Strona główna Działy Hyde Park życie w Anglii

Wyświetlanych postów: 15 (wszystkich: 1)
  • Autor
    Wpisy
  • #15268
    jaandona
    Participant

    Mieszkam tu około 2 lata i czytając fora z innych krajów, to Anglia jest do niczego. W większości Polacy tu są źle traktowani. I w ogóle jest syf. Szczury łażą po ulicy. Na tyle inteligentne, że czekają aż przejdę a potem przechodzą sobie na drugą stronę chodnika.

    Instytucje wcale nie są tak chętne do pomagania. A gdy widzą, że ktoś nie za dobrze zna język, śmie powiedzieć, że nawet to wykorzystują.

    Prace, które proponują agencje są naprawdę najgorsze. Supervisor w takich zakładach jest najczęściej jak kapo.

    Piszę nie dlatego, że mam doła bo ja i żona mamy pracę i jest w miarę ok. Serce mi się kroi kiedy słyszę jak Polacy rozmawiają między sobą np w autobusach. Z ich rozmów wynika, że pracują w obozach pracy.
    Naprawdę smutne, że człowiek w własnym kraju nie może pracować i żyć przynajmniej tak aby zapłacić rachunki i żeby jeszcze starczyło na chleb i skarpetki.

    Co o tym myślicie?

    Pozdrawiam

    #87792
    Minek
    Członek

    Nie wiem jak to jest, ale słyszałem już to niejednokrotnie, że my Polacy, to musimy czasem sobie ponarzekać, postękać , pokwilić… Jak to nam niedobrze, jak źle i że w ogóle najciężej na świecie… Też wielokrotnie słyszę, jak ludzie narzekają na pracę , na szefa, zarobki, mieszkanie, sąsiadów, żony, mężów, spóźniony autobus… 😕

    Mnie też czasem wkurza cały świat, ale ja wtedy nie krzyczę na niego i nie walę go po mordzie za to, że jest jaki jest… Uśmiecham się tylko wtedy do samego siebie i od razu widzę więcej światła i ciepła wokół… I tego właśnie nauczyłem się tutaj- w Anglii… 🙂

    I to jest to co moglibyśmy przenieść na nasze szare polskie myślenie o rzeczywistości. Bo to nie Anglia jest pełna szczurów, a polskie miasta pełne są niby-ludzi, którzy szarymi ulicami przemykają z posępnymi i smutnymi twarzami co rano do pracy… Jakby ich zmuszano do czegokolwiek… To naprawdę nic- uśmiechnąć się raz na piętnaście minut do samego siebie, a nawet przechodnia… 😆 Czyż wtedy ulice nie byłyby pełne roześmianych, wesołych i szczęśliwych twarzy…?

    Skończmy z zawiścią, gdzie kolega-Polak z tej samej firmy jest supervisor’em (kapo, tak?), jeśli po pracy to naprawdę fajny człowiek, z którym w piątek można wyskoczyć na piwo…

    Nie mam super, dobrej pracy- nie zarabiam wiele… Ale jestem szczęśliwy, bo pozwalam sobie na szczęście, na uśmiech co rano do lustra… Owszem bywają złe chwile, doły, obniżki formy- ale to nic w porównaniem do tego pięknego życia, które Nas otacza!

    Więcej radości życzę na ten Nowy Rok, a przede wszystkim uśmiechu… 😀

    Pozdrawiam ciepluchno wszystkich i przypominam, że w krótce Wielka Orkiestra Świątecznej Pomocy! Dla chętnych zebranie szóstego stycznia o dwunastej trzydzieści w Polskim Ośrodku! 😉

    #87794
    7sisters
    Participant

    Nie rozumiem ludzi ktorzy narzekaja, dysponujac wolnym wyborem.

    Mieszkasz w wolnym kraju gdzie jedynymi ograniczeniami sa Twoje umiejetnosci. Jezeli jest Ci zle to wylacznie od Ciebie zalezy jak i czy to zmienisz. Jezeli zamiast tego tracisz czas na narzekanie – nie mam zamiaru Cie zalowac!

    #87798
    cheeky girl
    Participant

    Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
    jaandona wrote:

    Mieszkam tu około 2 lata i czytając fora z innych krajów, to Anglia jest do niczego. W większości Polacy tu są źle traktowani. I w ogóle jest syf. Szczury łażą po ulicy. Na tyle inteligentne, że czekają aż przejdę a potem przechodzą sobie na drugą stronę chodnika.

    Instytucje wcale nie są tak chętne do pomagania. A gdy widzą, że ktoś nie za dobrze zna język, śmie powiedzieć, że nawet to wykorzystują.

    Prace, które proponują agencje są naprawdę najgorsze. Supervisor w takich zakładach jest najczęściej jak kapo.

    Piszę nie dlatego, że mam doła bo ja i żona mamy pracę i jest w miarę ok. Serce mi się kroi kiedy słyszę jak Polacy rozmawiają między sobą np w autobusach. Z ich rozmów wynika, że pracują w obozach pracy.
    Naprawdę smutne, że człowiek w własnym kraju nie może pracować i żyć przynajmniej tak aby zapłacić rachunki i żeby jeszcze starczyło na chleb i skarpetki.

    Co o tym myślicie?

    Pozdrawiam

    W sumie to co piszesz jest smutne.
    Nie mam zamiaru wychwalac UK ponad wszystko, bo sa tu i zle i dobre rzeczy, tak samo jak i w POlsce.
    Ale jesli zdecydowales sie tutaj zamieszkac to musisz zaakceptowac to co jest w okolo, ludzie, styl zycia, itp.

    W wiekszosci instytucjach (typu Jobcentre, Inland Revenue, szpital, opieka spoleczna, policja, sad, nawet w niektorych szkolach, w CAB, etc..) dostepny jest tlumacz za darmo jesli sie tylko o to poprosi! Cos o tym wiem 😉
    I wiekszosc urzednikow na prawde chce pomoc..zdazaja sie niemili ale to jest mniejszosc.

    Moja rada…sprobuj moze spojzec na wszystko pozytywniej, ciesz sie z tego co masz, a jesli widzisz ze kogos wykorzystuja, zle mu sie dzieje to pomoz!!!

    #87803
    end2005
    Participant

    jaandona dlaczego ty masz ze wszyskim problemy jak nie z kontem w banku to teraz z forum boze jak ci jest tak zle do wracaj do kraju pozdrawiam

    #87808
    ela1981
    Participant

    ja jestem zadowolona ~ jestem tu po to by polepszyc sobie byt, jesli w UK zylo by mi sie gorzej pewnie wrocilabym do Polski, przeciez sadystami nie jestesmy, zeby sie sami skazywac na meki.

    #87821
    lazana1
    Participant

    …nauczmy sie cieszyc tym co mamy,przeciez to nie jest az tak trudne,gdy mamy mniej ciesza nas drobniejsze drobiazgi!!!

    #87822
    lazana1
    Participant

    Minek absolutnie sie z toba zgadzam!!!

    #87842
    end2005
    Participant

    swieta prawda

    #87853
    Minek
    Członek

    Tak więc widzę, że autor tego tematu może czuć się podbudowany- wszyskie pozostałe posty aż tryskają pozytywną energią i radością. Tak trzymać!
    Pozdrawiam ciepluchno!

    #87905
    100%polak
    Participant

    Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
    jaandona wrote:

    Szczury łażą po ulicy… inteligentne

    Skoro o nich mowa ,to polscy budowlacy remontujacy domy w Londynie ,ciagle napotykaja pod podlogami domów przeogromne postvictorianskie zmumifikowane szczury.

    #87916
    jaandona
    Participant

    Po pierwsze nie jestem zdołowany a po drugie ci co tu napisali wygląda, że myślą tylko o sobie.
    Wasze komentarze, są takie "jakby i szczury wam smakowały"
    Pozdrawiam

    #87920
    Minek
    Członek

    Słyszałem, że teraz jest nowy kierunek wśród polskiej emigracji zarobkowej- Skandynawia. Skoro Wyspy stają się co raz bardziej "passe", skoro wykorzystują ludzi bez znajomości języka- jak zauważa autor- skoro szczury na ulicach, to moja szczera rada Przyjacielu- czemu się dalej tutaj męczysz…? Wsiadaj w pierwszy samolot do Oslo, Kopenhagi czy Sztokholmu i próbuj szczęścia tam. A jak już się tam zadomowisz, to proszę- skrobnij słówko na tym angielskim forum jak Ci się tam żyje. Z góry dziękuję.
    A o deratyzacji słyszałeś? Poproś o to swojego landlorda przed odlotem.
    Nigdy nie zazna nigdzie spokoju i szczęścia ten, kto nie żyje w zgodzie z samym sobą, czyż nie tak? Więc przestań grymasić i weź się za siebie chłopie, bo zmarnujesz sobie życie. A to forum zyska na bardziej konstruktywnych wypowiedziach i tematach, niekoniecznie z psychoterapeutycznej perspektywy…
    * * *

    #87921

    Minek jak sie zdenerwowal 😆

    #87923
    efkolaia
    Participant

    minek jak bym siebie czytala 😉

Wyświetlanych postów: 15 (wszystkich: 1)
  • <a href="/login/">Zaloguj się</a> aby odpowiedzieć. Nie masz jeszcze konta? <a href="/login/?action=register">Zarejestruj się</a>.