Strona główna Działy Prawo dowod wystarczy? – pierwszy lot ;]

Wyświetlanych postów: 15 (wszystkich: 1)
  • Autor
    Wpisy
  • #12149
    mieko
    Członek

    Witam
    mam zamiar leciec z kumplem do leeds z krakowa liniami jet2.
    wymagany jest paszport czy wystarczy dowod? bo kumpel paszportu nie posiada i niewiem czy beda robic problemy na lotnisku… niby UE ale wole zapytac czy ktos mial prolemy… prosze o szybko odpowiedz

    #55635
    ela1981
    Participant

    Wystarczy dowod (niewazne jakimi liniami lecisz).

    #55692
    mieko
    Członek

    dzieki
    a kozystajac z okazji zapytam bo zakupilem bilety przez internet normalnie na lotnisku sie je odbiera na nazwisko i to 'haslo’? mowie o jet2 oczywiscie 🙂 pierwszy raz samolotem dlatego pytam. no i mam pakowac w jakies woreczki foliowe dlugopisy i tym podobne <lol> bo to teraz podobno strasznie sprawdzaja wszytko ;]
    pozdrawiam

    #55693
    hammer18
    Participant

    tak dajesz dowod osobisty odpowiedniej osobie i dany czlowiek wszystko praktycznie zalatwi!!

    chyba wiekszosc z ans kupuje on line 🙂

    #55694
    fatamorgana
    Participant

    Myślałem, że już każdy wie jak to jest. 😮
    Jak już miła pani weźmie Twój dokument tożsamości, to otrzymasz mały kawałek papieru zwany kartą pokładową (na lotnisku w Katowicach jest to po prostu paragon!). Nie zgub tego, bo nie wejdziesz na pokład…
    Przepisy ochrony co rusz się zmieniają i należy każdorazowo sprawdzić przed wyjazdem co wolno a czego nie.
    Wystarczy, że będzie jakiś alarm antyterrorystyczny na którymś z lotnisk i już wprowadzą dodatkowe obostrzenia.
    Mam nadzieję, że resztę albo wiesz, albo się jesteś w stanie domyśleć.
    Parę porad praktycznych:
    – jak Ci nie chcą wydać karty pokładowej to znaczy, że Cię nie ma na liście pasażerów, (albo zmieniłeś nazwisko w międzyczasie)
    – jak Cię nie ma na liście pasażerów, to znaczy że pomyliłeś punkt odpraw
    – jak pomyliłeś punkt odpraw, to znaczy, że musisz go odszukać,
    – jak mimo usilnych starań nadal go nie ma, to oznacza, że pomyliłeś lotnisko, czyli z lotu nici.
    Z lotu również będą nici jeśli przylecisz (na nogach!) do odprawy bagażowej mniej niż 40 minut przed odlotem.

    A najlepszą radą jest: jak Ci się coś popitoli i nie wiesz co dalej, i gdzie iść, to patrz na innych i rób to samo co oni. Zawsze ktoś tam ma trochę oleju w głowie i wie co robić.
    Takie życie.
    Pozdrawiam. 😀 😀 😀

    #55697
    hammer18
    Participant

    jak Cię nie ma na liście pasażerów, to znaczy że pomyliłeś punkt odpraw
    – jak pomyliłeś punkt odpraw, to znaczy, że musisz go odszukać,
    – jak mimo usilnych starań nadal go nie ma, to oznacza, że pomyliłeś lotnisko, czyli z lotu nici.
    Z lotu również będą nici jeśli przylecisz (na nogach!) do odprawy bagażowej mniej niż 40 minut przed odlotem.

    mysle z ejuz teraz bedzie wiedzial co robic 😆

    #55718
    ela1981
    Participant

    Nie panikuj, wez paszport czy dowod, napakuj do walizki konserw i makaronu (bo tu nie ma 😆 ) scisle przestrzegajac dopuszczalnych kilogramow i zaostrzen odprawy bagazu, badz na lotnisku nie wiecej niz 2 godz. wczesniej, obserwuj monitory i postepuj zgodnie z informacjami………i juz lecisz.
    Btw. kiedys odprawilam bagaz, a poniewaz bylo duze opoznienie, poszlam z dzieckiem na spacer i………………………spoznilam sie, bylam 23 minuty przed planowanym startem, ale i tak wposcili.

    #55770
    fatamorgana
    Participant

    Ale oni jadą bez dzieci.
    Lecą z konserwami. 😆 🙂

    #55862
    mieko
    Członek

    a orientujecie sie jak jest z tymi normami ? waga bagazu ? bagaz podreczny ? itp…

    #55863
    leila
    Participant

    http://www.jet2.com/Terms.aspx#7
    A jak ja grzecznie pytalam o Eurotunnel, to mnie podsumowali (a ja to chociaż usiłowałam szukać, jak babcię kocham).

    #55868
    fatamorgana
    Participant

    Bo kto tu teraz jeździ Eurotunelem? 😮 😮 😮 ❓
    Chyba tylko autokarem…Za drogo. Nie, no żartuję…Zrobiło się taniej jak nawet kilka dni wcześniej bukujemy. od 22 GBP one way.
    Jak się przeprawiać samemu -autem- to tylko norfolkline.
    http://www.norfolkline.com
    Nocny rejs kosztuje już od 14 GBP. (one way +5.00 GBP fuel charge).
    Czyli w obie strony jedziemy taniej niż w P&Q czy Seafrance w jedną!!!
    Kaktus mi wyrośnie (niekoniecznie na dłoni…) jak znajdziecie taniej… 😆 😀

    #55871
    leila
    Participant

    A może ktoś lubi tunel? 😈 Albo powiedzmy inaczej: nie lubi promu 😆 A poza tym stawki za prom znalazłam sobie bez problemu, a z tym tunelem miałam jakieś straszliwe kłopoty- albo mnie wyszukiwarka nie lubi, albo blondynką jestem na wskroś. Na razie i tak ta opcja odpada, bo samochód był się sprzedał, może za pół roku, jak już kot swoją kwarantannę odbębni (jakoś go do tej Anglii będzie trzeba przywieźć).

    #55874
    fatamorgana
    Participant

    Jak Ciebie prom nie kręci bo Ci się na promie w głowie kręci, to rozumiem,bo pokręcona strasznie ta angielska pogoda.
    Cóż, albo sprawdzić najpierw broadcast, albo…szukać z innego klucza.
    Jest tyle możliwości dotarcia do Anglii, że nie wiem po co upierać się na ten tunel, no ale skoro mowa o zwierzaczkach…
    http://www.eurotunnel.com/ukcp3main
    Jaki problem z biletami??? 😮
    Żaden.

    #55878
    leila
    Participant

    Teraz to i ja wiem, bo mnie kiedyś jakiś forumowicz wsparł pomocnym linkiem, ale mimo to dzięki 🙂
    A żeglarz ze mnie taki, że prom mi się nie podoba, szczególnie na przełomie listopada i grudnia. Ale i tak mnie nie ominie, bo autokar też tą drogą się przedostaje na drugą stronę (przynajmniej ten, którym jadę) :cry:.
    Uprzedzam pytanie o to, czemu nie lecę samolotem: jak mam się z Koszalina dostać na jakieś lotnisko pociągiem, potem przesiadać w Liverpoolu albo jeszcze gdzie indziej, to ja już wolę z punktu A do punktu B na kołach…
    A jeżeli chodzi o klimat: my tu na wsi pomorskiej przyzwyczajeni;) Z tego, co do mnie dociera od mojego Szczęścia na obczyźnie, to w Leeds cudna pogoda w porównaniu z tym, co tutaj. Urok mieszkania nad Bałtykiem;)

    #55879
    fatamorgana
    Participant

    Taaa…cudna rzeczywiście… 😛 🙁 🙁 🙁
    Sam syf a nie pogoda ( jeszcze cudna!).
    Leje, wieje i tak rzuca człowiekiem na ulicy, że pod auto można wpaść.
    Sasiad szukał dzisiaj swego prania z ogródka na…parkingu 50m dalej.
    I powiedział, że jest szczęśliwy, że w ogóle znalazł… 😆 😆

Wyświetlanych postów: 15 (wszystkich: 1)
  • <a href="/login/">Zaloguj się</a> aby odpowiedzieć. Nie masz jeszcze konta? <a href="/login/?action=register">Zarejestruj się</a>.