CZY WARTO pomagać Polakom???

[fatamorgana]

Do zadania takiego pytania skłoniło mnie to, co usłyszałem ostatnio od jednego z naszych.
Otóż stwierdził on, że nie warto pomagać innym, ponieważ; "bo jak coś nie wyjdzie jak trzeba, to jeszcze będą mieli pretensje"…
Z jednej strony jest potrzeba jakiejś solidarności narodowej i wzajemnego wspierania się, choć akurat w naszym wypadku bardzo różnie ona wygląda na tle innych nacji, ale…ludzie chcą aby było lepiej.
Z drugiej jednak strony mamy zwyczajną niewdzięczność, wykorzystywanie czyjejś dobrej woli i "jechanie na naiwnej dobroci".
Pisaliśmy już o takich ludziach, ale tym razem proszę nie o kolejne przykłady, lecz o Wasze opinie i przemyślenia.
Dziękuję i pozdrawiam.

[sylwek]

Niestety zgadzam się z Tym. Jak coś nie wyjdzie to już po Tobie. Przekreślają Cię na masę, jesteś tym najgorszym – znam to z autopsji. Niestety nie można być lubianym przez wszystkich i dlatego reszta znajomych i przyjaciół równoważy tych BARANÓW. Pozdro dla wszystkich

[ela1981]

A ja uwazam, ze ludziom trzeba pomagac ale…………………… ale w miare wlasnych mozliwosci. Jesli wiem, ze nie podolam -poprostu odmawiam. Wiadomo los plata rozne figle, wtedy najlepiej powiedziec ,,pomoge Ci, ale nic nie obiecuje, zebys nie mial/a pretensji jak nie wyjdzie,,. I tu zaczynaja sie schody, bo jak nie wyjdzie to koniec znajomojsci. Ale jak nie bedziemy pomagac, sami nie bedziemy mogli liczyc na pomoc innych.

[Niccolas]

Rzeczywiscie czesto sie to zdarza.Moze jedna z przyczyn jest to, ze ludzie sadza, ze w UK jest raj.I ze jest duzo lepiej niz w Polsce.I pod pewnymi wzgledami jest lepiej, ale sa tez i te zle strony.Wiec jesli ktos mial wspaniale wyobrazenia w jakim to wysokim standardzie bedzie teraz zyl a my mu pomozemy znalezc tylko pokoj w domu z 5 innymi lokatorami, gdzie nie ma nawet internetu, to ta osoba mysli ,ze go chyba kantujemy i wcale mu nie pomagamy.
I jest tez ta zwykla polska niewdziecznosc.Cokolwiek bys nie zrobil dobrego by komus pomoc, to i tak nawet dziekuje nie uslyszysz.
Na szczescie jest duzo ludzi dobrej woli, ktorzy pomagaja i potrafia tez okazac wdziecznosc gdy ktos im pomaga.

[ScOOrK]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

Niccolas wrote:

Na szczescie jest duzo ludzi dobrej woli, ktorzy pomagaja i potrafia tez okazac wdziecznosc gdy ktos im pomaga.

Gdzie??

[Baggins]

[quote:c15e4eb503]
Niccolas napisał:
Na szczescie jest duzo ludzi dobrej woli, ktorzy pomagaja i potrafia tez okazac wdziecznosc gdy ktos im pomaga.

Gdzie??[/quote]

W piosence Niemena

[SpokoBoyxxx:)]

Czasami poprostu nie mozna pomoc ludziom ,dlatego nie pomagam Januszom. Nie mozna za ludzi nauczyc sie jezyka,napisac cv czy zaprowadzic za reke do agencji.-takim ludzim nie mozna pomoc a jesli sie na sile pomoze robie sie im krzywde,poniewaz jesli praca przez agencje sie skonczy sami sobie nie poradza.Jesli juz sie pomaga nie mozna oczekiwac nic w zamian trzeba to robic bez interesownie i pomagac w miare swoich mozliwosci.Wiele osob czuje sie samotnych sami sie nie z asymilowali ze spoleczenstwen angielskim i sciagaja tu swoich kumpli znajomych rodziny.Czasami nie przemysla tego i sciagaja sobie na glowe problem bo wiele osob szuka bez skutecznie pracy i pozniej trzeba za nich ponosic koszty .Pozniej sa rozczarowania ,klotnie i dochodzi do wasni czy niezgody i pretensje ze obiecywano pomoc a teraz sie wypinaja .Wiele osob wyjezdza na urlopy ,lub swieta do Polski opowiada jakie kokosy sa tutaj obiecuje innym prace(czyli gruszki na wierzbie).Nikt nie mowi ze czasami jest ciezko w jakich warunkach -ruderacha mieszkaja niektorzy polacy.Uwazam ze trzeba pomagac ale trzeba byc realista na trzezwo oceniac sytuacje zawsze mowic takze prawde i takze oceniac trafnie ludzi kim sa czy sobie poradza nie mozna za reke prowadzic im szybciej ktos komu sie pomaga usamodzielni tym lepiej dla tej osoby. Trzeba pomagac ale bardziej dajac wskazowki czy narzedzia jak ta prace znalezc tutaj,jak sie zaklimatyzowac i pomagac zyc tutaj a nie wegetowac czy pomagac robic w rogi innych czy wysysac ile sie da kasy i chowac ja w skarpete.Z reguly nie pomagam mentom ,oszusta ,Januszom czy cwaniaczkom (choc sam mam cos z cwaniaczka) nie pomagam komus kto tu przyjechal na krotko tylko po to aby zarobic na chwile i przyjechal tu bo uslyszal ze jest robota dzis jest tu jutro pojedzie na traktory do hiszpani…?Trzeba pomagac ludziom ,ale wiedziec po co sie to robi i trzeba wiedziec jak pomagac innym .niektorzy sami sobie nie moga pomoc to jak beda mogli pomoc innym.Wielu osobom pomogam ale wiem komu pomoc i robie to bezinteresownie aby nie byc od nikogo zalezny i nic nikomu dluzny tak samo jak nie oczekiwac zaplaty od nikogo tak jest poprostu uczciwie .Mozna wtedy sie cieszyc swoja niezaleznoscia.Lepiej jest jednak nie pomagac jesli wiesz ze innym nie mozna pomoc bo mozna tego zalowac tak samo jak nie ufac polakom za bardzo tego sie nauczylem w U.K.pozdrawiam 😆

[jackyl]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

Baggins wrote:

[quote:55b1128c8a]
Niccolas napisał:
Na szczescie jest duzo ludzi dobrej woli, ktorzy pomagaja i potrafia tez okazac wdziecznosc gdy ktos im pomaga.

Gdzie??

W piosence Niemena[/quote]

:)))))))

[fatamorgana]

Nie widzę opinii V-tec-a…MK i Gonii.
Ejże, ruszcie się. Zależy mi na poznaniu Waszych opinii.

[v-tec]

Alek, zastanawiam się kiedy ty masz czas malować te ściany jeśli non-stop jesteś na forum 😉 Ja też lubię sobie popisać, nie powiem, ale nie mam takiej ambicji aby każdy bez wyjątku temat skomentować 8) Co do pomagania ludziom to nie mam wiele do powiedzenia bo ostatnio nie za wiele się spotykam, a tak w ogóle to trafia mnie szlag bo nie mam pracy, miałem zacząć w Leeds ale nic z tego nie wyszło, ogólnie jest coraz większa bryndza w każdym razie w mojej okolicy i już nie wiem gdzie szukać bo mi się pomysły skończyły 😕

[kunegunda]

pomagac mozna ale chyba musisz wiedziec komu 😀

[fatamorgana]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

v-tec wrote:

Alek, zastanawiam się kiedy ty masz czas malować te ściany jeśli non-stop jesteś na forum

Spójrz na godziny w jakich piszę a zrozumiesz…
Na pewno nie non stop, choć regularnie sprawdzam.

:4b2c071a7f wrote:

Ja też lubię sobie popisać, nie powiem, ale nie mam takiej ambicji aby każdy bez wyjątku temat skomentować

Ja też nie…na pewno nie każdy, he, he.
Poza tym nie o ambicje mi chodzi, lecz o zdanie osób, które są tu dłużej i mają doświadczenie (a Ty do nich się zaliczasz przecież nie?)

:4b2c071a7f wrote:

Co do pomagania ludziom to nie mam wiele do powiedzenia bo ostatnio nie za wiele się spotykam, a tak w ogóle to trafia mnie szlag bo nie mam pracy, miałem zacząć w Leeds ale nic z tego nie wyszło, ogólnie jest coraz większa bryndza w każdym razie w mojej okolicy i już nie wiem gdzie szukać bo mi się pomysły skończyły 😕

A widzisz? Za bardzo się odgrażałeś, że będzie z Ciebie surowy egzekutor niezapłaconych rachunków od "npower".
Jakoś mi się wierzyć nie chce, że brak Ci pomysłów, i że ta bryndza jest… Ja na przykład mam teraz tyle roboty, że już mi ręce opadają. W ogóle całe ulice robią remonty. Jest nadal zapotrzebowanie z tym że ja już wyrobiłem sobie markę, a Ty jak chcesz to …maluj ze mną te ściany bo mam tego wszystkiego za wiele!! 🙂 😀 😉

[SpokoBoyxxx:)]

Warning: get_class() expects parameter 1 to be object, null given in /home/kwiatkow/domains/leeds-manchester.pl/public_html/wp-content/plugins/bbpress-bbcode/class_bbpress2-bbcode.php on line 193

v-tec wrote:

Alek, zastanawiam się kiedy ty masz czas malować te ściany jeśli non-stop jesteś na forum 😉 Ja też lubię sobie popisać, nie powiem, ale nie mam takiej ambicji aby każdy bez wyjątku temat skomentować 8) Co do pomagania ludziom to nie mam wiele do powiedzenia bo ostatnio nie za wiele się spotykam, a tak w ogóle to trafia mnie szlag bo nie mam pracy, miałem zacząć w Leeds ale nic z tego nie wyszło, ogólnie jest coraz większa bryndza w każdym razie w mojej okolicy i już nie wiem gdzie szukać bo mi się pomysły skończyły 😕

To wszystko wina Januszy nazjezdzali sie cale tabyny Januszow Do LEEDS i Raboty NIET!!! a tak nie chcieliscie mnie slychac a tak na powaznie. Mysle ze jest praca w Leeds dla tych co znaja jezyk angielski ta na poczatek,(jeszcze pol miesiaca bo w czerwcu nastepny nalot tym razem studentow z Polski na Leeds pozniej moze byc Zdecydowanie gorzej) W tym tygodniu przyjechala znajona para z Wielkopolski z racji tego ze moj kolega wynajmuje mieszkania pomagam czasami niektorym zaznajomic sie zmiastem i pokazac agencje i juz dzis pracuje przez jedna z agencji,ale zaznaczam ten koles j pochodzi z Wielkopolski wiec wyglada jak czlowiek zna jezyk i nie jest Januszem w Leeds jest zaledwie 4 dni.Nie wiem jakiej pracy ty szukasz czy biurowej czy fizycznej ,wiele firm czy agencji potrzebuje osob do wklepywania danych do komputera takie agencje jak Brook Street ,Angell czy zwykla Javelin.Jest w Twoim Yorku agencja nie pamietam nazwy Ktora wysyla do dwoch fabryk w Withby i Wetherby Firma nazywa sie Moores Furniture Group(bardzo dobrze placa znam osoby na kontraktach w tej fabryce i zarabiaja ponad 300£) ,ale nie bede za duza informacji na glownym forum podawal bo Janusze jak przeczytaja to zaczna walic oknami i drzwiami do tych agencji czy do samej firmy moge ci podac adres agencji w Garthfort gdzie mozesz powolac sie na moja osobe.I Napewno dostaniesz prace przez ta agencje .napisz na privat to podam ci namiary. bez pozdrowien bo i tak za soba nie przepadamy 😡 😡 :x[list=][/list]

[v-tec]

Brook Street właśnie sie na nich lekko przejechałem bo liczyłem na pracę przez nich i w końcu nic z tego wyszło (piszę angielską gramatyką 🙂 ), a co do fabryki Moores to kiedyś pracowałem u nich przez krótki czas przez agencję, było nas dwóch Polaków, praca ok, liczyliśmy na coś dłuższego albo na przejście direct kontrakt, ale po kilku tygodniach nagle zrezygnowali z naszych usług… Natomiast Whitby jest za daleko od Yorku żeby tam codziennie dojeżdżać do pracy, poza tym nic nie wiem żeby tam jakaś agencja wysyłała, a znam sytuację w agencjach w Yo raczej dobrze, i ta sytuacja jest niewesoła! Zaczęło się od tego że zamknięto dwie największe fabryki w mieście Nestle i Terrys. Agencji w Ls nie znam zbyt dobrze, ale 1st kontakt z Brook Street niestety failed 🙁 Jak wszedłem kiedyś do agencji na Hunslet chyba, zobaczyłem tam tylu Januszy 😆 że raczej szybko wyszedłem. Laski narzucają się tym konsultantom, najchętniej to zrobiłyby szybki numerek na zapleczu żeby tylko jakiś adres dostać, taka jest sytuacja. I nie pytajcie skąd wiem że to ludzie z Polski, ja ich poznaję bezbłędnie nawet jak mówią po angielsku, bo robią to tak jakby zamiast języka mieli kołek 🙂
Spoko, na tą agencję o której pisałeś to ja chyba mam namiary i skontaktuję się z nimi w pon., ale podaj mi na priva zobaczę czy to jest to, dzięki. Może sie jednak powoli polubimy bo nawet zaczęłem czytać twoje posty 🙄

[fatamorgana]

A może V-Tec powinieneś zrobić tak jak ja?
Zostaw te wszystkie agencje i załóż własny biznes. Wiesz o ile lepiej jest bez agencji?
Jesteś tu już tak długo, więc nie sądzę żebyś miał problemy z językiem czy inne…

[Autor]

Wpisy