Strona główna Działy Hyde Park Hyde Park – dzielnica, ktora zyje

Wyświetlanych postów: 10 (wszystkich: 1)
  • Autor
    Wpisy
  • #12210
    KenobiG
    Participant

    Mieszkam w Leeds od roku, w wolnym czasie przebywam w Hyde Park’u, jednak nie spotkalem jeszcze nikogo z POolski w tym rejonie. Poznalem tam wielu wspanialych ludzi z calego swiata, a jednak nikogo z Polski…. Roots Reggae Ragga music MASSSSSSSSSSIVE 😆

    #56405
    girkit
    Participant

    and the point is ,,, 😮

    #56407
    Leax
    Participant

    Ja mieszkam w tej okolicy i słyszę polski język w parku, sklepach i na ulicy dość często (w domu nawet częściej hehe). Może nie każdego dnia, ale wystarczająco często żeby wiedzieć że i tu mieszka kilkoro Polaków.
    pozdrawiam 🙂

    #56408
    Prekursor
    Członek

    To mam rozumiec ,ze cieszysz sie jak nie widzisz Polakow? 👿

    #56411
    Leax
    Participant

    A dlaczego tak myślisz? Skąd taki wniosek?

    #56423
    Majte
    Participant

    ja tam mieszkalam i polakow jest sporo, ale nie w tej czesci najblizej parku (ja mieszkalam 2-ga ulica za parkiem, rownolegle do parku:P)
    w mumoniacie maja juz kubusie i pelno innych polskich pierdol, i generalnie nie trudno tam o polaka, ale nie polecam, bo jest pelno zlodziejstwa, narkotykow(:D) i gwaltow.
    ja o 5 rano wyganialam z chlopem jakiegos palanta z salonu, co sie wlalam, znajomego corke zgwalili jak wracala do domu, i generalnie to mieszkalam tam 3 miesiace a policja nas odwiedzala 4 razy, czy nie wiemy nic jak to okradli te mieszkanie obok-3 razy, a raz zeby nas ostrzec ze zajebista przestepczosc jest i zeby uwazac.
    wracajac ze znajoma ze sklepu o 21 prawie uciakalysmy od 2 roslych murzynow, ale policja ich przegonila… tego samego wieczoru idac do social jakis kolo nawalal innego kola o samochod i po ryju, i 3 facetow wyszlo nam na przeciw z samocvhodu w bardzo niefajnym celu, ale na szczescie znjomy wspollokatorki jest znany na hyde park i jak zpobaczyli ze z nami jest to wsiedli spowrotem i pojechali…. z sociala wracalam taksa:) zajelo mi to 4 minuty:) tak zebyscie znali zasieg tych zjawisk;)

    generalnie sa lepsze miejsca do mieszkania, chyba ze ktos lubi beznadziejna i glosna muze zza sciany, zapchany ludzmi park, halas, zlodziejstwo itp, z drugiej strony poznalam tam naprawde zajefajnie odjechanych ludzi i calkiem solidnych sprzedawcow;)

    #56484
    koukla
    Participant

    To wyglada mi nawet gorzej niz na Harehills

    #56487
    hammer18
    Participant

    niezly klimat tam macie 😀 😀 😀

    #56501
    Malgon
    Participant

    No toja sie przeprowadzam …
    przynajmniej sie cos dzieje tam u was , a u nas nuda i dluzyzna :):):)

    #56677
    drezlajf
    Participant

    witam
    ciekawy temat, i chyba tu musze sie wypowiedziec;)
    wiec mieszkam naprzeciw hajd parku juz prawie pol roku..
    z mojego doswiadczenia stwierdzam bez namyslu, ze jest tu niezwykle bezpiecznie, nie mialem nigdy zadnego nieprzyjemnego incydentu, dzien czy noc zawsze lajt.
    nadzwyczaj przyjemne miejsce, niezwykle zywe.. hyde park corner pub, the library luuz. wszedzie pelno studentow, jak ide do pracy przechodze leeds uni i naprawde ciesze sie z tego miejsca,
    poza tym, ze jest sporo ciekawych opcji w okolicy mam z buta 15 min do pracy, jest czego zazdroscic.
    poza tym polakow tu nie spotkalem.
    gupota jest porownywanie hajd parku z harehills czy z beestonem…
    pzdr
    xxx

Wyświetlanych postów: 10 (wszystkich: 1)
  • <a href="/login/">Zaloguj się</a> aby odpowiedzieć. Nie masz jeszcze konta? <a href="/login/?action=register">Zarejestruj się</a>.