Strona główna Działy Wieści z Polskiego Centrum UWAGA! Do wszystkich forumowiczów! WOŚP nadchodzi…

Wyświetlanych postów: 15 (wszystkich: 76)
  • Autor
    Wpisy
  • #59686
    dafunkonline
    Participant

    uff.. znowu poranny przegląd forum.. jestem po nocce i czekam, aż obudzą się wszyscy domownicy – będę mógł wziąć prysznic (od czasu do czasu śpiewając coś tam pod nosem, a raczej bulgocząc) !

    przede wszystkim żałuję, ze nie mogłem zostać do końca 🙁 ale to akurat nie zależało ode mnie…
    ludzie naprawdę w porządku (nawet fatamorgana mnie inaczej odebrał niż na forum hhihihihi pozdro), częsci niestety nie udało mi się poznać po nick’ach, ale jakies tam imiona zapamiętałem. ogólnie wszyscy zaangażowali się po same łokcie, co jest dosyć dziwne, bo z waszych opisów wynika, ze wieczorem był ubaw po pachy :]
    bigos pewnie zjedzony.. szkoda… choć powiem wam szczerze, że była jedna osoba, która była niezadowolona z bigosu… i w sumie miała do tego pełne prawo – był to nikt inny jak sam Kitchen Supervisor – Mediator 😀

    Marta… to pewnie chodziło ci o Kmycica, bo ja miałem włosy skryte pod czapką, a poza tym mam garba, szklane oko, rybią łuskę, podarte portki i kaszel 😛

    ale potwierdzam wszystko co pisze o Kmycicu Mediator 🙂 nawet jesli podkolorował 😉 hyhyhyhyhy

    czy ktoś uwiecznił na kamerze druga część imprezy ?
    fata ! a może jakieś fotki udostępnisz ? np w photobucket … albo gdziekolwiek..

    dzięki za mile spędzony czas, rebjata !
    kiedy spotykamy się na jakimś piwie albo innym martini ?

    #59687
    Malgon
    Participant

    hehehe bigos zostal 🙂 Fata dostarczyl do naszego domu wielki sloj wczoraj w nocy 😉
    Kto sie nie zalapal zapraszamy 🙂

    P.S. A ja nie poznalam danfunkonline 🙁 chyba, ze nie kojarze…..

    #59688
    dafunkonline
    Participant

    bo ja przemykałem przez salę w ciemnościach i w absolutnej ciszy, czając się przy każdym krzesle jak ninja, po czym bezszelestnie znikałem za firaną… ha !
    ja jadłem bigos, ale z chęcią bym sobie podsmażył taki dwudniowy.. mmm .. aż mi ślinka cieknie i żołądek się kurczy

    zapomniałem jeszcze podziękować Pani Irence !!! kto był w kuchni ten wie 🙂

    Pani Irenko ! Dziękujemy za gest dobrej woli i za pomoc !

    #59689
    Prekursor
    Członek

    Ja takze gratuluje organizacji.Pomysl ze pokazem zdjec wedlug mnie byl bardzo dobry.Przystrojenie sali roznokolorowymi bibulkami i mocnymi balonami takze wywarlo na mnie mocne wrazenie.Szkoda tylko,ze wiekszosc Polakow schowala sie do swoich bunkrow po tym jak opuscili Kosciol i nakupili kilogramy jedzenia.Uwazam,ze najlepsze w tym wszystkim bylo to ,ze wiele osob dalo z siebie wszystko aby zapiac wszystko na ostatni guzik w zamian niczego nie oczekujac.Brawa naleza sie wszystkim tym co pomagali w mniejszy lub wiekszy sposob.

    Ja ze wzgledu na to ,ze wykonywalem misje iscie Punisherowska bylem niewidzialny na WOSP ale wiem juz kto jest kto mimo ,ze ten ktos lub te ktosie, niewiedza ktora lub ktora to ja! 8)

    #59690
    Prekursor
    Członek

    Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
    Malgon wrote:

    A ja nie poznalam danfunkonline 🙁 chyba, ze nie kojarze…..

    Trzeba bylo zapytac mnie Ciaploku! 😉
    To byl ten Pan w zielonym t-shirt i fartuszku Rzeznika! 8)

    #59692
    Malgon
    Participant

    Aaaaaaaaaaaa no to wszystko jasne 😉 (i tak nie kojarze)

    p.s. nie nazywaj mnie Preki Ciaplokiem bo znow nas o cos towarzyskiego lub innego posadza 😉

    #59694
    Prekursor
    Członek

    Wlasnie sobie przypominam ,ze Mediator,Kmycic i dafunkonline ciagle cos tam majstrowali w tej kuchni.Szkoda ,ze nie rzucilem okiem co.Pewnie jaki suflet z sarniny nadziewany podgrzybkami w sosie truflowym.Pozatym tak rzadko stamtad wychodzili hmm…cos tam musialo byc interesujacego! 8) Ciekawe co? 🙄

    #59695
    Prekursor
    Członek

    Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
    Malgon wrote:

    p.s. nie nazywaj mnie Preki Ciaplokiem bo znow nas o cos towarzyskiego lub innego posadza 😉

    Niech tylko ktos sprobuje to natchmiastowo rzuce na niego czar Oslizglej Zaglady tudziez Krztusicy! 😈
    Zreszta co Ty tak wstydzioszysz dzisiaj? 😉

    #59706
    Mediator
    Członek

    Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193
    Prekursor wrote:

    Wlasnie sobie przypominam ,ze Mediator,Kmycic i dafunkonline ciagle cos tam majstrowali w tej kuchni. Szkoda ,ze nie rzucilem okiem co.Pewnie jaki suflet z sarniny nadziewany podgrzybkami w sosie truflowym.Pozatym tak rzadko stamtad wychodzili hmm…cos tam musialo byc interesujacego! 8) Ciekawe co? 🙄

    Prekursorze, ktos wspominal, ze moze wpadnie do kuchni specjalista od sufletow w sosie truflowym i pokaze nam prawdziwy artyzm 🙂 Nie trafil do nas i stad plebejskosc naszego menu. Co nie dotyczy jednakze salatek i ciast – to juz domena naszych Pan. Ale tak na przyklad – sarnine wolisz ustrzelona czy z maski? :)))

    Piszesz, ze sie nie ujawniles. Ciesze sie, ze nie wszyscy sie tak bali zamachow i moglem dowiedziec sie, z kim rozmawiam 🙂 Rozmawiajac z Toba nie wiedzialem, ze rozmawiam z Toba ale czy to cos zmienia? Dla mnie nic.

    Malgon, Dafunkonline jest ciagle dla mnie odkryciem tego wieczoru. Rzeczywiscie prawie nikt go nie "zidentyfikowal", a czlowiek naprawde ciekawy, skromny i tylko to jego szklane oko – znalazce prosimy o zwrot :)))

    Ktokolwiek zostal obdarowany bigosem – sugeruje tuning dodatkowa porcja jakiegos miesiwa (tylko nie sarna :)) i slodkiej kapusty – to koniecznie. Grzybkow tez tam nie ma. Sliwki suszonej i czerwonego wina takze. Nastepnym razem….. tylko czy bede mial okazje nastepnym razem…. nastepnym razem bedzie lepiej.

    Mnie zreszta bardziej niz kuchenne potkniecia wlasne (bo to mozna latwo poprawic) niepokoja sygnaly Fatamorgany o oczywistej niecheci szefa osrodka polskiego. Osobiscie uwazam, ze nie mozna zmienic wszystkiego ale mozna zmienic kazdego. Nie, zeby byl inny niz jest. Zmienic go na kogos innego. Dla mnie to oburzajace i jestem zdumiony, ze takie sytuacje mialy w ogole miejsce.

    Na marginesie tej ostatniej uwagi…. patrzac na Polakow wychodzacych z piwkiem z klubu (niektorzy z nich przycodzili do nas ale trzymali sie z boku i tylko taksowali wzrokiem (lewa strona sali), nie moglem oprzec sie wrazeniu, ze my to inni Polacy a oni to inni, jakby ciut lepsi. Ale moze jestem odosobniony w tym odczuciu i przewrazliwiony.

    Dafunkonline – Kmycicowi nie dodalem i nie podkolorowalem – po prostu nie opisalem jego wad, w zwiazku z czym wizerunek wyszedl propagandowy 🙂

    A Pani Irenka – ja nie pamietalem jej imienia. Aniol dobroci i rzeczywiscie naleza jej sie uklony i serdeczne podziekowania. Tylko cos mi sie wydaje, ze osrodek polski nie przepada za leeds.pl i nawet jesli jego szef przeglada ten watek, nie powie o naszej wdziecznosci Pani Irence.

    Chyba czas skonczyc tego posta, bo ludzie pozasypiaja :))

    #59708
    Mediator
    Członek

    Dawno mnie nie bylo :)))

    I nie byloby mnie w ogole, gdyby nie ta strona i ludzie, ktorzy ja tworza lub skupieni wokol niej wspieraja ja i kreuja. Nie musze wskazywac imion, bo wszyscy je znaja. Nie mam watpliwosci, ze leeds.pl to moze byc i chyba jest jadro kondensacji ciekawych inicjatyw i pomyslow, ktore daja szanse na integracje w najlepszym tego slowa znaczeniu, niekoniecznie pod egida kierownikow osrodkow.

    A wracajac jeszcze na chwilke do niedzielnego wieczoru….. Niejeden sloneczny i piekny usmiech bedzie czescia moich wspomnien. I do nauki jezyka jakos tak mi sie nagle zrobilo pilno :)))) Polskie Kobiety – komu sie rownac z Wami…. a kto by twierdzil inaczej, niech podniesie te rekawice :)) Bardzo dziekuje za cieplo, ktore wnioslyscie do tego wieczoru, bezpretensjonalne piekno i spontanicznosc, a przy tym praktyczne wsparcie i pomoc. Ze swojej strony – pieknie dziekuje, a co tego wieczoru powiedzialem, jak najbardziej potwierdzam

    #59712
    fatamorgana
    Participant

    [quote:40e6343383]Na marginesie tej ostatniej uwagi…. patrzac na Polakow wychodzacych z piwkiem z klubu (niektorzy z nich przycodzili do nas ale trzymali sie z boku i tylko taksowali wzrokiem (lewa strona sali), nie moglem oprzec sie wrazeniu, ze my to inni Polacy a oni to inni, jakby ciut lepsi. Ale moze jestem odosobniony w tym odczuciu i przewrazliwiony.
    [/quote]
    Ano właśnie…Uważny obserwator mógł zauważyć niestety takie sprawy.
    Niestety, ale zupełnie niepotrzebnie pewni ludzie utrzymują takie podziały, wytwarzając jakiś zbędny dystans pomiędzy nami.

    Najdziwniejsze jednak jest to, co usłyszałem od naszego Andrzeja -obserwatora. To jest naprawdę porządny chłopak i jego zdolności obserwacyjne nie podlegają dyskusji.
    Wyłapał mianowicie taki oto cytat od kogoś z baru:
    [b:40e6343383]"Ale to jest przecież impreza organizowana przez "tych" Polaków z Leeds.pl a nie przez nas…"[/b:40e6343383]

    Nie mam sił aby to komentować i proszę Mediatora aby się nie rozpisywał na ten temat, bo jeszcze nas posądzą "tamci" Polacy, że to my dążymy do dzielenia nas na dwie części…
    Dajmy spokój. Widać długotrwały pobyt w Anglii niektórym zaszkodził…

    😕 😕 😕 🙁

    #59724
    monika2
    Członek

    Witam,
    Ja, podobnie jak Marta, tez zaluje, ze nie moglismy zostac dluzej albo wpasc ponownie wieczorem. Obowiazki… takie male dwa, biegajace dookola sali i miedzy krzeslami…:)
    Mam nadzieje, ze chociaz slodkosci sie sprzedaly i tym samym nasz "wklad" sie rowniez przydal. Pozdrawiam.

    #59726
    Mediator
    Członek

    Moniko, rozplywaly sie w ustach 🙂

    Pozdrawiam serdecznie

    #59727
    monika2
    Członek

    Takie pochwaly i to od szefa kuchni, czysta przyjemnosc 🙂
    Pozdrawiam

    #59728
    Mediator
    Członek

    O kuchnia! Jakiego szefa Moniko :)). Strategicznym przywodca dzialan na froncie kuchennym byla Ewa i bardzo dobrze 😆 . Z postow nomen omen post imprezowych wiem juz jednak, ze kulinarna ekstaza ominela wszystkich, bo do kuchni nie wszedl mistrz prawdziwy :)))

Wyświetlanych postów: 15 (wszystkich: 76)
  • <a href="/login/">Zaloguj się</a> aby odpowiedzieć. Nie masz jeszcze konta? <a href="/login/?action=register">Zarejestruj się</a>.