Strona główna › Działy › Mieszkanie › Mortgage – czyli jak kupić dom?
Stary jestem i wpadłem na pomysł kupna domu w Leeds, bo trzeba się gdzieś osadzić.
Czy ktoś kupował dom na hipotekę?
Zastanawiam się, czy załatwiać wszystko samemu, czy może zgłosić się do pośrednika.[/color:b00c587159]
Czesc.Własnie kupilismy dom na kredyt.Trzeba spelnic tylko kilka warunków.A najlepiej nie zalatwiać tego samemu.My skorzystalismy z porad prawnika angielskiego.Jest naprawde dobry i lubi pomagac polakom.To jest jego numer 01924 473 046 DAVID.Powiedz ze masz ten numer od Marii.A to jest mail do niego :david.chilwers@hotmail.com.
powodzenia
jak masz wszystkie papiery to załatwisz
Gratuluję i życzę miłego mieszkania na swoim.
Właśnie przymierzam się do szukania drugiego domu (ten kupiłem ponad rok temu) i wszystkich pośredników mam zamiar omijać szerokim łukiem.
Gratuluję i życzę miłego mieszkania na swoim.
Właśnie przymierzam się do szukania drugiego domu (ten kupiłem ponad rok temu) i wszystkich pośredników mam zamiar omijać szerokim łukiem.
a jak chesz to zrobic bez solicitora?? Przeciez jego nie ominiesz 🙂
Oczywiście mam na myśli agencje oraz mortgage advisor wszelkiej maści. Z jednymi i drugimi mam bardzo złe doświadczenia, przy czym z facetem od kredytów o mało nie poszło na noże 😀
Na noże czy na argumenty?:lol:
Mógłbyś nieco przybliżyć problem?
Będę (i nie tylko ja) wdzięczny. Ponieważ coraz więcej Polaków myśli o kupnie domu, dobrze aby wiedzieli jakie pułapki czyhają w biurach pośredników i "innych advisorów". 8) 😛
Mógłbyś nieco przybliżyć problem?
Advisor znalazł nam ofertę kredytu (za jedyne 100 quid) i wypełnił wniosek. Zrobił to na nazwisko moje i mojej Żony, nie sprawdzając że obniża to nasz limit kredytu. O ile samemu można było pożyczyć 3,5 rocznych zarobków (stare zasady jeszcze, teraz banki dają dużo więcej), razem mogliśmy liczyć tylko na 2,8. Wszystko fajnie, tyle że moja Żona nie pracowała…
Dostaliśmy odmowę udzielenia kredytu, w momencie kiedy wszystko było już gotowe i oferta była zaakceptowana przez sprzedającego. Poszedłem do tego advisera (nie odbierał moich telefonów i próbował mnie unikać) i powiedziałem że będę go sądził o koszty jakie poniosłem (prawnicy, searche itd) oraz odszkodowanie za stracony zysk.
Facet toczył pianę z pyska ale odkręcił i dostaliśmy kredyt 3,5.
Pozdrawiam.
Czesc,
Wlasnie rozwazamy kupno domu i powoli rozgryzam temat (np.przeglad literatury fachowej, inf. o kredytach w roznych bankach itp.). Przy okazji tego doksztalcania natknelam sie na Current Account Mortgages. Czy ktos mial lub ma doczynienia z tego rodzaju kredytem? Bo brzmi niezle i zastanawiam sie nad ta opcja.
Poza tym musze przyznac, ze przeraza mnie troche wizja kredytu hipotecznego bo jest tu ich tyle do wyboru, ze nie wiadomo na ktory sie zdecydowac.
Moze ci, ktorzy maja juz jakies doswiadczenie podzieliliby sie inf na temat bankow z jakich korzystaja i jakiej wysokosci wklad wlasny musieli wniesc (nie chodzi mi o kwoty, tylko procenty w stosunku do calosci kredytu).
Jesli nie chcecie dzielic sie tymi inf na forum prosze o kontakt na skrzynke.
Pozdrawiam.
Blad. Oczywisie nie w stosunku do calosci kredytu tylko do wartosci domu.
🙂
Błędy poprawiasz wciskając EDIT na górze okienka z postem 🙂
A current account mortgage to połączenie zwykłego konta bankowego z pożyczką hipoteczną w jednym – kwota kredytu hipotecznego pokazuje się jako 'minus’ na twoim koncie, każdy wpływ na konto pomniejsza kredyt. Może i wygodne, choć moim zdaniem oglądanie przez 30 lat wyciągów z konta z potężnym minusem może przyprawić o depresję 😕
Dzieki za "lekcje" 😳 😀
Co to jest CAMS to ja wiem, ale pytam czy ktos to moze przetestowal na sobie?
Jak dla mnie brzmi niezle, bo odsetki sa przeliczane dziennie i kazda wplata na konto bedzie je redukowala, nawet jesli pieniadze beda na koncie pare dni. A minus na koncie, no coz, jesli to jest tylko jeden minus, ktory ma mi zapewnic wlasny dach nad glowa, to dlaczego nie.
Pozdrawiam.
Obliczyły to mądre głowy z Oxfordu. Więc biali celtycko-anglo-saxońscy Anglicy będą nadal emigrować do byłych krajów Imperium Brytyjskiego,a swoje mieszkania sprzedadzą wielodzietnym rodzinom swych dawnych poddanych
Średnia cena domu w tysiącach funtów obecnie i za 5 lat
—————— 2007 —— 2012
ENGLAND ———- 213 —- 302
North East ——– 144 —- 187
North West ——- 158 —- 204
Yorks & Humber— 159 —- 211
East Midlands —– 166 —- 236
West Midlands —- 175 —- 237
East —————- 224 —- 340
London ——- —- 322 —– 478
South East ——– 260 —- 393
South West ——– 219 —- 316
i bardzo dobrze przxynajmniej moja inwestycja nie idzie w bloto
a z drugiej strony – kredyty hipoteczne ida do gory
W sumie to nie jestem pewien czy kupię bo jeszcze nie wiem czy mnie na to stać… 😉
Dlatego zwracam się do Was z pytaniem czy miał już ktoś doświadczenie z zakupem nieruchomości w WB? Jak wygląda cała procedura? Gdzie się spisuje umowę kupna i czy są jakieś opłaty jak np. opłata notarialna czy koszty założenia księgi wieczystej. Jakie są angielskie odpowiedniki tych terminów i innych używanych w procedurze kupna?
I ważna sprawa.
Czy jest tu ktoś kto brał pożyczkę w banku na zakup nieruchomości? Jak wygląda to w praktyce? Jaki bank oferuje najbardziej korzystne warunki? Jaki jest wymagany wkład własny? Czytałem różne oferty różnych banków, ale chciałbym poznać opinię kogoś kto już sprawdził to w praktyce.
Słyszałem, że rząd angielski pomaga w jakiś sposób rodzinom które chcą się osiedlić na terenach gdzie występuje niż demograficzny, a Yorkshire podobno takim jest. Czy pomaga również w jakiś sposób przy zakupie nieruchomości? Słyszeliście coś o tym?
Pozdrawiam