Strona główna › Działy › Dziecko › PORóD W LEEDS
Ja to rolling wszystko rozumiem,ze lepiej naturalnie niz cesarka i dobrze,ze jednak obylo sie bez …. ale wtedy mialam ochote juz ich wszystkich zamordowac jak mnie odsylali do domu … mi akcja nie ustawala ! Tylko dziecko zle ulozone i walilo nie tam gdzie trzeba, ze tak powiem 🙂 Bole byly i to jakie 😯 tylko,ze jalowe 🙂 Uparlam sie w koncu i sama dziecko "wybujalam" do odpowiedniej pozycji.
Dziwili sie,ze chce epidural bo tak ladnie sobie poradzilam … a co mialam zrobic?!
no to teraz mi mowisz bidulo, ze nie mialas OA presentation? To zupelnie zmienia postac rzeczy. Dzielni jestescie z Albertem, ze tak sobie poradziliscie. A swoja droga przy ukladaniu birth plan polozna nie rozmawiala z wami o metodach delivery i co sie bedzie dzialo przy takim ulozeniu?
W wypadku innej niz optymalnej pozycji dziecka, w zaleznosci od skomplikowania ulozenia czesto nie stosuje sie wywolywania skurczy bo zdecydowanie zmniejsza to prawdopodobienstwo obrocenia dziecka w ogole i doprowadza do foetal distress i wtedy na prawde konczy sie na skalpelu.
Mam nadzieje ze przy nr 2 bedzie zdecydowanie lepiej 😀 .
Wnowy wrote:w Polsce zaraz by wywolywali porod bo przeciez wody odeszly,nie wiem na co czekali tutaj
czekali na to, ze skoro porod rozpoczal sie spontanicznie, to rozwiazanie nastapi bez interwencji, co sie dzieje w wiekszosci wypadkow.
sztuczne wywolanie skurczy czesto sie konczy cesarskim cieciem. Nie musze chyba tlumaczyc ze jest lepiej dla wszystkich zainteresowanych jesli matka cesarki nie ma.
w Polsce rozne inne 'ciekawe’ rzeczy sie robi z kobietami w ciazy, ktore nie sa potwierdzone zadna medyczna koniecznoscia tylko widzimisie pacjentki.[/quote] rodzilam juz raz w polsce i mialam wywolywane skurcze przez kroplowke a porod odbyl sie naturalnie
rodzilam juz raz w polsce i mialam wywolywane skurcze przez kroplowke a porod odbyl sie naturalnie
no to gratulacje, ale nie zmienia to faktu, ze wielu matkom w takich okolicznosciach to sie nie udaje.
derailed wrote:Wrzuc jakies fotki 😀
zebym to ja umiala :roll:[/quote]
ha! umiem (z pomoca jackyla)
To moje malenstwo – moje ulubione wcielenie – Krolik 😀
[img:b1768029f7]http://www.creons-hosting.co.uk/malgon/Krolik%201.JPG[/img:b1768029f7]
p.s. tunia, juz po, jak mniemam ???
alez cudowny bobasek,niech sie zdrowo chowa Malgon,pozdrawiam
Ależ słodziaczek!!!! Gratuluje ślicznego synka,wczesniej nie miałam okazji bo byłam w Polsce. 😀 😀 😀
Sweet!!
Przystojniak!
dziekuje za komplementy w imieniu syna i oczywiscie czekam na zgloszenia wolnych pan 🙂 hehe
cala mamunia 😯
Ale brzydal… No ale życze powodzenie z wiekiem może być lepiej.
witam ja rodzilam w st james i jestem bardzo zadowolona z opieki nad nasza trojka. rodzilam pierwszy raz ale nie nazekam na opieke. mialam wlasna sale w czasie porodu i po, ccaly czas trwania porodu byla przy mnie polozna. obawy wynikaja z nieznanego poza tym nie sluchaj rad innych bo zle opinie wynikaj rowniez z tego ze my polacy jestesmy przyzwyczajeni do innych standardow i trudno nam sie przestawic na cos innego. ps proponuje przejsc sie do st james i umowic sie na ”wycieczke” po oddziale porodowyim i po porodowym. jesli nie spodoba ci sie tam masz jeszcze do wyboru szpital st marys w leeds ale gdyby dzialo sie cos z dzieckiem i tak przewoza je do st jamesa nei pomysl ze ci tego zycze nie poprostu w zyciu roznie bywa. zycze powodzenia. natalia
w st.james kolezanka rodzila i mimo ,ze kilka razy wysylali ja do domu ,bo to jeszcze nie czas ,bez paniki to podczas porodu i po bylo ok ,jest zadowolona 😀 😀 😀 😀
Ale brzydal… No ale życze powodzenie z wiekiem może być lepiej.
no wiem, niestety szansy na bycie takim przystojniakiem jak ty juz nie ma 8) trudno …
witam ja rodzilam w st james i jestem bardzo zadowolona z opieki nad nasza trojka. rodzilam pierwszy raz ale nie nazekam na opieke. mialam wlasna sale w czasie porodu i po, ccaly czas trwania porodu byla przy mnie polozna. obawy wynikaja z nieznanego poza tym nie sluchaj rad innych bo zle opinie wynikaj rowniez z tego ze my polacy jestesmy przyzwyczajeni do innych standardow i trudno nam sie przestawic na cos innego. ps proponuje przejsc sie do st james i umowic sie na ”wycieczke” po oddziale porodowyim i po porodowym. jesli nie spodoba ci sie tam masz jeszcze do wyboru szpital st marys w leeds ale gdyby dzialo sie cos z dzieckiem i tak przewoza je do st jamesa nei pomysl ze ci tego zycze nie poprostu w zyciu roznie bywa. zycze powodzenia. natalia
ja "wycieczke" po LGI tez mialam, ale to nie oddaje tego co bedzie sie dzialo podczas porodu 😉 Nie zrozumcie mnie zle, ja nie twierdze,ze LGI jest gorszy. Poprostu tutaj tak jest, ze sie odsyla do domu etc mnie to smucilo bo czulam sie jakby lekcewazona, ale to samo zrobiliby w st.James! Opieka podczas i po porodzie – bez zarzutu. Mialam dwie polozne do polowy, a potem sie zmienily i byla jedna do samego rana. PO porodzie niestety nie ma osobnych sal – mnie odeslano na zbiorowke 🙁 8 lozek za kotarami. Ja zajechalam ok 7 rano, a od 8mej tam zaczela sie pora odwiedzin i to jedyny minus bo halas i ruch, ale i tak spac nie moglam 😆
B.i.z.o.n wrote:Ale brzydal… No ale życze powodzenie z wiekiem może być lepiej.
no wiem, niestety szansy na bycie takim przystojniakiem jak ty juz nie ma 8) trudno …[/quote]
Dzięki wielkie. Eno wszystko przed bobasem ma szanse być nawet przystojniejszym odemnie czas pokaże hehe