Strona główna › Działy › Hyde Park › Bieda w Polsce
Noi stalo sie prawda. Wedlug informacji z Brukseli a dzis potwierdzone w TVP1 w wiadomosciach polska jest najbiedniejszym krajem Europy!! Z danych wynika ze 22% dzieci w polsce zyje w ubostwie gdzie w czechach,niemcach wskaznik ten nie przekracza 6-9%. Ponad 4 miliony ludzi zyje ponizej nedzy czyli nie stac ich na wiecej niz bochenek chleba i margaryne dziennie. Gdyby to byly plotki czy domysly,jak to czesto bywa,bylo by ok ale niestety od dzis sa to TWARDE FAKTY. Zaznaczono nawet ze przy istniejacych warunkach wynagodzenia za prace,nawet pracujac, dalsze 6 milionow polakow zyje na pograniczu nedzy, czyli jeszcze nie odmawiaja sobie jedzenia ale na nic po za tym ich nie stac.
Przykre to slyszec i widziec ale wkoncu skonczyly sie plotki i nie do konca jasne wypowiedzi niektorych politykow a wszystko zostalo udowodnione i potwierdzone FAKTAMI. A co na to rzad? Ano jako glowny plan lub jednym z glownych zamierzen jest………namowic polonie do powrotu do kraju….Zastanawia mnie jedno? Jest to bezczelnosc czy ironia?………Pozdrawiam.
czekamy na druga irlandie-spokojnie, rzad fachowcow dziala. a zapomnialem, ze tusk ostatnio obietnice przedwyborcze zamienil na wielkie nadzieje, wiec moze sie troche odwlec.
Byc moze 22% dzieci zyje na granicy ubostwa…
Kiedy bedziesz w Polsce, wybierz sie samochodem do centrum jakiegos duzego miasta i sprobuj znalezc miejsce do zaparkowania 😉
czegoś tu nie rozumiem odkąd nie pamiętam zawsze trąbiono w ogłupiaczu ze sukces po 90 roku, reformy, przodujemy wśród krajów postsocjalistycznych i nagle ostatnie miejsce? to nie może być prawda 🙂
…mało kto pamięta o małej surprise dla przyszłych pokoleń o którym niewiele sie mówi…dług publiczny 😯
Byc moze 22% dzieci zyje na granicy ubostwa…
Kiedy bedziesz w Polsce, wybierz sie samochodem do centrum jakiegos duzego miasta i sprobuj znalezc miejsce do zaparkowania 😉
Widzisz piszesz o samochodach czyli o tym, czym na zachodzie, nikt nie mowi, bo samochod to zaden status.Wrecz przeciwnie sadzac ich stany licznikow i lata produkcji. Przeciez gdyby tak nie bylo nikt w europie zachodniej nie nazywal by polski jako najwiekszego srotu samochodowego w europie. Sa nawet firmy na zachodzie ktore nawet za darmo samochody do polski oddaja byle tylko pozbyc sie klopotu z oplacaniem jego utylizacji u siebie. I wierz mi ze lawety pod tymi firmami z nalepkami PL stoja po 72 godziny by zdobyc te "cudo" i w polsce zrobic z niego jeszcze "samochod w promocji miesiaca,tylko w naszym komisie" itd. Reportarzy na ten temat znajdziesz w TV francuskiej czy niemieckiej od groma ale podejrzewam ze nie interesuje cie to. bo bariera jezykowa zniecheca cie do ogladania tylko obrazkow. Pozdrawiam
PS. Zle zrozumiales post ale to na marginesie.
czegoś tu nie rozumiem odkąd nie pamiętam zawsze trąbiono w ogłupiaczu ze sukces po 90 roku, reformy, przodujemy wśród krajów postsocjalistycznych i nagle ostatnie miejsce? to nie może być prawda 🙂
…mało kto pamięta o małej surprise dla przyszłych pokoleń o którym niewiele sie mówi…dług publiczny 😯
Wojti,wejdz na strone uni europejskiej i przejdz do raportow lub na
http://www.itvp.pl/event/wiadomosci/ wydanie dzisiejsze z 19.30 to zrozumiesz. Pozdrawiam.
Wojti,wejdz na strone uni europejskiej i przejdz do raportow lub na
http://www.itvp.pl/event/wiadomosci/ wydanie dzisiejsze z 19.30 to zrozumiesz. Pozdrawiam.
berti do tego nie sa potrzebne raporty, traktaty eurokołchozu które notabene w większości stanowią stek pobożnych życzeń. choć w tym przypadku to diagnoza jest trafna.
berti wrote:Wojti,wejdz na strone uni europejskiej i przejdz do raportow lub na
http://www.itvp.pl/event/wiadomosci/ wydanie dzisiejsze z 19.30 to zrozumiesz. Pozdrawiam.
berti do tego nie sa potrzebne raporty, traktaty eurokołchozu które notabene w większości stanowią stek pobożnych życzeń. choć w tym przypadku to diagnoza jest trafna.[/quote]
Calkowicie zgadzam sie z toba. Pozdrawiam
uwazam, ze Polska z biegiem lat bedzie sie bardziej dzielic na klasy zamoznosci, w najnizszej klasie problemem sa ~ zasilki i pomoc spoleczna (a wlasciwie jej brak), ktora nawet tym najubozszym nie pomaga i mysle ze dlugo to sie jeszcze nie zmieni
uwazam, ze Polska z biegiem lat bedzie sie bardziej dzielic na klasy zamoznosci, w najnizszej klasie problemem sa ~ zasilki i pomoc spoleczna (a wlasciwie jej brak), ktora nawet tym najubozszym nie pomaga i mysle ze dlugo to sie jeszcze nie zmieni
No beda klasy a wlasciwie juz prawie sa ale tylko dwie,tak jak w rosji. Czyli bardzo zamozni i bardzo biedni………sredniej klasy wogole nie bedzie i z biegiem czasu ………….wojna domowa= biedni kontra bogaci lub powstanie tysiace janosikow 😀 bo jeden nie dalby rady 😀
Pozdrawiam
w najnizszej klasie problemem sa ~ zasilki i pomoc spoleczna (a wlasciwie jej brak)
w takim razie jak to jest że w Polsce problemem jest brak zasiłków i pomocy społecznej, a w takim UK zdaniem dużej grupy (jej przedstawicieli mamy aktywnych także na tym forum) największy problem to właśnie istnienie zasiłków i całego welfare 😯
dlaczego problemem jest brak pomocy, zasilkow w Polsce ~ bo niektorzy ludzie naprawde tego potrzebuja, nie maja zadnych dochodow, dzieci chodza glodne (ja nie mowie o ciuchach, pomocach naukowych bo w tym przypadku to rozpusta), gdyby zasilki byly latwiej dostepne wierze, ze spore grono Polakow wykorzystalo by to wlasciwie
dlaczego problemem sa zasilki w UK ~ nie wiem bo nie uwazam, ze sa problemem, sa jasne zasady kto i ile dostaje
jest ogolny poglad, ze latwosc dostepu do zasilkow powoduje wiele patologi ~ nie masz pracy=zasilek=alkoholizm lub staczanie w jakiej kolwiek postaci
jest w tym ziarenko prawdy, ale kazdy kreuje swoje zycie jak chce, jeden przepije drugi kupi cos dla dziecka, ale taki system daje mozliwosc wyboru drogi w zyciu, czego nie daje Polska, dzieki czemu ludzie ktorzy chca moga osiagnac duzo
a dlaczego wielu Polakow w UK postrzega to jako problem ~ mysle, ze jest to wynik plytkiego, wasko okrojonego myslenia
[quote:863ffe66be]… zdaniem dużej grupy (jej przedstawicieli mamy aktywnych także na tym forum) największy problem to właśnie istnienie zasiłków i całego welfare
[/quote]
Bo pieniadze na zasilki biora sie z podatkow a czemu ja mam pracowac na kogos ❓ Ponadto bez istnienia welfare zdecydowana wiekszosc korzystajaca z zasilkow nie zylaby wcale w skrajnej nedzy a ilosc osob [b:863ffe66be]naprawde[/b:863ffe66be] potrzebujacych pomocy bylaby znacznie mniejsza.
Bo pieniadze na zasilki biora sie z podatkow a czemu ja mam pracowac na kogos ❓ ~ no i juz wiesz V-tec wszystko
Ponadto bez istnienia welfare zdecydowana wiekszosc korzystajaca z zasilkow nie zylaby wcale w skrajnej nedzy a ilosc osob [b:070c1a2008]naprawde[/b:070c1a2008] potrzebujacych pomocy bylaby znacznie mniejsza.
Dlatego system jest zroznicowany i zalezny od wielu czynnikow
dlaczego problemem jest brak pomocy, zasilkow w Polsce ~ bo niektorzy ludzie naprawde tego potrzebuja, nie maja zadnych dochodow, dzieci chodza glodne (ja nie mowie o ciuchach, pomocach naukowych bo w tym przypadku to rozpusta), gdyby zasilki byly latwiej dostepne wierze, ze spore grono Polakow wykorzystalo by to wlasciwie
dlaczego problemem sa zasilki w UK ~ nie wiem bo nie uwazam, ze sa problemem, sa jasne zasady kto i ile dostaje
jest ogolny poglad, ze latwosc dostepu do zasilkow powoduje wiele patologi ~ nie masz pracy=zasilek=alkoholizm lub staczanie w jakiej kolwiek postaci
jest w tym ziarenko prawdy…
Często się zastanawiam dlaczego ludzie pletą takie brednie. Trudno się temu dziwić skoro w Europie rządzi obecnie jedna opcja a media skupione sa wokół nich….
Zastanawiałaś się kiedyś dlaczego ci ludzie nie maja żadnych dochodów? Powiedz mi jak można wykorzystać łatwo zasiłki???? Gdyby zasiłki były łatwiej dostępne to więcej osób by z nich korzystało to chyba logiczne (bez względu na potrzeby)…skoro dają trzeba brać…
ela1981 wszystkie kraje dziś bogate doszły to bogactwa mając gospodarkę liberalna będąc krajami kapitalistycznymi (socjaliści nazywają to dzikim kapitalizmem). Państwa europejskie od pewnego czasu wprowadzają właśnie socjalizm. Oczywiście istnieje własność prywatna ale wszystko jest limitowane, regulowane a przedsiębiorcy płacą wysokie podatki. Skutki sa widoczne.(niski wzrost gospodarczy, fiasko strategii z Lizbony zakładającej przekształcenie UE do roku 2010 w najbardziej konkurencyjną gospodarkę świata ahhaha.)
Pisałem o emigracji młodych ludzi z Anglii, Niemczech, Holandii również Francji nie wspominając o Polsce. To sa setki tysięcy osób rocznie dobrze wykształconych. Znaczy to tyle ze co roku wpływa do budżetu mniej pieniędzy o podatki przez nich płacone. A ty chcesz rozdawać coraz więcej? Dlaczego wyjeżdżają? Przykręć „śrubę” (bo pieniądze nie biorą sie z niczego) to zobaczysz będzie ich znacznie więcej. W skrajnym przypadku zostaną tylko ci którzy wyciągają pieniądze po zasiłek budżetówka i coraz większy dług publiczny (w Estonii konstytucyjnie zakazany).
Zasiłki w UK to ogromny problem przyczyniający sie wraz z polityka imigracyjna do negatywnych zmian społecznych. Coraz większej ilość nie podoba się na co państwo przeznacza ich pieniądze. W mojej firmie wielokrotnie słyszałem rozmowy na ten temat. Najczęściej padały słowa Australia, NZ, lub wyspa z tabliczka f*ck off.
Bogactwo bierze się z pracy a nie z rozdawania. Trzeba liberalizować gospodarkę aby było jej coraz więcej. Z rozdawania za darmo rodzi rodzi się patologia. Tak jak z wychowaniem dzieci (Witek masz dzieci to wiesz o co mi chodzi). Skąd ludzie maja mieć pieniądze skoro państwo zabiera im 70% dochodów w postaci podatków??? Skąd ma być praca dla najbiedniejszych skoro państwo terroryzuje podatkami i przepisami przedsiębiorców???
ale kazdy kreuje swoje zycie jak chce, jeden przepije drugi kupi cos dla dziecka, ale taki system daje mozliwosc wyboru drogi w zyciu, czego nie daje Polska, dzieki czemu ludzie ktorzy chca moga osiagnac duzo
to właśnie twoje okrojone płytkie myślenie…wszystko się zgadza pod warunkiem ze żyjesz na swój koszt a nie mój i innych pracujących. Założyć firmę i sie utrzymać w Polsce łatwo nie jest ("osiągnąć dużo"). Zamiast słuchać profesor ekonomi marksistowskiej p.Szeneszyn proponuje poczytać trochę Miltona Friedmana.
Czekam na rzeczowe ataki rozwścieczonych socjalistów 🙂 Jak również zwolenników pseudoliberalizmu gospodarczego z rozwinięta pomocą społeczną. Gdybym mógł nie dałbym wam za darmo złamanego grosza z moich podatkow ale niestety nie moge 🙂