Dokładnie i dlatego tak lubią min. Rovera.
Być może przez to, że te wozy mimo nie najwyższej niezawodności i oszczędności mają – zwłaszcza modele wyższe- przepiękne wyposażenie.
Standardowy Rover 75 ma wnętrze niemal z Jaguara rodem. Wprawdzie to nie jest tuning jako taki, ale wóz wygląda jakby był z klasy jeszcze wyższej, albo…jak po naprawdę sytym upiększeniu…
Niższe Rovery i MG mają krótką, agresywną sportową sylwetkę.
Ale nawet wersja sport jest już dla wielu jak po tuningu… 8) 🙂