Uwaga na okazyjny zakup laptopa

[v-tec]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

fatamorgana wrote:

V-TEC! Założymy się? Ale o takiego samego laptopa, lecz kupionego w PC World, czyli Sony VAIO, za powiedzmy ok. 1000 funtów. O.K.?
Jak wyciągnę z karty więcej niż 100 F( przy Tobie) to Ty mi go kupisz. A jak bankomat nam powie :Takiego wała! Dam wam dzisiaj tylko stówę!, to ja Ci go kupię.
Na kiedy się umawiamy? 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀

Zgłoszę się jak będę w okolicy 😀 😀 😀 😀 😀 😀 😀

[Marta Klecz]

Ejeej
Ja jestem przeciwko uzywaniu chore miasto- Leeds…
Z tego co widzialam Londyn jest gorszy- gdzieniegdzie moze i jest spoko, ale w wiekszosci slabo, i niebezpiecznie.
Mieszkam tu i to jest moje miasto- i nie lubie jak ktos tu od razu generalizuje ze jest wiocha, sodoma i gomora.
OK?

[Prekursor]

Ja osobiscie uwazam ze to Rosja powinna nas przeprosic a zwlaszcza poszkodowanego!

A tak powaznie mowiac to trzeba miec niezle naj****e aby kupowac w samochodzie od obcego.Rozumiem od kogos zaufanego ale nie od…!

Mialczecie ze miasto takie i takie.Miasto jest jakie jest i niemozna stwierdzic ze jest chore albo odlotowe.Miasto jest ok ale ludzie sa rozni!Zreszta niema sensu sprzeczac sie o rzeczy ktore sa wzgledne!

[Malgon]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

Marta wrote:

Ejeej
Ja jestem przeciwko uzywaniu chore miasto- Leeds…
Z tego co widzialam Londyn jest gorszy- gdzieniegdzie moze i jest spoko, ale w wiekszosci slabo, i niebezpiecznie.
Mieszkam tu i to jest moje miasto- i nie lubie jak ktos tu od razu generalizuje ze jest wiocha, sodoma i gomora.
OK?

Martus

Nie dla wszystkich Leeds jest Domem wiec moga miec inne zdanie.
Opinia jest opinia…

[HardcoR]

Witam,

Jakis miesiąc temu kiedy czekałem na przystanku na autobus do pracy podjechalo dwóch "nie-angoli" białą Fiesta i pytają sie mnie czy nie chce kupic " okazyjnie" świetnego laptopa. Jako że nie wierze w okazje, wróżki i główne wygrane z Przegladu Reader’s Digest to olalem ich i powiedzialem ze nie!!
(Laptopa mieli ze soba w ladnej torbie – może tej która Tobie wcisneli).

Any way – chłopak pisze ku przestrodze dla innych żeby nie dac sie naciagnac a reszta dyskutuje zawziecie czy "da sie wyciagnac 400 pounds z bankomatu"
😛 troche to niestety śmieszne

[fatamorgana]

Chłopak napisał, chłopak dostał odpowiedź i to niejedną. Dostał też nauczkę i garść porad oraz…opieprz (moim zdaniem słuszny). A potem było dopiero dyskutowanie o bankomatach…przy okazji- jak nie raz to bywa. Także nie demonizujcie sprawy. Ile można pisać o nieudanym zakupie laptopa, na własną prośbę zresztą…?

[Mediator]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

maxmaster wrote:

Informuje ze to moja ostatnia wypowiedz na forum. Chcialem poprostu ostrzec ludzi przed tymi oszustami. A wy mi tu cos p……… o jakims zaistnianiu na forum.
Ps. Zaluje ze wogole pojawilem sie na tym forum- niewarto.
<p> jeszcze raz pozdrawiam wszystkich, ktorzy zrobia uzytek z tej informacji i nie dadza sie nabrac.

Maxmaster, forum jest wolne i nigdy dokladnie nie mozna przewidziec jak potoczy sie dyskusja. Nie powinno Cie to obrazac. Moze natomiast ja Cie obraze naprawde. I to nie dlatego, ze taka mam intencje, tylko dlatego, ze pewne fakty zle swiadcza o Tobie samym. A konkretnie jeden. Decydujesz sie na zakup nowego VAIO wartosci tysiaca funtow za kwote mniejsza niz polowa jego wartosci. Na grucie tak zwanego doswiadczenia zyciowego powinienes wiedziec i wiesz, ze towar jest albo kradziony, albo posiada jakas inna wade prawna lub fizyczna. albo jest to super nowy VAIO z rachunkami tylko stanowiacy przynete. Ale to Cie nie usprawiedliwia, bo tej akurat mozliwosci nie wziales pod uwage. Zanim sie obrazisz wyjasnij mi, jakim cudem mogles sadzic, ze ktos nagle musial sprzedac nowego laptopa akurat Tobie i to tak tanio, skoro mogl go puscic o wiele drozej na Ebay albo w komisie? Gdyby okazalo sie, ze notebook byl kradziony i na przyklad policja sledzila delikwentow, to po przyjezdzie do twojego domu i dokonaniu transakcji nie mialbys szansy wytlumaczyc sie, ze nie jestes paserem. Wlasnie niska cena zaplaty swiadczylaby przeciwko Tobie. Nastepnym razem omijaj takie "okazje" na kilometr.

Ale prawdziwy moj "podziw" budzi to, ze zaprosiles tych ludzi do domu. teraz juz wiedza, gdzie mieszka klient, ktorego mozna zrobic. Nastepnym razem ktos moze zaproponuje Ci wynajem domu za 200 funtow miesiecznie. Ciesz sie, ze to sie tak skonczylo. Pozdrawiam

[maxmaster]

Mediator- Zgadzam sie z toba. Dalem sie wyruchac. Wiem o tym.
Kiedys slowo "okazja" bylo dla mnie chlebem powszednim poniewaz pracowalem w handlu (komputerami wlasnie). Jednak nigdy nikomu nie dlam sie tak zrobic. no coz – zawsze musi byc ten pierwszy raz. i wcale sie nie obrazam. Chodzi mi jedynie o to ze chce wszystkich ostrzec. Ja sie dalem zrobic- wy nie dajcie. Pozdro

[Mediator]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

maxmaster wrote:

Mediator- Zgadzam sie z toba. Dalem sie wyruchac. Wiem o tym.
Kiedys slowo "okazja" bylo dla mnie chlebem powszednim poniewaz pracowalem w handlu (komputerami wlasnie). Jednak nigdy nikomu nie dlam sie tak zrobic. no coz – zawsze musi byc ten pierwszy raz. i wcale sie nie obrazam. Chodzi mi jedynie o to ze chce wszystkich ostrzec. Ja sie dalem zrobic- wy nie dajcie. Pozdro

A wiesz, ten wlasnie ostatni post bardzo dobrze o tobie swiadczy. Nie dlatego, ze mi nie przywaliles. Tylko dlatego, ze potrafiles sie wzniesc poza ewentualna osobista urazona ambicje. Wierze, ze chciales innych ostrzec i wiem, ze sam bedziesz ostrozniejszy. Zycze tobie i twojej dziewczynie wszystkiego dobrego. Wazne jest to, zeby bledow nie popelniac po raz drugi, a nie zeby nie popelniac ich w ogole, bo to raczej niemozliwe. O czym sam bardzo dobrze wiem 😆

[fatamorgana]

Powyższy post w zupełności zawiera i moje myśli na w/w temat…
Mediator nieprzypadkowo ma taką właśnie ksywkę. 🙂

[Mediator]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

fatamorgana wrote:

Powyższy post w zupełności zawiera i moje myśli na w/w temat…
Mediator nieprzypadkowo ma taką właśnie ksywkę. 🙂

Bingo Fatamorgana 😉 Tyle sie slyszy o nas Polakach na emigracji rzeczy zlych. Ze nie umiemy sie inegrowac, nie umiemy sobie pomagac i wspierac siebie nawzajem. Mam i takich doswiadczen wiele, zwlaszcza z Niemiec. Pomyslalem sobie – do jasnej ciasnej, kto ma robic, zeby bylo inaczej? Moze powinienem zaczac od siebie a nie od innych? Dlatego mam ksywke Mediator a nie Madrator 😆 😆 😆 Serdecznie pozdrawiam wszystkich "tuobecnych"

[SAMIRAHINI]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

SpokoBoyxxx:) wrote:

Wczoraj na Herhils przy Belbroke Avenue bylem swiadkiem jak 3 gosci w niebieskim samochodzie o numerach M693TKN probowalo sprzedac wlasnie laptopa jednemu kolesiowi mowili po angielsku ,ale wygladali mi na ludzi z bylych republik radzieckich taki akcent napewno nie polacy,Fata sprawdz te numery do kogo nalezy samochod po nitce do klebka… Takze V-tec ja rozumiem ze z reguly jestes pesymista ,ale chyba koles nie sciemnial.tu w Leeds dzieja sie naprawde chore klimaty i dziwni ludzie zamieszkuja to chore miasto.Pozdrawiam mimo wszystko 😯

Obawiam sie,ze to nie miejsce ale okazja czyni zlodzieja.I niewazne czy jest to Madagaskar czy White House.Miejsca nie sa zle same w sobie ale (gornolotnie rzecz ujmujac)staja sie takimi,bo ludzie dbaja by takimi byly.
Swoja droga pare miesiecy temu,zanajomy znajomego zostal 'zrobiony’na okazyjnego laptopa w ladnej torbie w Londynie.Po penetracji opakowania okazalo sie,ze w srodku czekaja na niego 2 butelki wody mineralnej pewnie najdrozszej w jego zyciu.Nie ma co utyskiwac na miejsca,tylko nie dac uspic swojej czujnosci i zapobiegac o ile sie da.Trening zaczynamy od siebie,uczac sie asertywnosci (nie mylic z brakiem zaufania do ludzi generalnie).Pozdrawiam

[100%polak]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

maxmaster wrote:

Bylem na sundaymarket. Podszedl do mnie facet (anglik) i spytal czy nie jestem zainteresowany zakupem laptopa. Z jego opisu wynkialo ze laptop wart jest okolo 1000 funtow. I faktycznie byl tyle wart a on chcial za niego tylko 400.

A ja wiem, w jaki sposób ten Anglik wszedł w posiadanie tego laptopa. 😉

http://video.google.pl/videoplay?docid=2061842890783782238&q=laptop+theft

[maxmaster]

Sprawa zakonczona. Otrzymalem list z policji o zamknieciu sprawy. Pozdrawiam.

[100%polak]

Oto wypowiedź ściągnięta z bloga o Irlandii:

…."Od kilku miesięcy fora internetowe polskiej emigracji w Irlandii pełne są ostrzeżeń przed Irlandczykami próbującymi sprzedawać „ciepłe” laptopy po bardzo okazyjnej cenie. Cały proceder odbywa się w następujący sposób: do idącego ulicą potencjalnego klienta podjeżdża samochód, z którego wyskakuje Irlandczyk i próbuje sprzedać mu drogiego laptopa (zwykle jest to Sony) za okazyjną cenę 400 Euro. Potencjalny klient ma możliwość sprawdzenia sprzętu na miejscu, a jeśli decyduje się na zakup laptop pakowany jest do dołączonej do kompletu torby. Niestety, druga taka sama torba leży przygotowana w samochodzie, i kiedy kupujący przelicza z Irlandczykami pieniądze, w samochodzie ma miejsce prosta podmiana toreb. Zanim oszukana osoba odkryje że właśnie za 400 Euro kupiła darmowy katalog Argosa albo dwa kartony mleka, samochód z piskiem odjeżdża i znika za rogiem sąsiedniej ulicy.
Irlandczycy próbujący ukraść pieniądze „na laptopa” są podobno często spotykani w Dublinie i okolicach, na szczęście jak dotąd na ten numer nabrało się niewiele osób."……..

[Autor]

Wpisy