Strona główna › Działy › Prawo › Polskie kancelarie prawne w UK !
"Rzeczpospolita."
Odsiecz dla tysięcy imigrantów
W Wielkiej Brytanii zaczynają wreszcie działać polskie kancelarie. Warszawa chce częściowo refundować koszty pomocy prawnej dla naszych imigrantów.
Małgorzata Sobol, radca prawna z Warszawy, właśnie [b:41f9960519]uruchomiła w Leeds jedną z pierwszych polskich kancelarii na Wyspach.[/b:41f9960519] Polacy mają powody do zadowolenia: do tej pory w większości pozbawieni byli pomocy prawników. Nie zapewniały jej ani konsulaty, ani brytyjskie firmy. – W Anglii brakuje specjalistów, którzy znają równocześnie polskie i brytyjskie prawo. Dlatego nikt nie umiał pomóc mi w rozliczeniach podatkowych – mówi Artur Misztal, pracownik angielskiej restauracji.
Komu pomoże polski adwokat? Choćby setkom Polaków, którzy mają problemy z pracodawcami. -Prawdziwą plagą jest zwalnianie kobiet w ciąży, choć brytyjskie prawo chroni je przed utratą pracy. Zaniżane są wynagrodzenia – wylicza Zbigniew Drzewiecki, przewodniczący polskiego stowarzyszenia Poland Street.
Janusz Kochanowski, rzecznik praw obywatelskich, chce, aby Polacy, których nie stać na płatną pomoc, dostawali w konsulatach bony, które pokryją 80 proc. wartości porady prawnika.
Jarosław Olechowski, Anna Grabowska
——————————————————————————–
No, macie teraz już konkrety… 😀
Dobrze wiedziec ze Kanceleria Prawna ( polska) funkcjonuje w Leeds czasami moze sie przydac !!! A tak z drugiej strony patrzac znow bedzie mozliwosc dostania czegos na kartki 😉 Pozdrawiam i znikam papa pa !!!!
Fata co tak skaczesz z tym tematem? Konkrety to by były jakbyś podał namiary na tę panią. Ale właściwie to mogłoby być odczytane jako reklama więc może lepiej nie… Ja tylko nieskromnie dodam że forum też nieźle spełnia funkcje doradcy prawnego. I to społecznie. Jak na razie żadna gazeta tego nie opisała…
Wlasciwie, to powinienem tam poszukac pracy… 🙄
Fata co tak skaczesz z tym tematem? Konkrety to by były jakbyś podał namiary na tę panią. Ale właściwie to mogłoby być odczytane jako reklama więc może lepiej nie… Ja tylko nieskromnie dodam że forum też nieźle spełnia funkcje doradcy prawnego. I to społecznie. Jak na razie żadna gazeta tego nie opisała…
Bo skoki to mój ulubiony sport. 😆
No widzisz, sam zrozumiałeś co z konkretami. Wszystko w swoim czasie v-tec… Już się z tą kancelarią skontaktowaliśmy.
Po kolei.
A co do naszego forum, to bądź spokojny, już ja nad tym czuwam, żeby jego renoma rosła w świecie…Będzie znane szerzej w Anglii i w Polsce.
Mam nadzieję, że to Cię ucieszy jako że masz w nim tak niemały udział i od tak dawna na nim aktywnie pomagasz. 🙂 😀
Moje uznanie.
To jest cos, co dla postronnych przygladajacych sie temu forum moze byc dziwn. sypia sie iskry, V-Tec dowala, Fatamrogana oddaje cios z unikiem, do tego dchodzi tysiacpiecdziesiatyszosty ocinek flakow z olejem pt. Mediator ma cos do powiedzienia, na to V-Tec wlacza kosiarke i tak dalej. Przepraszam, ze nie wymienilem innych stalych bywalcow. Na logike i zdrowy rozum prezydenta 😉 wszyscy powinni sie tu na siebie gniewac. A jednak czasem ktos – nie tylko fatamorgana – zauwaza, ze jednak kazdy z nas ma tutaj jakies swoje miejsce. Moze nawet nie miejsce tylko prawo do wyrazenia siebie i do – nawet mimowolnego – wspoludzialu w tej wspolnocie, jaka jestesmy. To naprawde fenomen tego forum, w ktorym zawiazuja sie jakies niewidzialne (chyba ze o czyms nie wiem 😆 ) wiezi i specyficzna solidarnosc grupy. W takim dobrym rozumieniu tego slowa. Mysle, ze czegos takiego brakuje Polsce w ujeciu makro. Moze nawet bardziej niz reform i ekonomicznych re-re-restrukturyzacji struktur nierestrukturyzowalnych 🙄
A ten znowu offtopuje….
Eeeeeech. 🙂 😆 😆 😆 😉
Mozecie podac namiary na ta kancelarie? Z gory dzieki.
Mozecie podac namiary na ta kancelarie? Z gory dzieki.
leeds@leeds.pl napisz do redakcji skoro fata pisze ze sie skontaktowali to powinni miec jakies namiary do nich 😉
Pametajcie o tym ze istnieje cos takiego jak Citizen Advice Bureau. Tam tez mozecie uzyskac pomoc. Nie wiem czy w Leeds jest jakis wolontariusz mowiacy po polsku. Moze jak ktos z was ma czas to moze sie tam zglosic zeby dawac porady. CAB daje trening (do roku czasu on trwa) w tym czasie juz sie udzela porad. Poza tym mysle ze jest to bardzo dobre miejsce na nabranie doswiadczenia w pracy biurowej, oraz zrodlo duzej ilosci informacji na temat prawa. W CAB 90% to wolontariusze wiec nie radze nastawiac sie na jakies kozysci finansowe.