High Energy Diet

[Marta Klecz]

Przeszlam na nowa diete.

Chce miec duzo energii (po to by moc pic, tancowac i wstac rano do pracy bez problemu), i zostala mi polecona dieta, ktora okazuje sie DZIALA!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

Duzo: kasz, ryzu, nasion- wszelkiego rodzaju, fasola, groch chick peas, slonecznikowe…migdaly wszystko!

Mieso redukowac do minimum – bo wlasnie na trawienie, caly ten proces gnilny, organizm zuzywa najwiecej energii.

Duzo owockow oczywiscie i WODY. WODA nawet leczy niedocisnienie- jak ktos ma to wie, ze rano przed wypiciem kawy nie ma co liczyc na dzialanie stykow…

Cera mi sie poprawila. Nie mam dola. Energia tryskam. Laze po gorach..

POLECAM

[fatamorgana]

Może będziesz w końcu nawet mniej złośliwa…
Czego życzę…. 😆

[cheeky girl]

to juz wiem dlaczego chinczycy maja taka gladka cere 😆 😆 😆

[kemot_p]

dieta cud–> chleb z asdy za 19p + orandzada ASDA 21p+ maslo orzechowe TESCO VALUE 56p:)

[Asix]

a ja rzucilam palenie, nie pale juz miesiac 🙂 to tak w zwiazku z pozytywnymi przemianami 🙂

[Marta Klecz]

Gratulacje!!!
Palenie jest podstawa zmiany stylu zycia.
Ja jako zem nie uzalezniona tylko socjalnie popalam….nie mam motywacji do rzucania.

[Malgon]

Marta takie palenie to tez uzaleznienie 🙁
Nie oszukujmy sie …

[Marta Klecz]

Taa
CZemu nie ? Oszukujmy sie, oszukujmy sie.
Po co mam rzucac skoro na codzien nie pale?
Nie zostawiam przeciez mego malego samego w domu po to zeby zapalic.
Przywiozlam fajki Z polski w Grudniu i jeszcze je mam. Glownie pewnie dlatego ze o nich nie pamietam- bo nie pale, wiec zapominam ich nawet wziasc….
Pale jak inni pala. Bo mnie nachodzi….

Palenie rekreacyjne to jest….jaki tam uzaleznienie moja droga Malgoniu?

[Malgon]

Niezaleznie jak czesto, jelsi palisz regularnie w pewnych sytuacjach (picie piwa np.) jest to nalog 🙂 A to, ze czesto opalasz innych to wiem i dlatego jeszcze ciagle masz z PL 😉 hehe

Moze ja tez kiedys rzuce 😉
Asix, jak ??????????????

[Marta Klecz]

Tak czesto was opalam jak czesto sie widzimy….czyli naprawde …rzadko… 😉

Ale wiesz ze jak mam to dam.

[Malgon]

Marta, ty myslisz,ze ja ci wypominam i wyliczam 😯
to bylo zartobliwie napisane.

btw moze szybciej bym rzucila jakbys wiecej ode mnie brala 🙂
a tak to ja tez ciagle mam 🙂

prady jakies moze?
akupuntura?
plastry?
ehhhh

[Marta Klecz]

Ja nic nie mysle i nie w moich intecjach sie klocic….
Ale na zyczenie moge cie wiecej opalac, choc mam swoj limit palenia….

[Asix]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

Malgon wrote:

Moze ja tez kiedys rzuce 😉
Asix, jak ??????????????

Malgon… po prostu…powiedziec sobie koniec. Przemeczyc przyzwyczajenie, ktore tylko przez pierwsze dni jest extrastrong. Nie odkladac tego na pozniej. Potem juz lightowo pojdzie 🙂 A potem zyskasz mentol w plucach 🙂 JA sobie powiedzialam, ze juz NIGDY nie bede palic. Wiem, ze nie moge nigdy siegnac nawet po bucha, bo kiedys zmarnowalam 7 miesiecy niepalenia, tak tylko z ciekawosci – czy smakuje, czy wciagnie. Smakowalo i wciagnelo. Teraz wiem, ze tego bledu juz popelnic nie moge. Pewnie, ze jest ciezko, bo to sie po prostu lubi i ciezko rzucic cos, co sprawia przyjemnosc, a nie ma widocznego negatywnego wplywu na zdrowie. Pewnie gdybym kaszlala, albo plula jakims glutem jak wielu ludzi – rzucilabym wczesniej.
Co mnie zmotywowalo? Pieniadze…
Od poczatku roku do polowy kwietnia (kiedy rzucilam) palilam tylko fajki przywiezone z Polski (niemal za darmo i nie musialam kupowac ich tu. Przez ten czas zaoszczedzilam sobie kase na wakacje na Majorce 🙂 ( juz za 3 tygodnie 🙂

[Autor]

Wpisy