Strona główna › Działy › Hyde Park › Co o nas mysla Anglicy :)
dobrze ze sie taki temacik pojawił. 🙄
To ja moze zaapeluje do "naszych":
DRODZY RODACY nie potwierdzajcie swoim zachowaniem stereotypu "polaczka", tzn złodzieja, oszucta, zebraka, osilka i klamcy.
Dlaczego tak musi byc …?
Sami sobie gotujemy taki a nie inny los i wizerunek za granica. Z inna mentalnoscia moglibysmy w Angli byc druga sila, tuz po Anglikach. Juz od dawien dawna wiadomo ze Polacy nie potrafili zyc w zgodzie nie tylko z innymi nacjami, ale takze ze soba. No coz, moze kiedys nastapi cud …?
dobrze ze sie taki temacik pojawił. 🙄
To ja moze zaapeluje do "naszych":
DRODZY RODACY nie potwierdzajcie swoim zachowaniem stereotypu "polaczka", tzn złodzieja, oszucta, zebraka, osilka i klamcy.
Dlaczego tak musi byc …?
Sami sobie gotujemy taki a nie inny los i wizerunek za granica. Z inna mentalnoscia moglibysmy w Angli byc druga sila, tuz po Anglikach. Juz od dawien dawna wiadomo ze Polacy nie potrafili zyc w zgodzie nie tylko z innymi nacjami, ale takze ze soba. No coz, moze kiedys nastapi cud …?
Myślę że ten cud właśnie następuje… Coraz więcej Polaków przyjeżdża tutaj z zamiarem pozostania na długo. Przyjeżdżają z rodzinami, mieszkają w normalnych domach (coraz częściej własnych!), mają znajomych tubylców, posyłają swoje dzieci do angielskich szkół. Jednocześnie myślę że ci Polacy nie mają już takiej motywacji żeby stać się Brytyjczykami jak mieli ich powojenni poprzednicy. Polska jest coraz bardziej dostępna, staje się powoli miejscem do inwestowania (tak!) i przestaje być krajem "gdzieś na biegunie północnym". Może te wszystkie rzeczy dzieją się wolniej niż chcielibyśmy ale DZIEJĄ SIĘ.
Przepraszam za trochę górnolotny styl, ale nie potrafię myśleć o tym bez pewnych emocji. Pozdrawiam wszystkich.
[quote:49e4f08d41]
DRODZY RODACY nie potwierdzajcie swoim zachowaniem stereotypu "polaczka", tzn złodzieja, oszucta, zebraka, osilka i klamcy.
Dlaczego tak musi byc …?
[/quote]
Ja wcale nie uważam, że powyższe cechy opisują Polaków tutaj.
Jeślibym miał podać co uważam za najbardziej charakterystyczne dla Polaków w UK to zdecydowanie jest to: skąpstwo!
A na drugim miejscu: wciskanie kitu 🙂
"skapstwo" mozna zastapic innym slowkiem, ktore ladniej brzmi np. oszczednosc, gospodarnosc itp.
"wciskanie kitu" mozna zastapic: marketingiem, umiiejetnoscia sprzedania siebie itp.
🙂
niby to samo ale brzmi troche lepiej 🙂
Ja tak po reportersku dodam, że mam i swoje wyniki w tej materii, bowiem na kilkanaście zapytanych osób (Anglicy) jedynie jedna wyraziła niezadowolenie (z liczby napływających Polaków). Reszta nas chwali i akceptuje.
Ażeby jednak uwiarygodnić ich wypowiedzi, wmówiłem im że jestem Czechem. Dzięki temu przynajmniej nie silili się na uprzejmości wobec Polaka, mówiąc o jego rodakach.
Co jakiś czas pytam kolejne poznane osoby z przeróżnych krajów , ras i religii o to samo; jak postrzegają nas, Polaków.
Co ciekawe, lubią nas coraz częściej Azjaci, mimo naszej sporej niechęci do ciapatych i traktowania ich z góry (brudasy…).
No ale wracając do Anglików…
Cieszy, że zaczynają zwracać uwagę na to, co nas często tutaj boli: nieakceptowanie kwalifikacji, gorsze płace pomimo takich samych kosztów. Być może rozpoczęła się wreszcie samoistna przemiana myślenia o "przyjezdnych".
Myślę, że im więcej ludzi na poziomie, wykształconych i operatywnych tu pobędzie, tym nasze "akcje" wzrosną.
Widzę też sam efekty swojej pracy wśród sąsiadów. Gapią się czasem z jakimś takim zdziwieniem. No bo przyjechał taki ledwie kilkanaście miesięcy temu, a już się tu nieźle poustawiał. I w kilka miesięcy ma to, na co my musieliśmy (nieciężko zapewne) długo pracować.
Tylko że ja i wielu innych zasuwamy ile i kiedy trzeba, a ONI wolą siedzieć i wygrzewać nóżki na schodach… 😀
A poza tym, zgadzam się (znowu…) z tym, co napisał 7sisters (nomen omen tą samą nazwę ma jedna ze stacji londyńskiego metra…?).
Pracujmy na naszą opinię najlepiej jak się da. To się jeszcze nie raz nam przyda.
I tak zostaną i przetrwają najlepsi.
Pozdrowienia dla mądrych Polaków.
P.S. A najwięcej to będą Anglicy o nas mówić, jak wyjdziemy z grupy na Mundialu i trafimy na…nich w drugiej rundzie. Przed takimi meczami słowa :Polacy, Polak i Polska będą tak samo popularne jak Anglia, Anglicy itp.
a jeszcze lepsze bedzie jak wyjdziemy z grupy, trafimy na ENGLAND i wygramy !!! Wtedy to bedzie lux 🙂 Z duma kazdy powie "i’m polish !" 🙄
yeah, najlepiej bedac w grupie dwoch czy czech polakow w pubie pelnym angoli po transmisji meczu 😀
"skapstwo" mozna zastapic innym slowkiem, ktore ladniej brzmi np. oszczednosc, gospodarnosc itp.
"wciskanie kitu" mozna zastapic: marketingiem, umiiejetnoscia sprzedania siebie itp.
niby to samo ale brzmi troche lepiej 🙂
Ale po co zastępować? Skąpstwo to skąpstwo, po prostu paniczne oszczędzanie na wszystkim co się da (i co się nie da 🙂 ).
A wciskanie kitu? Koleś mówi mi robiąc z przejęcia wielkie oczy: wiesz, że w Londynie nie rejestrują już Polaków w homofisie? Powaga, kumplowi odesłali zgłoszenie i kasę! I jak takiemu tłumaczyć, że nie ma znaczenia czy w Londynie, bo wrs ma jedno biuro na cały kraj, itpd., a koledze odesłali bo pewnie źle wypełnił…
Niemal codziennie słyszę takie opowieści, a co najśmieszniejsze ich autorzy są w 100% przekonani że wtajemniczają mnie w jakąś wielką tajemnicę… powstrzymuję się żeby nie wybuchnąć śmiechem 🙂
O przykładach chorobliwego skąpstwa napiszę inym razem
aaaaaaaaa…………..to przepraszam.
W takim przypadku zamieniam "wciskanie kitu" na naiwnosc polaczona z brakiem umiejetnosci logicznego rozumowania 🙂
czekam na "skapstwo"
a to ja chetnie przykladzik rzuce: para z polski, jesien, przeziebieni siedza pod kocami i koldrami.. ogrzewania nie wlacza bo trzeba oszczedzac..
ostatnio gadalem z kumpela z pracy czy zna jakich polakow (prawie kazdy zna jakich sie okazuje :)). Zna, oczywiscie. Co moze o nich powiedziec? 'Nic nie wydaja, nigdzie nie wychodza, wszystko oszczedzaja..’
a to ja chetnie przykladzik rzuce: para z polski, jesien, przeziebieni siedza pod kocami i koldrami.. ogrzewania nie wlacza bo trzeba oszczedzac..
ostatnio gadalem z kumpela z pracy czy zna jakich polakow (prawie kazdy zna jakich sie okazuje :)). Zna, oczywiscie. Co moze o nich powiedziec? 'Nic nie wydaja, nigdzie nie wychodza, wszystko oszczedzaja..’
I pewnie jedzą wyłącznie chińskie zupki? ASDA: 8p per piece.
Po tym, co tu czytam myślę, że ja chyba jestem wyjątkowo rozrzutny… 😆 😀
ja to juz dawno stwierdzilem 😀
Słyszałem, że z powodu nadmiernej liczby Polaków w UK nasz (stary) kraj zostanie wkrótce wykluczony z Unii Eur. (oczywiście wtedy wszyscy będziemy musieli wyjechać).
(To oczywiście 100% pewna i sprawdzona wiadomość, więc możecie już pakować walizki 🙂 )
a ja slyaszlem ze wszystkie kraje afrykanskie maja przystapic do UE wiec bedzie duza konkurencja ze strony Czarnoskorych 8) 😆
just kidding 😆 LoL
Słyszałem, że z powodu nadmiernej liczby Polaków w UK nasz (stary) kraj zostanie wkrótce wykluczony z Unii Eur. (oczywiście wtedy wszyscy będziemy musieli wyjechać).
(To oczywiście 100% pewna i sprawdzona wiadomość, więc możecie już pakować walizki 🙂 )
wlasnie sie pakuje 😀