim wieku i z takim doświadczeniem zarabiają w kuchni,wiem że dość infantylne pytanie,ale z Waszego doświadczenia,jeśli się orientujecie… [/quote] – kolejna sprzeczność – chcesz się szkolić czy pracować? – domyślam się, że pracować i zdobywac doświadczenie, więc 5.35 czy tez 5,53(5.55) od września 2007 na pełnym etacie będzie maxem na początek
[quote:43b2759d7e]Czy może lepiej by się zgłosić do agencji i sami by mi wyszukali pracę?
Ile agencję biorą pieniedzy za szukanie i jakie są warunki?[/quote] – agencje nie biorą pieniędzy za szukanie pracy (byłoby to nielegalne) – warunki często takie: jak agencja ma prace dla Ciebie to dzwoni do Ciebie- możesz pracowac 7 dni w tygodniu możesz też nie pracowac w ogóle – najlepiej szukaj sam i rejestruj się w agencjach
[quote:43b2759d7e]Te wszystkie zarobki są podane w brutto czy netto?Jak brutto to ile odchodzi podatku?[/quote] – zarobki są podawane brutto, odlicz w przybliżeniu 1 F na godzine i otrzymasz netto, odchodzi podatek i ubezpieczenie
[quote:43b2759d7e]Pojawia się tu kolejny problem a mianowicie nie uregulowana służba wojskowa,nie byłem nawet na komisji w WKU [/quote] – znajomy wyjechał do kraju po 3 latach i dobrze się bawi ale czy wróci to będę wiedział dopiero za pare dni…. 😆
[quote:43b2759d7e]Jak znajdę pracę i zamieszkam tu czyli poukładam sobie w miarę życie to chce się wymeldować z Polski – czy to dobra decyzja? [/quote] – w obecnym stanie prawnym nie ma znaczenia
[quote:43b2759d7e]I jeśli wiecie to powiedzcie mi gdzie jest w chwili obecnej najmniej Polaków na Wyspach?
Bo wiadomo,że wszędzie dobrze gdzie Polaków najmniej Wink[/quote] – i tu juz obrażasz Polaków którzy przebywają na Wyspach , więc spadaj…
Witam,dzięki za odpis.
[quote:aa9c56e7b3]- więc raczej trudno Ci będzie od razu znaleźć pracę w zawodzie, byc może będziesz musiał zacząć od byle jakiej pracy przez agencję [/quote]
Hmm,z tego co czytam to duzo ludzi po ogólniakach znajduje pracę w gastronomii bez większych kłopotów…chyba wolą przeszkolonego kucharza niż laika?
[quote:aa9c56e7b3]szukasz tylko kogoś kto Cię w tym utwierdzi… [/quote]
Prawda,bo cały czas się wacham.
[quote:aa9c56e7b3] – kolejna sprzeczność – chcesz się szkolić czy pracować?[/quote]
Pracować i się szkolić z razem przebytymi godzinami pracy się szkole wraz ze zdobywaniem doświadczenia.
[quote:aa9c56e7b3]i tu juz obrażasz Polaków którzy przebywają na Wyspach , więc spadaj…[/quote]
Nie chcę obrazić normalnych Polaków tam pracujących,uczących się,bedących w podobnej do mojej sytuacji.
Przepraszam jeśli kogoś uraziłem.
Tylko niestety przez to co się słyszy w mediach to wyrobiłem sobie taki stereotyp.
Pozdrawiam i proszę o kolejne wpisy.
[quote:57814ccced]I jeśli wiecie to powiedzcie mi gdzie jest w chwili obecnej najmniej Polaków na Wyspach?
Bo wiadomo,że wszędzie dobrze gdzie Polaków najmniej [/quote]
Skoro tak uważasz to po co piszesz na tym (polskim) forum?? 😯
Kiedyś podawano tu link do mapki z której wynikało ze najmniejsze stężenie Polaków jest w North-East (okolice Newcastle/Tyne)
Jak jesteś dobrym kucharzem to z pracą nie powinno być problemów, np. w moim niezbyt dużym mieście York jest ok. 100,000 knajp. Tyle że bez doświaczenia, referencji może być problem żeby się gdzieś na początek zaczepić, bo tutaj te 2 rzeczy (doświadczenie i referencje) to jest wszystko co się liczy (nie ważne co umiesz, ważne kto może to potwierdzić)
Jeszcze jedno.
Czy wszystko musi być potwierdzone referencjami?
Nie mogę sobie napisać na CV,że gdzieś tam na czarno robiłem?
Nie będę płakał jak nie dostanę roboty w gastronomii,przecież tam są takie niskie stawki,że płakac się chcę,fakt,że jedzenie czasem kwatera za darmo,ale ja wiem jaki zapieprz jest na kuchni i to nie są pieniądze godne tej pracy.Mogę robić na budowie za minimum nawet.
Warto zrobić sobie w Polsce jakiś kurs np.na wózek widłowy albo na obsługę jakiś maszyn?
Jak nie musisz wyjeżdżać, to zatrudnij się w Polsce, popracuj jakiś czas i naucz się zawodu. Potem przyjedź i szukaj pracy jako kucharz z referencjami. Polskimi bo polskimi, ale zawsze jakimiś. Nawet jak nie dostaniesz stanowiska kucharza od razu, to na pewno coś złapiesz w gastronomii i będziesz miał szansę pokazać co umiesz.
W przeciwnym wypadku, wylądujesz na zmywaku i będziesz miał dużo trudniej. Tym bardziej na budowie. Popracujesz przez dwa lata za najniższą stawkę i duża szansa że dołączysz do grona sfrustrowanych młodzianków którzy nie odłożyli ani pensa a Anglia im się nie podoba bo nie można tu zrobić kariery.
To co bez paszportu też można jechać????????????
To co bez paszportu też można jechać????????????
Teraz to sobie żartujesz, prawda???
Od wejście Polski do UE można już bez paszportu, ale lepiej mieć go przy sobie.
[quote:1246510acf]I jeśli wiecie to powiedzcie mi gdzie jest w chwili obecnej najmniej Polaków na Wyspach?
Bo wiadomo,że wszędzie dobrze gdzie Polaków najmniej
Skoro tak uważasz to po co piszesz na tym (polskim) forum?? 😯
Kiedyś podawano tu link do mapki z której wynikało ze [b:1246510acf]najmniejsze stężenie Polaków jest w North-East (okolice Newcastle/Tyne)[/b:1246510acf]
[/quote]
😮 😯
Po dzisiejszym pobycie w tamtych stronach stwierdzam, że to nieaktualne…. 😛 🙂
Co myślicie o tej robocie?
Miałbym szansę?Warto dać im swoje CV?
http://newcastle.gumtree.com/newcastle/24/11864924.html
http://www.activity-centre.com/bar.php
hmmm możesz dopisać sobie, że gdzieś tam pracowałeś oni i tak tego nie sprawdzą…a spróbować zawsze można, tylko zostaw sobie kasę na bilet powrotny jakby się nie udało 😉 po mojemu, jeśli bardzo się czegoś chce i starasz się dążyć do tego, to raczej sie udaje… nie dawno się przekonałam na własnej skórze…szukałam nowej pracy, bo stara już mnie doprowadzała do wariacji i znalazłam w ciągu miesiąca, a moja kumpela namiętnie szuka pracy grając w gry na komputerze od ponad pół roku… 😕
Dzięki ewelin.
Myslę nad tym żeby sobie kupić jakiś słownik elektroniczny – przydatny gadżet czy się raczej nie sprawdza?
A i będę niedługo pisał CV – macie jakieś fane linki,gdzie są jakieś proste wzory,dobrze by było aby był wzór dla kucharza.