Strona główna › Działy › Motoryzacja › Angielski samochod – sprzedaz w Polsce
Hej,
Nie udalo mi sie znalezc tego watku w historii, jezeli przeoczylem to poprosze o linka,
Wybieram sie do Polski, prawdopodobnie niebawem. Mam sporo gratow, ktore chcialbym zabrac ze soba, planuje podroz angielskim samochodem.
Jak to jest ze sprzedaza angielskiego samochodu w Polsce, czy ktos sie orientuje, mial podobny przypadek? Chodzi mi glownie o strone prawna, co nalezy zrobic, jak to w praktyce wyglada, jakie papiery etc. Ktore polecacie polskie portale samochodowe by zamiescic ogloszenie o sprzedazy.
Dziex
cos z onetu. moze sie przyda
Sprzedaj komuś kto wyjeżdża do Anglii, będzie jak znalazł 🙂
Tak chcialbym zrobic, nawet nie musze jezdzic po Polsce tym autem, tyle zebym dojechal,
Chodzi mi wlasnie o przepisy angielskie, jak wyjade i sprzedam zagranica samochod czy odbywa sie to na takich samych zasadach jak w Anglii,
wysylam do DVLA papierek ze samochod sprzedany nowy wlasciciel, co z adresem? etc.
Jakby ktos mial jakies doswiadczenia to prosze o wszelkie informacja,
z gory dziekuje i pozdrawaim wszyckich
Jeżeli sprzedasz komuś kto będzie tym wozem wracał do Anglii to kupujący musi podać jakiś adres na terenie UK, najlepiej ten gdzie zamierza zamieszkać, bo na ten adres przyjdzie nowy dowód. Natomiast jeżeli auto już nie wróci do UK wtedy wysyłasz odcinek 'export’ (chyba fioletowy), możesz wysłać także z Polski nie ma problemu.
Albo masz jeszcze inne wyjscie czyli….sprzedaz auta na CZESCI! Jezeli duzo za auto nie dales to nawet moze sie tobie oplacic…
Powodzenia
Albo masz jeszcze inne wyjscie czyli….sprzedaz auta na CZESCI! Jezeli duzo za auto nie dales to nawet moze sie tobie oplacic…
Powodzenia
a wtedy co zrobic z papierami ? żeby nic nieprzychodziło do opłaty TAX itp. ?
a wtedy co zrobic z papierami ? żeby nic nieprzychodziło do opłaty TAX itp. ?
Jeżeli sprzedajesz auto w całości zgłaszasz sprzedaż w normalny sposób. Nowy właściciel niech się martwi.
Jeżeli sam rozmontowałeś pojazd na części odsyłasz dowód zaznaczając pole 'scrapped’.
Jeżeli pojazd opuścił Anglię wysyłasz odcinek 'Export’ (dowód zostawiasz sobie będzie potrzebny do rejestracji w innym kraju)
Po zgłoszeniu scrap lub export pojazd zostaje definitywnie wykreślony z ewidencji
ok, dzieki,
Czyli jade autem do kraju, znajduje chetnego, sporzadzamy umowe i ja mam wyslac odcinek export a on sie martwi co z tym autem dalej, czy dobrze to rozumiem?
Mam pytanie o rejestracje rowniez aut z prawa kierownica w Polsce, to jest calkiem swiezy temat, podobno dyrektywy europejskie zezwalaja bna taki krok, wtedy moze nie zdecydowalbym sie na sprzedaz tylko go przejrejestrowal,
Jak tutaj sie zachowac, od czego zacvzac, jakie oplaty? jezeli to moja wlasnosc przesiedlencza etc.
Bede wdzieczny za kazda pomoc
Żadne dyrektywy europejskie nie regulują kwestii rejestracji pojazdów. Od tego są przepisy krajowe. Rejestracja angielskiego auta w Polsce nie jest możliwa, a wyjątkowo jest dopuszczana dla pojazdów
a. zabytkowych lub kolekcjonerskich
b. będących własnością osób powracających z zagranicy przy czym uznaje się że pojazd powinien być w posiadaniu tej osoby przez 1 rok przed sprowadzeniem do kraju
Takie cuda znalazlem na jednym z motoryzacyjnych forow, stad me pytanie.
~Endriu
(2008-03-07 13:57:20)
Panowie dyrektywa UE nr 70/311/EWG żadne Państwo Czlonkowskie nie może w odniesieniu do ukladu kierowniczego:odmówi ć, ze wzgledu na rodzaj pojazdu, udzielenia homologacji typu WE lub krajowej homologacji typu lub-zakazac sprzedaży, rejestracji, dopuszczenia do ruchu pojazdów. Jeżeli
diagnosta wyda negatywny wynik przeglądu [tylko że kierownica jest po prawej stronie] odwoujemy sie do SKO podając tą dyrektywe.
~Endriu
(2008-03-07 14:06:47)
Panowie prosze poczytać dyrektywy UE nr70/311/EWGoraz 81/643/EWG można zarejestrować
Endriu
(2008-03-07 14:15:57)
Interpretacje prawa UE przez Polskie sady. Te Dyrektywy sa ponad prawem krajowym i jezeli przepisy krajowe stanowia inaczej NALEZY STOSOWAC DYREKTYWY UE taka jest interpretacja prawa przez przez Naczelny Sad Administracyjny.
jakie jest twe zdanie v-tec?
konkluzja dnia : "jezusie jak ja prawa nieznosze" 🙁
Konkluzja jest tak że raczej nie bedziesz się po sądach ciągał żeby ci zarejestrowali autko. Poza tym prowadzenie samochodu z kierownicą po niewłaściwej stronie jest męczarnią zwłaszcza w Polsce gdzie drogi są jakie są, więc osobiście bym odradzał
Witam.
posluchajcie kupilem angielski samochod w polsce przy kupnie dostalem umowe ktora spisalismy i forme papieru application for vehicle salvage exsport ten gosciu mi powiedzial zebym to uzupelnil i wyslal do dvla tak zrobilem nie dostalem od niego dowodu rejestrecyjnego bo mowil ze on to auto kupil na aukcji i ze ten papier ma wyslac i ze dvla mu go przysle co wy o tym myslicie prosze odpiscie mi
1. Auto ze scrapu z reguły ma skasowany dowód rej. (ponieważ pojazd został wycofany z ruchu!), zatem jego uzyskanie w momencie gdy auta w UK już nie ma i nie będzie ono ponownie rejestrowane w UK- nie jest mozliwe.
2. Mozliwy jest ów [b:13ae5baf77]Salvage Certificate, ale…od 1.01.2008 nie stanowi on podstawy do zarejestrowania auta w Polsce[/b:13ae5baf77]- [u:13ae5baf77]tylko dowód rejestracyjny stanowi. [/u:13ae5baf77]
3. Twierdzenie kogoś, ze załatwi Ci dowód rej, gdy auto jest ze scrapu, czy salonu salvage cars jest z reguły błędne, no chyba że wie gdzie ten dokument jest, albo umie wyprodukować nowy co będzie raczej trudne…
4. Auta z aukcji właśnie mają to do siebie, że albo sa z odzysku, albo bez MOT i TAXu, zatem potem jest z nimi sporo zachodu.
W tej chwili sens jest je sprowadzać tylko na części.
Ale jak się ma wtyki, lub układ z tymi co zbierają auta od ubezpieczalni czy powypadkowe, to czasami taki dowód rej. zamiast być skasowany, trafia od razu do rąk kupującego, którym coraz częściej jest….handlarz.
Jak jest inaczej, to obawiam się, ze będziesz miał kłopot.
Konkluzja jest tak że raczej nie bedziesz się po sądach ciągał żeby ci zarejestrowali autko. Poza tym prowadzenie samochodu z kierownicą po niewłaściwej stronie jest męczarnią zwłaszcza w Polsce gdzie drogi są jakie są, więc osobiście bym odradzał.
A dokładniej rzecz w tym, zę każdy urząd komunikacyjny powoła się na przepisy jakie ich w kraju obowiązują- a te niedawno zostały zaktualizowane, więc raczej je będą pamiętali lepiej.
Jesienią ub. roku Urzędy Komunikacji oczekiwały na decyzję Ministra Transportu bodajże, która regulowac miała właśnie legalizacje i rejestracje pojazdów nieprzystosowanych do ruchu jaki jest w Polsce (prawostronny).
Nowelizacja weszła w życie 1.01.2008.
Pojazd musi spełniac kryteria dopuszczenia do ruchu zgodnie z przepisami jakie obowiązują na terytorium RP, a także przejść badania techniczne, które potwierdzą możliwość dopuszczenia go do ruchu.
Czyli nawet jak urzędnik ugnie się pod presją Brukseli, to i tak w stacji u diagnosty prawa kierownica zostanie zakwestionowana- i trzeba będzie przerobić, by uzyskać dopuszczenie do ruchu. 😆 🙄 🙄
Do końca ub. roku można było jeszcze rejestrowac na podstawie dwóch innych niż dowód rej. dokumentów (Salvage Certificate i Certificate of Export)- choć i to było jeszcze takie nie do końca jasne, bo urzędasy twierdziły, ze opierają się głównie na decyzji diagnosty a nie decyzjach odgórnych.
Natomiast ostatnio usłyszałem o zarejestrowaniu i ubezpieczeniu pojazdu z kierownicą po prawej stronie w PL.
Okazało się, że było to jednak możliwe- ale poprzez kilka pokręconych kombinacji, tak samo jak fakt, że niektórzy Anglicy w Leeds jeżdżą na polskich blachach- i mają tax oraz cholernie drogie brytyjskie ubezpieczenie w d… 😆 😈
A jesli samochod przerobie i przejdzie badanie techniczne wszystko oplace to nei ma zadnych szans zeby go zarejstrowac na podstawie papieru z dvla nawed jesli mam znajomosci w urzedzie komunikacji i chcialem sie dowiedziec czy macie numer do dvla jesli tak to prosze podajcie godzieki za odpowiedzi