Brytyjczycy zaczęli uczyć się…polskiego!

[fatamorgana]

http://biznes.interia.pl/news?inf=825037

A to ci dopiero… 😮 😯
Podejrzewalibyście Anglików, że będą się chcieli uczyć obcego języka i to w dodatku polskiego??? 😯

[Sandgirl]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

fatamorgana wrote:

http://biznes.interia.pl/news?inf=825037

A to ci dopiero… 😮 😯
Podejrzewalibyście Anglików, że będą się chcieli uczyć obcego języka i to w dodatku polskiego??? 😯

Moj sie uczy 😉 troche 😉

[Shaman]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

Sandgirl wrote:

fatamorgana wrote:

http://biznes.interia.pl/news?inf=825037

A to ci dopiero… 😮 😯
Podejrzewalibyście Anglików, że będą się chcieli uczyć obcego języka i to w dodatku polskiego??? 😯

Moj sie uczy 😉 troche 😉 :mrgreen:[/quote]

Jak ma sie nie uczyc. Bycie synem pani prezydentowej do czegos zoobowiazuje 8) 😆 😆 😆

[Sandgirl]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

Shaman wrote:

Sandgirl wrote:

fatamorgana wrote:

http://biznes.interia.pl/news?inf=825037

A to ci dopiero… 😮 😯
Podejrzewalibyście Anglików, że będą się chcieli uczyć obcego języka i to w dodatku polskiego??? 😯

Moj sie uczy 😉 troche 😉 :mrgreen:[/quote]

Jak ma sie nie uczyc. Bycie synem pani prezydentowej do czegos zoobowiazuje 8) 😆 😆 :lol:[/quote]
😀 😀

[Gesiu]

No ucza sie. Mam goscia w robocie ktory utrzymuje kontakty biznesowe z Polska. Mowil mi ze kilka razy nawet odwiedzil polska ziemie. Bardzo mily gosciu, za kazdym razem jak rozwiaze mu problem z komputerem to dziekuje mi po polsku.

Jest tylko w tym jeden feler. Wokol sa inni ludzie, ktorzy niestety polskiego nie rozumieja. Ja staram sie nie uzywac polskiego w obecnosci Anglikow czy tam Pakistańskich kolegow. Po prostu grzecznosc tego wymaga. No i w momencie kiedy tym mi dziekuje po polsku czuje sie troche zmieszany.

W kazdym badz razie bardzo mile to jest.

[Malgon]

Niepotrzebnie czujesz sie zmieszany, wydaje mi sie.
Jak chca to niech mowia i sie ucza!
Uwazam,ze to nie jest niekulturalne w stosunku do innych.

Btw u mnie w pracy koledzy wchodzac do biura witaja sie ze mna Dzien dobry 🙂 i znaja kilka podstawowych zwrotow. Pytaja sie np czy chce herbate czy kawke 🙂 Uwazam,ze to mily gest z ich strony i na pewno nie czuje sie z tym zle 🙂

Pozdrawiam.

[Sandgirl]

Ja mam sasiada ktory zawsze jak mnie widzi to mowi 'Dziendobry darling’

[hammer18]

znam takich sa sie mieszaja,a mi to zupelnie nie przeszkadza,moj menadzer z progu krzyczy "jak sie masz?"moj szef potrafi zadzownic do jakiegos znajomego polaka i pyta jak moze mnie przywitac inaczej ,albo czyms zaskoczyc i zawsze mu sie udaje !!np w dniu meczy polakow zawsze krzyczal "Polska" "Polska" 8) 😀 😀

[Gesiu]

Nie czuje sie dobrze gdy ktos mowi w jezyku ktorego inni ludzie w okolo nie rozumieja. Ja sie staram ciagle mowic po angielsku. Nawet jak dzwonie z roboty do dziewczyny to mowie do niej po angielsku, a ona odpowiada mi po polsku. Inni nie rozumieja jezyka i moga pomyslec ze ich obgadujesz.

W miejscu gdzie pracowaem wczesniej mialem mieszanke narodowosciowa. Czeszki mowily po swojemu, pakistancy po swojemu, a bylo to robota gdzie komunikacja odgrywala bardzo wazna role.

Co miesiac mielismy meeting, i pewnego razu anglicy powiedzieli ze im sie to nie podoba. Wcale sie im nie dziwie.

[hammer18]

[quote:7143ad1d4d]Co miesiac mielismy meeting, i pewnego razu anglicy powiedzieli ze im sie to nie podoba. Wcale sie im nie dziwie.
[/quote] wiesz rozumiem taka sytuacje,ale pisales ao tymze ktos ci mowi czesc po polsku a ciebie to stawia niezrecznej sytuacji to ci powiedzielismy ze nie powinno tak byc,przeciez to tylko slowo czy dwa a tymbardziej z eto jest przyjazne ze strony obcokrajowca!!

ale z ta dziewczyna to przeginka 😉

[v-tec]

’Mówienie’ do Anglika po polsku (pomagając sobie rękami) to obciach
a mówienie do Polaka po angielsku (niby żeby żeby Anglik słyszał co mówisz) o jeszcze większy obciach. Wstydzisz się swojego języka albo pochodzenia?

Do Polaka mówię po polsku, a do Anglika po angielsku i nie widzę problemu

[Gesiu]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

v-tec wrote:

’Mówienie’ do Anglika po polsku (pomagając sobie rękami) to obciach
a mówienie do Polaka po angielsku (niby żeby żeby Anglik słyszał co mówisz) o jeszcze większy obciach. Wstydzisz się swojego języka albo pochodzenia?

Do Polaka mówię po polsku, a do Anglika po angielsku i nie widzę problemu

tylko zauwaz ze nie jestes w Polsce. To jest chyba znaczaca roznica.

Nie wstydze sie swojego jezyka ani pochodzenia, ale staram sie respektowac to z kim przebywam. Jak Pakistancy w twojej obecnosci mowia po swojemu to pewnie sie z tego cieszysz. Oni mowia o tobie "gora" a ty sobie myslisz ze nazywaja ciebie góralem, a w rzeczywistosci mowia na ciebie bialas. Tylko ze ty nie mozesz mu powiedziec "paki".

dlatego tez ze swojej strony, szczegolnie w pracy gdzie nie pracuje z Polakami mowie po angielsku, nawet jak rozmawiam ze swoja dziewczyna przez telefon. I tego samego oczekuje od innych. Tu sie nie tylko rozchodzi o anglikow, bo wielu dla wielu brytyjczykow jezyk angielski wcale nie jest ich pierwszym. I oni moga w twojej obecnosci rozmawiac na twoj temat w innym jezyku.

Tak wiec z polakami w polskim towarzystwie rozmawiam po polsku, natomiast w mieszanym w jezyku, ktorym posluguje sie wiekszosc mieszkajacych tutaj osob.

v-tec to sie nazywa kultura osobista.

[v-tec]

Cóż, mamy inne wyobrażenie o kulturze… 🙂

Sprecyzuję tylko co mam na myśli przez 'w mojej obecności’: jeśli załóżmy teretycznie siedzę w pubie przy stoliku z Pakistanami to oczekuję że będą rozmawiać po angielsku. Ale jeśli Pakistany pracują przy sąsiednim stanowisku czy biurku wymagać od nich żeby rozmawiali ze sobą po angielsku tylko po to żebym mógł ich podsłuchiwać to jest śmieszne a nie kulturalne 8)

[Gesiu]

wedlug mnie o wiele lepiej sie pracuje i jest lepsza atmosfera jezeli nie powstaja sztuczne bariery, a tym wlasnie jest mowienie w roznych jezykach. tu nie rozchodzi sie o podsluchiwanie o czym ktos tam sobie mowi.

[Malgon]

Co innego chyba obgadywanie i wyzywanie od Pakich, bialasow i innych , a co innego jak ktos w twoim jezyku z grzecznosci (?) powie Ci Dziekuje czy Dzien dobry!! Wiadomo,ze rozmawianie w obcym jezyku przy kims kto nic nie rozumie jest raczej niekulturalne, ale ja myslalam,ze chodzi wylacznie o jakies wtracenia.

pozdrawiam.

[Autor]

Wpisy