Motorkow tu troche wiecej niz w Polszy a i polskie blachy widac. Jezdze tu juz od roku(na zoltych blachach-CBR 600f) i tak powoli sie ekipka montuje. W zeszlym miesiacu bylem z moja kochana dziewczyna(wlasnie probuje poskromic CBR 400) i z moim wiernym towarzyszem podrozy-Mariuszem(R6), na torze wyscigowym DONNINGTON PARK. Byl to moj(oraz w/w kolegi) pierwszy raz! I tak nam sie spodobalo ze planujemy jechac znowu w sobote 7 lipca. Jezeli ktos z was mialby ochote przyloczyc sie na ten jednodniowy wypad to serdecznie zapraszam. Imprezka nie wychodzi tanio bo ok 200 funciakow trzeba wydac:( Ale warto! Zainteresowanych odsylam na stronke: http://www.donington-park.co.uk/
Jak chcesz sprawdzić hamulce i przyczepnośc opon na "winkielkach", to jedź na Wrynose Pass, Hardknott Pass (obydwie niedaleko siebie- na jednej trasie) i Honister Pass. To najlepsze drogi górskie w Anglii.
hehehe racja, w Leeeds też można poczuć wiatr we włosach…i to bardzo często, szczególnie jak wracam z cross green koło tej wielopasmowej ulicy 😆
OK dzięki Przemo 😉
Super,ze taki temat sie pojawil .Jestem zapalonym motocyklista i chetnie gdzies posmigam w grupie.Moze jakis wypad w ten weekend albo w bank holiday? 😀