Strona główna › Działy › Czarna lista › ITC krakow/PROVISTA/SECURIPLAN/FIRSTBASE
hej. Przyjechalismy do Leeds poprzez ITC Krakow. Od nich przejela nas Provista, ktora zakwaterowala nas w ruderach od Firstbase. Pozniej Proviste (niby) kupil Securiplan. Praca normalnie (dostawalismy normalna stawke godzinowa itp) ALE musielismy mieszkac w Goole (wiocha 30 mil od Leeds) i placic 5 funtow dziennie za busa, ktory czesto sie spoznial (2-3 godzniy) albo nie zabieral wszystkich (np. na nadgodziny) bo nie mial tyle miejsca. Chata kosztowala 50 funtow tygodniowo na osobe, czyli ja i moja dziewczyna placilismy 100 funtow (400 miesiecznie!!!) za pokoj w obskurnym domu z zepsutym bojlerem, fatalnej dzielni itp. Nadal leca mi 400 funtow za depozyt + niewyplaconego holiday’a. Zdecydowalem sie na ITC Krakow poniewaz maja swiadectwo jakiegos tam Ministra i zdawalo mi sie ze pojdzie wszystko ok. Po przyjezdznie do anglii i pierwszych problemach zadzwonilismy do nich ale dowiedzielismy sie ze przejela nas Provista i oni umywaja rece.
ITC to agencja szczeniakow w garniturach a Provista/Firstbase/Securiplan olewajaych wszystko Angoli, ktorzy obiecuja wiele a nic nie robia.
Zawsze biora ludzi z Polski, Czech, Slowacji itp.
JESLI KTOS MA Z NIMI DOCZYNIENIA – robcie kopie kontraktow i wszelkich papierow jakie dostajecie od nich podpisania – przydadza wam sie w sadzie.
Witam
Musze sie dopisac do tego, bo to prawda.
Provista – firma z Doncaster, dalej mi wisi jakies dwiescie funtow za depozyt, ktory pobierali przez 13 tygodni za chate (10 F tygodniowo) i od polowy kontraktu jakis drugi depozyt tez 10 F (7 tyg., ktorego nawet nie podpisalem.
oddali mi tylko za holiday (chyba przypadkiem)
Niestety spoznilem sie z wyslaniem listu poleconego do Provisty(jest na to 3 miesiace po zakonczeniu kontraktu) wiec City Exchange mi nie pomoze. Wiec zostal mi tylko sad.Musze sobie radzic sam.
Czy ktos zna jakiegos solictora ,i ktos wie jak wyglada sprawa z zalozeniem sprawy (tzn, czy sa jakies koszty tego i ile).
Witam,
ja rowniez chcialbym sie podzielic z Wami moimi wspomnieniami z tymi firmami. A mianowicie, przyjechalismy tutaj wraz z kolega, ktorego poznalem w autobusie do tej samej pracy dzieki ITC Krakow. Podpisalem kontrakt /jeszcze w Polsce/ z Provista. Po przyjezdzie do UK odebrala nas nasza pani manager Dominika i zawiozla do domu w Goole na Jefferson Street. Za dwa dni mielismy induction w firmie w Leeds ale wtedy p. Dominika dala nam do podpisania nowy nieprzetlumaczony kontrakt z firma Securiplan. I to byly tylko te dwa razy gdy razem z kolega mielismy ”przyjemnosc” widziec p. Dominike. Praca byla w porzadku, zaczelo sie nam nawet podobac dopoki niedostalismy pierwszych pieniedzy. Za pierwszy tydzien czek na jakies 27 funtow za drugi na 94 a na tym drugim payslipie widnialo iz zarobilismy po 204 funty. Okazalo sie ze nasz pracodawca Securiplan potracil sobie za wiele rzeczy ponad polowe naszych ciezko zarobionych pieniedzy. Mielismy wiele watpliwosci i pytan ktore chcielismy zadac naszemu managerowi, ktory niestety byl dla juz nas nieosiagalny.
Rzucilismy wiec ta prace po trzech tygodniach po prostu nieprzychodzac do pracy, poniewaz udalo nam sie znalesc nowa. Jestesmy szczesliwi w obecnej pracy, w ktorej pracujemy ok. 5 miesiecy bezposrednio dla angielskiego pracodawcy. Zarabiamy wiecej, mamy przyznany zaplanowany urlop, ktory wykorzystujemy. Wszyscy sa na miejscu i odpowiadaja na jakiekolwiek watpliwosci. O jakichkolwiek zmianach jestesmy informowani pisemnie. Generalnie mozna wyczuc taka mala troske o pracownika, czego zupelnie nie bylo w Proviscie/Securiplan.
Moje wnioski.
Znam wiele osob, ktore pracowaly lub jeszcze pracuja na tych kontraktach. I spotkalem sie z podzielonymi opiniami na temat tych firm. Jedni mowia, ze to jest dobre na sam poczatek – start w UK, poniewaz te agencje Ci wszystko gwarantuja: prace, accommondation, dowoz do pracy itp. Za co niestety kasuja sobie rowno. Natomiast wiekszosc miala lub ma podobne problemy ze zwrotem pieniedzy po skonczeniu kontraktu. W tej chwili paru znajomych korzysta z porad prawnych w sprawie odzyskania pieniedzy /nawet z pewnymi sukcesami/. Podejrzewam, ze nie mieliby problemow z podzieleniem sie z zainteresowanymi swoimi wskazowkami. Prosze o info na privka z numerem telefonu i jakimis danymi, bo moze sie okazac ze sie dobrze znamy!
Moje rady.
My poszlismy do Citizen Advice Bureau, gdzie mila pani napisala list do Securiplan, w ktorym to rozwiazujemy kontrakt i rowniez chcemy odzyskac pieniadze za przepracowany trzeci tydzien /trzeba sie jednak pozegnac z tymi pieniedzmi, bo porzucilismy prace i w kontrakcie jest odpowiednia formulka na to/. Oni natomiast powinni Wam pomoc z wieloma problemami z pracodawca. Biuro miesci sie kolo Leeds Market.
I prosze zawsze liczyc tylko na siebie i jak najszybciej znalezc nowa lepsza prace juz nie dla tej agencji tylko besposrednio dla angielskiego pracodawcy. Czego Wam szczerze zycze. Pozdrawiam
P.S.
Czy ktos kto przyjazd do UK ma zaplanowany, jw przyjezdza na kontrakt moze rowniez byc nazywany ”Januszem”. Pytanie kieruje przede wszystkim do Spokoboyxxx /znajomy Sylwka/
Czy ktos kto przyjazd do UK ma zaplanowany, jw przyjezdza na kontrakt moze rowniez byc nazywany ”Januszem”. Pytanie kieruje przede wszystkim do Spokoboyxxx /znajomy Sylwka/
Uduszę Cię jak się spotkamy w pracy (obiecuje), a poza tym to muszę Cię zabrać i przedstawić paru Januszom których jeszcze nie miałeś okazji poznać (też mieli planowany wyjazd). Paul K. ich zna dobrze.
Pozdrowionka
Czy ktos kto przyjazd do UK ma zaplanowany, jw przyjezdza na kontrakt moze rowniez byc nazywany ”Januszem”.
Ależ oczywiście, wszyscy którzy tu przyjeżdżają to Janusze, z wyjątkiem Spoko kucharza i jego kilku kolesiów 😆
I ciebie powyzej
Ja mogę być Januszem, olewam to… 8)
odnosnie "itc praca" z krakowa, ja tez tu trafilem dzieki nim w grudniu zeszlego roku i musze powiedziec ze lepiej trafic nie moglem. wnosek. to nie polski posrednik a angielski pracodawca jest winien, wszelkim problema. itc wobec mnie bylo jak najbardziej wporzo a po przyjezdzie zapewnione mialem doslownie wszystko lacznie z lodowka pelna jedzenia, nowiutka posciela, itp wszystko zakupione przez pracodawce. mieszkanie wynajete rowniez przez nich bylo niezle, na naprawde przyzwoitym poziomie, puzniej okazalo sie za land lord to debil i chate zienilem ale naprawde start poprzez itc mialem pierwszej klasy, zlego slowa nie powiem.
A czy ty czasem dla nich nie pracujesz?
Albo dostales kaske za naprawianie imienia?
Albo…..sam z tego calego programu robisz kaske?
ni3e marto nie pracuje dla nich i kaski od nich nie biore, a szkoda bo by sie troche przydalo mowie jak bylo, jak nie wiezysz to mnie odwiedz na nastepnych imieninach to o tym pogadamy( piotrek) nara.
Nie moge uwierzyc jak ktos juz ma zla opinie….zwlaszcza agencja…to mi smierdzi…
Takie zboczenie zawodowe.
nie chcialam kolegi urazic.
Moj chlop mnie opuscil na tydz i stalam sie troszke agresywna.
nie mam ci zazle droga kolezanko:)
zreszta mozliwe ze oni nie sa do konca fair, tak czy siak ja nie mialem z nimi klopotow, wszystko sprawnie, i ladnie, wiec widzi mi sie ze poprostu wieksza wina lezy po stronie anglikow a nie posrednika, ale mniejsza o to:) gdzie ci kamil uciekl?
Drogi Catch33 to nie ITC jest tu problemem tylko firma ze strony angielskiej a tu mowa byla o Proviscie… Ty jak sam powiedziales przyjechales pod koniec grudnia czyli prawie rok pozniej niz ja i moi znajomi. Dlatego tez masz duzo lepiej. Z Provista mielismy mnostwo problemow, ale nie stalismy z zalozonymi rekoma. Wielu z nas zaczelo robic niezle zamieszanie .. Z tego co wiem agencja juz nie sprawia problemow jak kiedys (za bardzo sie przestraszyli). Nie pobieraja juz nielegalnie (tak jak robili to nam) depozytow, wyplacaja pieniadze za holiday (niestety wtedy wielu z nas nie dostalo tych pieniedzy) a pani Dominika zostala zastapiona osoba ktora swietnie opiekuje sie pracujacymi obecnie dla agencji..
Co jest z tymi zdieciami waszymi?
Tak sie ladnie nabijac?
Nie przesadzacie czasem?
Odstraszacie tylko rodakow…i dziewczyny…
Nie przypominam sobie zebym zdradzala moich bliskich znajomych imion na tym forum, wiec prosze grzecznie abys tego nie robil rowniez ty.
dziewczyny jak odstraszam to mi przykro ale i tak nie mam w zwyczaju wyrywac panienek z internetu wiec mi to lata
a co do imion …………. no coments 👿 👿