Strona główna Działy Finanse mam prozbe do wszystkich..

Wyświetlanych postów: 15 (wszystkich: 1)
  • Autor
    Wpisy
  • #12181
    betab0
    Participant

    Witam wszystkich uzytkowników tego forum. Wiem ze moze to i nie na temat i nie ten dział …ale czy ma ktos moze jakies informacje na temat benefitów jakie naleza sie młodym matką i ich dziecią …wiem o Child Benefit , Child Tax Credit i Maternity Grant …ale czy to wszystkie? Z informacji jakie uzyskalam od swoich znajomych wiem ,ze to nie wszystkie o jakie moge sie starac … moze i pomyslicie ze jestem jaka materialista …wcale nia niejestem …poprostu chce aby moje dziecko które niebawem sie urodzi niemusiało glodowac …prosze o jakiekolwiek informacje ..z góry dziekuje .. a tak na marginesie moze moderatozy tego forum pomysleli by nad jakims topikiem gdzie mozna by umieszczac takie informacje wiem ze jest wiele takich kobiet które staraja sie uzyskac takie informacje … a nie jest to łatwe jezeli ktos niezna komunikatywnie jezyka

    Becia

    #56017
    7sisters
    Participant

    Proszę Cię, nie zrozum mnie źle. Nie mam zamiaru być złośliwy, natrząsać się z Ciebie ani się wywyższać. Ale jak się nie zna komunikatywnie języka to nie ma sensu wybierać się do obcego kraju.

    Narobisz sobie kłopotu i rozczarowań. Możesz stracić sporo zdrowia, czasu i pieniędzy. Będziesz czuła się jak kaleka. A także, choć to może najmniej ważne, będziesz ugruntowywać zły stereotyp Polaka.

    #56023
    Mediator
    Członek

    Calkowicie podzielam zdanie 7Sisters. to, ze myslisz o zapewnieniu swojemu dziecku jak najlepszych warunkow jest jak najbardziej prawidlowe. Jednak by byc w Anglii i radzic sobie z rzeczywistoscia trzeba jednak umiec sie porozumiewac. Wiele spraw zalatwia sie tutaj na telefon, innym razem trzeba cos urzednikowi wytlumaczyc. Jezyk to podstawa, choc nie musi byc wcale opanowany na poziomie zaawansowanym. nie mowie, ze to nie jest mozliwe, zwlaszcza jesli masz kogos tutaj, kto juz poznal realia i orientuje sie w roznych procedurach formalnych. Ale z nowonarodzonym dzieckiem do Anglii bym nie przyjezdzal bedac na Twoim miejscu i w Twojej sytuacji. Wlasnie ze wzgledu na troske o to dziecko. Bo nie tylko benefity odgrywaja role w zapewnieniu mu bezpieczenstwa i prawidlowych warunkow rozwoju.

    #56028
    v-tec
    Członek

    Mediator i 7s, ona już chyba jest w Leeds, więc wasze uwagi są poniekąd spóźnione 🙂

    >> ale czy ma ktos moze jakies informacje na temat benefitów jakie naleza sie młodym matką i ich dziecią …wiem o Child Benefit , Child Tax Credit i Maternity Grant

    Jeszcze ci mało??!! Jedź do Polski, Giertych dołoży ci do tego becikowe 🙂
    PS. Matką i dziecią ??? Ile ty masz lat? Podstawówka skończona? 😯

    >> Z informacji jakie uzyskalam od swoich znajomych wiem ,ze to nie wszystkie o jakie moge sie starac …

    W takim razie dopytaj znajomych jak dostać jeszcze więcej widocznie są lepiej poinformowani niż my tutaj 8)

    #56034
    Mediator
    Członek

    To nie wynika wprost z postu. Moze jest w Leeds, moze gdzie indziej w Anglii, moze dopiero sie szykuje do przyjazdu. Ale masz racje. Wciaz jednak uwazam, ze to nie jest najlepszy pomysl. Urodzic w samotnosci i nie miec nikogo, kto pomoze, skoczy po zakupy itd. Autorka postu wspomina o znajomych, moze wiec jednak ma jakies wsparcie tutaj. Natomiast rzeczywiscie zwrociles V-Tec uwage na cos ciekawego. Ona wylicza trzy lub cztery rodzaje mozliwych zrodel i chcialaby jeszcze. To tak rzeczywiscie dziwnie brzmi. Poza tym ni napisalas Autorko postu, czy pracowalas wczesniej, czy rzeczywiscie juz tu jestes i jak wyglada "na teraz" twoja sytuacja.

    #56042
    fatamorgana
    Participant

    Popieram wypowiedź v-teca. W całej rozciągłości…
    Szacunek dla dzieci, zrozumienie dla kiepskiej sytuacji finansowej, ale nie dla przyjeżdżania wyłącznie zaraz po benefity.
    Ja wiem, że Azjaci dają "przykład" a my nie jesteśmy od nich gorsi, ale to naprawdę nie o to chodzi. Kraj jest bogaty, ale nie dla każdego… 😕 😕

    #56055
    odea75
    Członek

    Jestem porazona!To oczywiste ze kazdy rodzic chce zapewnic dziecku komfort i bezpieczenstwo,ale chyba o tym sie mysli zanim sie ono pojawi.Czyzby posiadanie dziecka stalo sie sposobem na przezycie dzieki benefitom,ktore na nie przysluguja??I Jezu drogi co z ta pisownia?Czyzby nadeszla era Polakow,ktorzy podobnie jak Hindusi chodzili do szkoly aby nauczyc sie skladac podpisy w urzedach przyznajacych wyzej wspomniane benefity??Rowniez mam dzieci i pobieram pewne benefity na nie,ale przeznaczam je na dodatkowa edukacje.A zeby nie chodzily glodne i zmarzniete -zarabiam!!

    #56067
    betab0
    Participant

    Niespoziewałam sie az takich odpowiedzi i krytyki na moja osobe.. pozwole wiec sobie wyjasnic pare zeczy .. jestem tutaj od roku i nietwierdze ze nieznam jezyka …jak do tej pory jakos radzilismy sobie z mezem z biurokracja i niesmakiem ze strony użedników … niemam zamiaru bawic sie w jaskis Hindusów czy tez Pakistanów tutaj przyjechałam poto zeby zyc i mieszkac normalnie nietwierdze tez ze niemamy wraz z mezem zadnych oszczednosci , ale kiedys ich przeciez braknie wiec niedziwcie mi sie ze staram sie załatwic jakies wsparcie dla nas ze strony rządu … jak narazie pracujemy obydwoje ale jak długo kobieta w ciazy moze pracowac?

    #56088
    fatamorgana
    Participant

    Wiesz, myślę że należało nieco wcześniej uściślić swoją wypowiedź, ponieważ potem reakcje są takie a nie inne.
    Musisz zastanowić się co i jak chcesz napisać, jeśli po pierwsze chcesz być przekonywująca, a po drugie liczyć na jakąś pomoc czy podpowiedź.
    Nie twierdzę że to forum skupia samych największych specjalistów od wszystkiego, ale nikt nie musi odpisywać, zwłaszcza że tyle materiału zostało opisane wcześniej. Chodzi jednak o to, że z jednej strony jak się widzi post zawierający -wybacz- bardzo lichą ortografię i nie dość sprecyzowane oczekiwania, to może się zdarzyć jak się tu zdarzyło, ale też z drugiej strony nie myśl sobie, że wszyscy zaraz patrzą na Ciebie z góry tylko za to że czegoś nie wiesz. Każdy z nas był kiedyś w tej sytuacji.
    Ale tak sobie pomyślałem, że jeśli z mężem jakoś radziliście sobie dotychczas, to dlaczego nie pójść do Job Centre, który nie dość że udziela informacji o zasiłkach, Benefitach, to jeszcze wydaje wnioski, kieruje do właściwych urzędów i podaje numery kontaktowe…?
    Na co czekacie? Trzeba iść tam, gdzie wiedzą najlepiej. To forum nie zastąpi urzędnika, którego pracą jest informowanie takich osób jak Wy państwo i dlatego właśnie należy z tego korzystać…
    Powodzenia. 🙂

    #56089
    bolek
    Participant

    No… nieładnie prosze Państwa…przypusciliście ostrą krytykę, gorąco odradzacie przyjazd (zauważyłem że ta osoba jest już w Anglii), wzburza Was jeden błąd ortograficzny a nikt nie odpowiedział na pytanie!!! – co jest chyba naruszeniem regulaminu forum i błędem z j.polskiego…
    Odnoszę wrażenie, że traktujecie Polaków, którzy rozpoczynają przygodę z rodziną w Anglii jak kogoś gorszego, gorąco odradzacie przyjazd – czyzby zazdrość…, obawa o pracę…, samolubstwo…?
    Benefity to druga sprawa, są one częścią obowiązujących w Anglii, i związanych z porozumieniami UE, przepisów prawnych, a korzystanie z nich nie powinno byc dla nikogo powodem do czucia się gorszym.
    Bo przecież kupując np. nowy samochód i dostając ubezpieczenie gratis na rok nie powiecie "nie, dziękuję – ja sobie za ubezpieczenie zapłacę"…
    Mając do wyboru bilet linii lotniczej xxx za 2000zł i yyy za 200 zł mało kto poleci za 2000 zł, bo skorzysta z możliwości tanszego przelotu, tak samo rodziny mogą i powinny kożystać z benefitów. Nie tylko zresztą Pakistańczycy i Hindusi korzystają, Anglicy też……
    O innych benefitach wiem niewiele , ale napewno są dodatki gdy dziecko jest niepełnosprawne, łatwiej też będzie otrzymać dom od miasta.
    Pozdrawiam

    #56093
    v-tec
    Członek

    Bolek nikt nie twierdzi że nie należy korzystać z dostępnych benefitów, w każdym razie nikt normalny. Sam dostaję benefity i nie są to grosze, jakbym napisał ile to coponiektórzy spadliby z krzeseł 🙂 i nie czuję się 'gorszy’. Ale jak czytasz: wiem o 3 rodzajach pomocy co jeszcze mogę dostać bo Gienia z fabryki powiedziała że na 100% należy mi się ileśtam tausena funtów to szczęka opada.

    Osobiście nigdy nie wyśmiewam się z nowoprzybyłych, nawet gdy nie znają słowa po angielsku i rzadko odradzam przyjazd (jak ktoś pisze: mam super pracę i żona też, chcę przyjechać ale żal mi zostawić domek, samochód i psa wtedy tak 🙂 )

    Do autorki topiku: jak nie chcesz/nie możesz pracować idź na urlop macierzyński (maternity leave) złóż podanie w miejscu pracy, chyba 15 tygodni przed porodem można iść.

    #56104
    fatamorgana
    Participant

    Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
    bolek wrote:

    gorąco odradzacie przyjazd (zauważyłem że ta osoba jest już w Anglii), wzburza Was jeden błąd ortograficzny.

    Tylko wtedy odradzamy, jak ktoś liczy bardziej na zasiłki niż na pracę. Pisaliśmy, że to ryzykowne i nie da się wyżyć za lekko.

    :2169d08126 wrote:

    Odnoszę wrażenie, że traktujecie Polaków, którzy rozpoczynają przygodę z rodziną w Anglii jak kogoś gorszego, gorąco odradzacie przyjazd – czyzby zazdrość…, obawa o pracę…, samolubstwo…?

    Nic z tych rzeczy. Chodzi raczej o to, aby z Leeds nie zrobiło się miasto polskich rodzin bez środków do życia Poczytaj forum wstecz. Zobaczysz ilu tych, którzy poprzyjeżdżali padło wobec trudności i nieznajomości realiów…Pisaliśmy jak wiele osób nie zdaje sobie sprawy nadal z tego, że ta Anglia nie przytuli nikogo dlatego że przyjechał z Polski.
    Z tej "przygody" szybko robił się dramat.
    Dlatego min. trzeba pisać z głową posty, żeby nikt nie wziął nowego zaraz za jakiegoś "Janusza". 🙂

    #56113
    bolek
    Participant

    V-tec: Przypuszczam ile dostajesz i masz racje – spadliby z krzeseł, 😀 ; pytanie rzeczywiście było sformułowane deko niefortunnie. Dodam jeszcze, ze znajoma jest na czymś w rodzaju zwolnienia chorobowego już od 2 miesiąca ciąży, ale i przypadek szczególny.

    Fata: trudno liczyć bardziej na zasiłki niz na pracę, gdyż:
    jeśli nie pracujesz – nie masz prawa do zasiłków;
    jeśli pracujesz powyżej 16 godzin/tydzień dostaniesz dość wysokie zasiłki
    jeśli pracujesz na pełny etat – zasiłki będą mniejsze ale napewno się przydadzą
    można to sobie zresztą policzyć na stronie inland revenue…

    Ryzykowny to jest przyjazd z dzieckiem, bez pracy, jezyka i znajomych….
    Oczywiście trzeba też wziąść pod uwagę fakt, że na przyznanie zasiłków trzeba trochę poczekać – nawet do 6 miesięcy – czasami krócej – czasami dłużej i załatwić tonę innych formalności typu WRS, NIn itd., uporać się z tym "angielskim bałaganem" – przykład: Child Benefit Office zażyczyło sobie wysłania kopii… Child Benefit Award (i nie ma tu pomyłki) Potem juz da się wyżyć…
    Nie martwiłbym się też o "miasto polskich rodzin bez srodków do życia" – rodziny zciągają z reguły ci, którym się udało, pokonali trudności i poznali realia. Ci, którym z "przygody" zrobił się dramat sa już w Polsce, nie zdążyli zciągnąć tu rodzin. Ja przynajmniej nie widziałem polskich dzieci wałęsających się nocami po ulicach….

    Teraz już ogólnie: posty z głowa, zawierające możliwie najwięcej informacji przy minimum słów warto pisać zawsze, oszczędzi to nam domysłów. Jest tu też nauczka: nowy na tym forum nie oznacza nowego na emigracji – sam czytałem to forum dużo wcześniej, niż zacząłem się na nim wypowiadać.

    PS. Kiedyś byłem Januszem, może dalej nim jestem… przyjechałem znając trochę angielski, byłem pierwszy raz, więc nie wiedziałem jak się poruszać, dlaczego autobus nie staje na każdym przystanku, chodziłem oczywiscie z plecaczkiem itd… A właśnie! Czy jest tu ktoś, kto może powiedzieć o sobie, że nigdy nie był Januszem?
    Pozdrawiam

    #56116
    fatamorgana
    Participant

    Jest.
    Patrz post w temacie "Granice januszostwa".

    #56118
    Marta Klecz
    Członek

    Nie z czasownikami pisze sie osobno- z tego co ja sie orientuje….z przymiotnikami sie za to pisze razem… 🙂

Wyświetlanych postów: 15 (wszystkich: 1)
  • <a href="/login/">Zaloguj się</a> aby odpowiedzieć. Nie masz jeszcze konta? <a href="/login/?action=register">Zarejestruj się</a>.