V-tech, myślę że nie do końca masz rację, owszem szkoły mają wpływ na decyzję o tym ile uczniów mogą przyjąć i jakie kryteria uczniowie powinni spełniać (np. katolicy), ale to council koordynuje i zarządza szkołami. Gdy ja składałam papiery mojego dziecka w szkole, którą wybrałam, to i tak wszystkie aplikacje i dokumenty były przesyłane do councilu, i to z councilu dostałam potwierdzenie o przyjęciu dziecka właśnie do danej szkoły. Ponadto w formularzu zgłoszeniowym podajesz swoje priorytety, takie jak np wyznanie, i council musi wziąść je pod uwagę, abyś nie daj boże nie poczuł się dyskryminowany.