We wrzesniu jestesmy umowieni na wizyte w konsulace w Londynie, poniewaz potrzebujemy paszport dla na szej corki. Pan przez telefon poinstruowal nas, zebysmy przywiezli ze sobą oryginalny certyfikat urodzenie(ten wiekszy)i dodał, że ten, na ktorym sa nazwiska rodzicow. I tu moja niejasnosc. Na certyfikacie tym nie ma nazwisk. Czy ktos z was moze zalatwial juz tego rodzaju sprawy?Jesli tak, dajcie znac jaki wlasciwie dokument powinnismy miec ze sobą.Pozdrawiam.