Zdaje sobie sprawe,ze nie wszystkim da sie dogodzic i troche tak z nienacka ta propozycja 🙁 ale moze uda sie troche "ponaginac" plany z pierogami itp.
Czyli narazie stoi na tym, ze czwartek lepiej 🙂 z czego sie ciesze.
P.S. Sami-chlopcy moga lepic jak nie dasz rady wczesniej. Moj maz jest mistrzem lepiszcza 🙂
a Marta szczerze mowiac u Ciebie chyba nie ma za bardzo warunkow? Ostatnio jak bylismy w 6 osob to bylo baaardzo ciasno. Moze jednak jakas last-minute opiekunka sie znajdzie?