Strona główna › Działy › Hyde Park › TATOO….
Wlasnie mysle nad kolejnym malunkiem na swoim ciele i tak sie zastanawiam co myslicie na temat wytatuowania sobie polskiego godla albo flagi z naszym orlem. Wogole jak wy sie ustosunkowujecie do takiej jakby manifestacji swojej przynaleznosci do danej grupy spolecznej.
Zalezy skad ten orzelek mialby ci wystawac 😉
mam nadzieje, ze zartujesz Kaliko.. z oczy Ci tak dobrze patrzy 😉 Jak sobvie trzasniesz orzelka, to ja znaczek mercedesa 🙂
Mysle,ze Kaliko zartuje …
(rowniez mam nadzieje i tak to odebralam)
Oczywiscie szanujemy polskie symbole narodowe, ale to nie miejsce dla nich ….
Jestem purysta.
Uwazam ze jakiekolwiek zdobnictwo, polegajace na znieksztalcaniu natury rzeczy i jej wrodzonego piekna, jest barbarzynstwem.
Mysle,ze Kaliko zartuje …
(rowniez mam nadzieje i tak to odebralam)
Oczywiscie szanujemy polskie symbole narodowe, ale to nie miejsce dla nich ….
teraz chyba Malgon zartuje 🙂
Szanujemy polskie symbole? Przede wszstytkim szanujmy siebie 🙂
Malgon wrote:Mysle,ze Kaliko zartuje …
(rowniez mam nadzieje i tak to odebralam)
Oczywiscie szanujemy polskie symbole narodowe, ale to nie miejsce dla nich ….
teraz chyba Malgon zartuje 🙂
Szanujemy polskie symbole? Przede wszstytkim szanujmy siebie :)[/quote]
Nie, akurat z godla i flagi polskiej nie zartuje.
Ale nie mieszajmy dwoch kwestii, tauowanie sobie ich na ciele to niezly obciach IMHO.
dokladnie
ja pytam co myslicie na temat tatuowania flagi albo orzelka, a nie siebie
Nim cokolwiek sobie zrobicie na stale proponuje oswoic sie z tatuazem ktory warto sobie zrobic na probe jako body painting lub poprosic ziomka i wersje probna zrobiona odpowiednim markerem.
dokladnie
ja pytam co myslicie na temat tatuowania flagi albo orzelka, a nie siebie
tatuowanie siebie – jak najbardziej, ale wytatuowac sobie cos takiego? (zwlaszcza , ze sie hate poland.) obciach.. stad moja refleksja o szacunku dla soebie 😉
Ja nigdy nie powiedzialam, ze nienawidze mojego kraju, zwrociliscie uwage gdzie mozna znalesc angielska flage…….wszedzie. Dlatego chcialam aby forumowicze sie wypowiedzieli jak sie na to zapatruja….dlaczego nie….lubie swoj kraj nie lubie rzadu, a to jest roznica….dzis w tym samym czasie otrzymalam wiadomosci z dwoch roznych miejsc o samobojstwie znajomych…ludzie nie wytrzymuja tego co sie dzieje… Ja ucieklam od tego…ale kocham swoj kraj i dlaczego nie mialabym pokazac tego np w ten sposob.Tatuujac sobie flage albo orzelka.
Ja nigdy nie powiedzialam, ze nienawidze mojego kraju, zwrociliscie uwage gdzie mozna znalesc angielska flage…….wszedzie. Dlatego chcialam aby forumowicze sie wypowiedzieli jak sie na to zapatruja….dlaczego nie….lubie swoj kraj nie lubie rzadu, a to jest roznica….dzis w tym samym czasie otrzymalam wiadomosci z dwoch roznych miejsc o samobojstwie znajomych…ludzie nie wytrzymuja tego co sie dzieje… Ja ucieklam od tego…ale kocham swoj kraj i dlaczego nie mialabym pokazac tego np w ten sposob.Tatuujac sobie flage albo orzelka.
A zwrocilas uwage [b:d13c8cee99]kto[/b:d13c8cee99] sobie tatuuje angielska flage lub logo ulubionego klubu pilkarskiego tudziez imie pierwszego chlopaka/dziewczyny? imho flaga lub orzelek to kiepski wybor zeby sie przyozdobic permanentnie
coz menager, general menager,staff, Polacy hmmmm chyba widzialam juz ja wytatuowana w kazdej klasie spolecznej……..co do imienia dziewczny czy chlopaka nie rzucilo mi sie w oczy jak ta ich flaga
A mnie się wydaje że przyozdabianie się permanentne to w ogóle kiepski pomysł. Przecież to tylko moda. I jak każda moda przeminie. A to co niemodne, zaczyna być prędzej czy później śmieszne. Nemodnych ciuchów się nie nosi po prostu, a co z tatuażem?
Pamiętam dzieckiem będąc, jak panowie na plaży prężyli z dumą piersi i ramiona z wytatułowanymi kotwicami, diabłami itp. Parę lat później, tatuaż zaczął być synonimem obciachu i ci sami panowie siedzieli na plaży w koszulkach.
Fakt że ówczesne tatuaże były niepiękne w porównaniu do dzisiejszych, ale mechanizm może być taki sam.
ten mechanizm trwa juz 15 lat z tego co sie orientuje ale jakos poki co w jedna strone tatoo jest ciagle w modzie a stare przerabia sie na nowe…ale co z orzelkiem….?