Ja lecialam jak mlodszy syn mial ponad roczek. I ogolnie byl bardzo grzeczny. Teraz im jest starszy tym bardziej broi ze swoim bratem. male dzieci to chyba maja glownie problem ze zmina cisnienia. Najlepiej miec dla nich cos do picia i w czasie startu i ladowania podawac im picie.
Tak jak napisala Amber masz pierszenstwo wejscia na poklad. Obsluga zreszta zawsze wola osoby z dziecmi i pierszenstwem wejscia na poklad. I faktycznie nie przejmuj sie jak ktos bedzie patrzyl na ciebie z byka. My z mezem ostatnio troche sie spoznilismy na odprawe do samolotu, ale i tak obeszlismy kolejke bokiem i weszlismy poza kolejnoscia. 😉 👿
Co do przewozu fotelika to zalezy od linii jaka lecisz najlepiej sprawdz w warunkach, pewnie maja je zamieszczone na stronie. Wiem ze w niektorych liniach mozesz wziac albo wozek albo fotelik. Pamietaj jednak ze niestety obsluga, ktora wrzuca bagaze do samolotu i na tasme czesto robi to tak kiepsko, ze moga te rzeczy ucierpiec niestety.