Strona główna › Działy › Finanse › Mortgage
Witam
czy ktos sie orientuje gdzie daja 100% mortgage
w jakiej agencji lub banku
z gory dziekuje
Z moich doświadczeń, wiem, że 5% wartości domu to wymagane minimum, plus ubezpieczenie kredytu. Yorkshire bank oferował kredyt bez konieczności płacenia tego ubezpieczenia. W innych bankach przy wpłacie 10%, ubezpieczenie nie było konieczne. Szczerze wątpię czy znajdziesz bank, który pokryje ci 100% wartości domu, ale kto szuka nie błądzi. Jeśli potrzebujesz jeszcze jakichś inormacji, chętnie służe, bo właśnie jestem świeżo w temacie.
Witam
czy ktos sie orientuje gdzie daja 100% mortgage
w jakiej agencji lub banku
z gory dziekuje
Polecam http://www.yourmortgage.co.uk
w celu znalezienia odpowiedniego mortgage provider. Mozesz dostac 100% mortgage, niektorzy providerzy oferują nawet 105% (!). Ale pamiętaj że nie ma nic za darmo. Oprocentowanie zwykle jest dość wysokie oraz musisz wykupić ubezpieczenie kredytu (również nie tanie). W rezultacie, w większości wypadków, lepiej jest zapłacić depozyt który przecież nie przepada!
Nie probuj w Yorkshire Bank bo maja dosc duze wymgania dla obcokrajowcow. HSBC jest bardziej przyjemniejsze (moze dlatego ze ja mam u nich konto). Zalatwili wszystko bardzo szybko ale tylko z 5% depozytem. Mam dosc duze watpliwosci czy gdziekolwiek dadza ci 100%. Moge sie z Toba podzielic swoimi doswiadczeniami … jak chcesz napisz na priv.
Jako tzw 'first buyer’ musisz miec zawsze jakis wklad wlasny w wsyokosci zaleznej od banku czy building society i tego nie przeskocza nawet Anglicy (na pewno mlodzi).
Ale jak masz juz dom/mieszkanie i chcesz je sprzedac to moze przeniesc hipoteke na nowy dom/mieszkanie i wtedy wklad wlasny nie jest potrzebny, no ale wtedy mozna miec kase z tego 1go domu 😉
Jako tzw 'first buyer’ musisz miec zawsze jakis wklad wlasny w wsyokosci zaleznej od banku czy building society i tego nie przeskocza nawet Anglicy (na pewno mlodzi).
Ale jak masz juz dom/mieszkanie i chcesz je sprzedac to moze przeniesc hipoteke na nowy dom/mieszkanie i wtedy wklad wlasny nie jest potrzebny, no ale wtedy mozna miec kase z tego 1go domu 😉
To nieprawda. Niektorzy kredytodawcy (nie słyszałem o banku) udzielają kredytu 100%. Zabezpieczeniem jest zwykle ubezpieczenie kredytu ktore kosztuje około 500-1000 funtów.
aby uzyskac 100% kredytu w normalnym bamku tj HSBC wystarczy byc nie dluzej jak 5 lat po Uniwerku 😀
A najwazniejsza zecz pamietaj ze musisz miec okolo 700 do 2000 funtow na tak zwanego z polska "radce prawnego" w przeciwienstie do polski on zjmie sie calkowicie sprawami papierkowymi jak ty bedziel lezal w domu i gral na PS
jeszcze jakbyscie podali jakies blizsze szczegoly na temat wymagan
np staz pracy, zarobki czy przy najnizszysz stawkach jest szansa na uzyskanie mortgage
jeszcze jakbyscie podali jakies blizsze szczegoly na temat wymagan
np staz pracy, zarobki czy przy najnizszysz stawkach jest szansa na uzyskanie mortgage
Staz pracy nie ma znaczenia. Istotna jest tylko wysokosc dochodow i fakt posiadania stalej pracy. Nie wiem jakie sa warunki jezeli jestes na kontrakcie lub masz wlasna dzialalnosc.
Szansa uzyskania mortgage jest zawsze, problemem jest tylko jego wysokosc.
Przy najnizszej stawce zarabiasz okolo 10 000 gross rocznie. Banki z reguly nie udziela kredytu powyzej 4,5-5 krotnosci rocznych zarobkow, co oznacza 45-50tys. a kupienie domu/mieszkania za takie pieniadze graniczy z cudem. Pamietaj tez o wysokosci miesiecznej raty jaka mozesz 'udzwignac’. Przy mortgage rzedu 50 tys rata miesieczna wyniesie jakies L 300-330. Uwazaj tez na podejrzanie niskie raty miesieczne. One moga oznaczac ze nie tylko w ogole nie splacasz kredytu ale nawet go powiekszasz o narastajace odsetki!
Szansa uzyskania mortgage jest zawsze, problemem jest tylko jego wysokosc.
Przy najnizszej stawce zarabiasz okolo 10 000 gross rocznie. Banki z reguly nie udziela kredytu powyzej 4,5-5 krotnosci rocznych zarobkow, co oznacza 45-50tys. a kupienie domu/mieszkania za takie pieniadze graniczy z cudem. Pamietaj tez o wysokosci miesiecznej raty jaka mozesz 'udzwignac’. Przy mortgage rzedu 50 tys rata miesieczna wyniesie jakies L 300-330.
Czyli przy kredycie Ł80k (a zakładam że za Ł100k można kupić fajny domek) rata wyniesie ok. Ł500 a to jest kwota porównywalna z czynszem za wynajem. Czyli generalnie wzięcie kredytu i kupno się opłaca w porównaniu z wynajmem. Problem tylko we wspomnianym ograniczeniu wysokości kredytu w zależności od dochodów. Jak to ominąć?
Czy można wytłumaczyć bankowi że skoro płacę czynsz np. Ł500 i daję radę to płacić, to będzie mnie stać także na płacenie rat w podobnej wysokości?
nie niestety twoje slowo nie wystarczy zebys dostal tyle ile chcesz
Czyli przy kredycie Ł80k (a zakładam że za Ł100k można kupić fajny domek) rata wyniesie ok. Ł500 a to jest kwota porównywalna z czynszem za wynajem. Czyli generalnie wzięcie kredytu i kupno się opłaca w porównaniu z wynajmem. Problem tylko we wspomnianym ograniczeniu wysokości kredytu w zależności od dochodów. Jak to ominąć?
Czy można wytłumaczyć bankowi że skoro płacę czynsz np. Ł500 i daję radę to płacić, to będzie mnie stać także na płacenie rat w podobnej wysokości?
Generalnie cała zabawa się oplaca, choc musisz wziac pod uwage dodatkowe koszty zwiazane z posiadaniem domu – ubezpieczenie, remonty i naprawy sa wtedy wylacznie Twoim problemem! Z drugiej strony nieruchomosci systematycznie zyskuja na wartosci, srednio ok. 5-7% w skali roku.
Kupowalem dom kiedy banki mialy jeszcze bardzo sztywne limity, max. 3,5 rocznych dochodow. Teraz sytuacja jest znacznie lepsza: zwiekszono limity, banki uzalezniaja tez wysokosc kredytu od Twoich rzeczywistych mozliwosci splaty. W lepszej sytuacji sa rodziny, poniewaz bank zaklada ze zonaci i mezaci ludzie mniej splash out. Najlepiej bedzie jezeli po prostu porozmawiasz z mortgage manager w banku (nie trac czasu na agentow!) i udowodnij mu (wyciagi z konta) ze co miesiac mozesz miec pieniadze na dana rate. Jezeli masz pracujaca zone, Wasze dochody liczone sa wspolnie ale wspolczynnik roczny moze byc troche mniejszy. Generalnie pamietaj ze UK to nie Polska i bankowi tak samo zalezy na udzieleniu kredytu jak Tobie na jego wzieciu.
dokladnie przeciez jesli pozycza ci cos kolo 54 tys to oddasz po 25 latach 99000 😆
no dobrze, a jak wyglada mozliwosc zaciagniecia kredytu "na spolke" z osoba z ktora nie jest sie w zaden sposob zwiazanym np. z kolezanka czy kolega?
Zakladajac, ze dochody 1 osoby daja zdolnosci kredytowa na poziomie k50, to dla dwoch osob jest to k100 dla 3 k150 ?
Szczerze mowiac nie rozmawialem z managerem banku na ten temat ale gdybym byl bankiem -to chyba nie widzialbym problemu. Zabezpieczenie na hipotece nieruchomosci, ktora caly czas drozeje -chyba minimalizuje ryzyko banku do akceptowalnego poziomu.
Mam racje czy sie myle?