No co:) zadna tajemnica i zaden wstyd hehe:)
Starbucks. Kawki mam pod dostatkiem (i jako maniak kawy nie narzekam).A to, ze zaczalem od knajpy… a musialem wreszcie wyluzowac z wystepowaniem dla samej higieny psychicznej.
Ostatnia rzecza jaka wykonalem w Polscre bylza zabawa w sztabie wyborczym jednego pana i po paru tygodniach juz mialem dosc:)…
rabnelo po scianach ze lepiej jednak budowac cos z dala od ojczyzny chociaz szkoda.
No ale coz. Nie mysmy ten swiat swtorzyli.