Strona główna › Działy › Hyde Park › Cyganie
Witam. Jak sobie radzić z cyganami? Macie jakieś doświadczenia i pomysły to prosze podzielcie się ze mną. Ja chętnie bym sobie postrzelał do nich ale po sprawdzeniu okazało sie że nie wolno. Prosze aby swoich uwag nie wpisywał pan o pseudo :fatamorgana: Dziękuje 😆 8)
Witam. Jak sobie radzić z cyganami? Macie jakieś doświadczenia i pomysły to prosze podzielcie się ze mną. Ja chętnie bym sobie postrzelał do nich ale po sprawdzeniu okazało sie że nie wolno. Prosze aby swoich uwag nie wpisywał pan o pseudo :fatamorgana: Dziękuje 😆 8)
BARTOSZ najwiekszym problemem nie sa cyganie tylko pseudo polacy co maja z nimi uklady i namawiaja ich do tego procederu ,ale obiecuje ze ich czas sie niedlugo skonczy w Leeds a potem przyjdzie czas na cyganow 😯 😯 😯
Witam. Jak sobie radzić z cyganami? Macie jakieś doświadczenia i pomysły to prosze podzielcie się ze mną. Ja chętnie bym sobie postrzelał do nich ale po sprawdzeniu okazało sie że nie wolno. Prosze aby swoich uwag nie wpisywał pan o pseudo :fatamorgana: Dziękuje 😆 8)
No, pokornie proszę o wyłuchanie…
Jestem z Tobą!!! Przynajmniej w kwestii Cyganów, bo dali mi się we znaki i to bardzo!
Uwziąłeś się na mnie czy co?
Pamiętaj że nie wszystko jest takim na jakie z początku wygląda….
Paru Cyganom dałbym po ry.u, ale ja nie jestem od bicia… (a miało nie być uwag…przepraszam!)
Pozdrawiam mimo różnic…
bartosz wrote:Witam. Jak sobie radzić z cyganami? Macie jakieś doświadczenia i pomysły to prosze podzielcie się ze mną. Ja chętnie bym sobie postrzelał do nich ale po sprawdzeniu okazało sie że nie wolno. Prosze aby swoich uwag nie wpisywał pan o pseudo :fatamorgana: Dziękuje 😆 8)
BARTOSZ najwiekszym problemem nie sa cyganie tylko pseudo polacy co maja z nimi uklady i namawiaja ich do tego procederu ,ale obiecuje ze ich czas sie niedlugo skonczy w Leeds a potem przyjdzie czas na cyganow 😯 😯 :shock:[/quote]
No stary co prawda jestem z Piły a nie z Poznania ale znam i szanuje pyrusów i czekam na efekty
bartosz wrote:Witam. Jak sobie radzić z cyganami? Macie jakieś doświadczenia i pomysły to prosze podzielcie się ze mną. Ja chętnie bym sobie postrzelał do nich ale po sprawdzeniu okazało sie że nie wolno. Prosze aby swoich uwag nie wpisywał pan o pseudo :fatamorgana: Dziękuje 😆 8)
No, pokornie proszę o wyłuchanie…
Jestem z Tobą!!! Przynajmniej w kwestii Cyganów, bo dali mi się we znaki i to bardzo!
Uwziąłeś się na mnie czy co?
Pamiętaj że nie wszystko jest takim na jakie z początku wygląda….
Paru Cyganom dałbym po ry.u, ale ja nie jestem od bicia… (a miało nie być uwag…przepraszam!)
Pozdrawiam mimo różnic…[/quote]
Co z Tobą masz jakąś obsesje? Może znajdz sobie kobiete albo kup psa to Ci przejdzie ja naprawde mam dość czytania twojej :twórczości:
nie znam waszych doswiadczen, moze macie powody. ale polacy tez potrafia dopiec, wiec watpie czy nalezaloby miec pretensje do calej nacji.
mieszkalam z cyganami ponad dwa miesiace i zlego slowa nie moge powiedziec o nich.
pozdrawiam
nie znam waszych doswiadczen, moze macie powody. ale polacy tez potrafia dopiec, wiec watpie czy nalezaloby miec pretensje do calej nacji.
mieszkalam z cyganami ponad dwa miesiace i zlego slowa nie moge powiedziec o nich.
pozdrawiam
O tych, z którymi mieszkałaś….ale nie o innych. Ty poznałaś 2,3 Cyganów- ja ok. 12.
Mógłbym bardzo wiele o nich powiedzieć. Widzę co się u nich wyrabia i co to za ludzie. Pod taki jeden flat przyjeżdżają co rusz inni.
Za sam wygląd wysłałbym ich w diabły. Na pewno nie są to uczciwi ludzie.
nie znam waszych doswiadczen, moze macie powody. ale polacy tez potrafia dopiec, wiec watpie czy nalezaloby miec pretensje do calej nacji.
mieszkalam z cyganami ponad dwa miesiace i zlego slowa nie moge powiedziec o nich.
pozdrawiam
Kobieto co ty p…….. ? mieszkasz z cyganami i jeszcze ich bronisz? Brak mi słów aby to skomentować. Najlepiej zamilcz kobieto
JAk przyjechalem do Leeds pierwszy raz…panowala jedna zelazna zasada”za nic nie ufaj cyganowi bo cie na kase zrobi” teraz to sprostowalem…nie ufan cyganowi ktory dobrze po polsku rozmawia 😀 a szczerze mowiac nie traktujcie ich tak tylko dlatego ze sa cyganami…poznalem kilku i moge smialo powiedziec ze polak lepiej potrafi robic brudne interesy 😕 A i taka ciekawostka jak cyganie chcieli nam wynajac domek to przychodzilo z 3 albo 4 i kazdy sie kuba przedstawial 😆
NIENAWIDZĘ OSZUSTÓW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
…
A cyganów których znam staram się sam ich „CYGANIĆ” 😉
Na razie mi to wychodzi i nie zapowiada się inaczej. Moja porada: najlepiej unikać a jak już znasz to postępować b. ostrożnie.
…
P.S. Nie ma większej frajdy jak oszukać oszusta 🙂
NIENAWIDZĘ OSZUSTÓW !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
…
A cyganów których znam staram się sam ich „CYGANIĆ” 😉
Na razie mi to wychodzi i nie zapowiada się inaczej. Moja porada: najlepiej unikać a jak już znasz to postępować b. ostrożnie.
…
P.S. Nie ma większej frajdy jak oszukać oszusta 🙂
Tylko uważaj żeby Cię taki jeden z nich nie walnął młotkiem w głowę. Mnie próbował. Było to na car scrapie (CROSS GREEN). Powiedział dokładnie tak; Ja cię zapier…ę na śmierć. Zaj…ę cię, pójdę siedzieć ale cię zaj…ę. To ja tu rządzę!!! W Leeds ja mieszam i to ja ustawiam wszystko a nie ty. (…). Jak będę chciał, to wypie…..sz z tego miasta w 24 godziny!!!
Najciekawsze było jednak to, że ten „cygański król” czy „boss” w ogóle tam zagląda po jakieś stare graty. Dziwiło mnie, że nie ma od tego swoich ludzi…Dopiero po tym jak zobaczyłem tego „króla” jeżdżącego starym, kilkunastoletnim czerwonym Golfem, zrozumiałem jaki z niego boss. Ilu takich „bossów” jest na mateczniku zwanym Harehills Centre jeden Bóg wie.
Istny świr.
Albo następny cwaniak. Ten próbował sprzedać mi auto. Udawał nagle zmuszonego do sprzedaży, a jego syn pilnie potrzebował gotówki na powrót do kraju. Przybyło kilku pomagierów aby poudawać jacy to oni „zainteresowani” zakupem, czyli zrobić sztuczny tłok aby przyśpieszyć moją decyzję. Ale ja zawsze mam czas na istotne decyzje. Jak zwłóczyłem to gromada „chętnych” jakoś się nagle zmyła…
I tacy oni są.
Zrobiłem mu prosty test na prawdomówność i solidność. Nie zdał.
Za to jego syn sobie spokojnie dalej jeździł autkiem mimo „pilnego” wyjazdu do Polski.
A jeszcze jeden sk….. wisi mi 40 funtów. Nie żebym był tak głupi aby pożyczyć, ale miał mi zwrócić różnicę z wypłaty od naszej firmy. Zwraca do dzisiaj. Niemal przymierał głodem biedaczek, płacąc na dzieci „ogromne sumy”, tymczasem obkupił się za 1300 GBP (auto, pralka, DVD, TV-SAT…)
JEDNA BANDA CYGANÓW CI CYGANIE. Fałszywe, niewdzięczne sk….y!
Dziekuje Ci bartoszu za mile slowa 😉 Nie ma to, jak uprzejmy rodak.
Fatamorgano: mieszkałam z 4 Cyganami dokładnie. Oprócz nich poznałam ich ok. 10, bo prawie codziennie schodzili się jacyś do naszych gospodarzy. Równie cwani, jak opisani przez Ciebie Cyganie potrafią być Polacy.
Jeśli chodzi o zaufanie, to w nie uważam, że trzeba komus nie ufać i od razu mieć o nim złe zdanie, to są dwie różne rzeczy. Ja z zasady nikomu nie ufam, a tą cechę nabyłam nie dzięki Cyganom, bo tych wcześniej sporadycznie spotykałam, ale dzięki naszym rodakom w kraju…
Nie wnikam i nie interesują mnie niczyje ciemne interesy, bo mnie nie dotyczą. I zresztą nie dałabym się w nic wciągnąć. Z reguły dokladnie sprawdzam każdą „okazję”, bo, nie tylko w przypadku Cyganów, za większością stoi blef.
Wiem za to, że mieszkając u nich nigdy mi nic nie zginęło, wszyscy byli uprzejmi. Dom wyglądał dość biednie, ale bardzo o niego dbali, gospodyni utrzymywała niesamowitą czystość w kuchni, codziennie prała dywany itd… Nigdy nie widziałam nikogo pijanego, gospodarz wręcz zakazywał picia w domu.
Mimo, że nikomu nie ufam, to nie skreślam nikogo z powodu nacji czy czegokolwiek innego i staram się być uprzejma. Może od tego wypada zacząć, jak się z kimś zaczyna gadać. Nie zawsze wychodzi, ale czasem bardzo pomaga 😉
pozdrawiam
Dziekuje Ci bartoszu za mile slowa 😉 Nie ma to, jak uprzejmy rodak.
Fatamorgano: mieszkałam z 4 Cyganami dokładnie. Oprócz nich poznałam ich ok. 10, bo prawie codziennie schodzili się jacyś do naszych gospodarzy. Równie cwani, jak opisani przez Ciebie Cyganie potrafią być Polacy…
ciach…pozdrawiam
O.K. Tylko że ten co mi wisi te 4 dychy pracował ze mną. W ogóle dostał tą robotę tylko dzięki mnie.
Nic nie umiał, więc robiłem w zasadzie za nas dwóch, używał moich narzędzi, jeździł ze mną moim wozem.
Był niestety ciemny (tępy), zatem i moje myślenie pomogło mu w ogóle w tej robocie pozostać jakiś czas. Mało tego, jeszcze mu pomagałem w naprawie auta.
Odwdzięczył się tak jak widzisz.
Zwykły dureń, który dla głupich 40 funtów stracił robotę, zaufanie u całego kręgu ludzi, wszelką pomoc itp.
Jak pieniądze wpadną w ich łapy to zapomnij że je odzyskasz…
A co do Ciebie, to powiem ci, że chyba nie rozumiesz co mam na myśli. Ja nigdzie nie napisałem, że WSZYSCY Cyganie są tacy sami. Tu jest sporo czeskich Cyganów, ale oni tacy jak i polscy, czyli ;
W ZDECYDOWANEJ WIĘKSZOŚCI NIEUCZCIWI CWANIACY.
W zdecydowanej większości, a to znaczy że w zależności od własnych statystyk ma się o nich złą albo bardzo złą opinię. Bo zawsze zła większość powoduje w większości złą opinię…
P.S. Znam kilku Cyganów w Polsce, w tym bardzo bogatego w Poznaniu i w Kaliszu. Ale to są „prawdziwi” Cyganie, a nie takie męty jak ci tutaj (w zdecydowanej większości). Prawdziwi znaczy ceniący wiekowe zasady i tradycje (honor, słowo dane komuś).
Znam zależność sposobu komunikowania się z ludźmi od ich reakcji, być może lepiej niż sądzisz…
Przerabiam to właśnie z muzułmanami.
Pozdrawiam.
Ja tez nienawidze oszustow. Mieszkam tu dosc dlugo i nigdy z zadnym cyganem nie mialem do czynienia, ba nawet zadnego nie widzialem 🙂 Nie wiem jak wy to robicie ze spotykacie ich na swojej drodze 🙂
Ja tez nienawidze oszustow. Mieszkam tu dosc dlugo i nigdy z zadnym cyganem nie mialem do czynienia, ba nawet zadnego nie widzialem 🙂 Nie wiem jak wy to robicie ze spotykacie ich na swojej drodze 🙂
A tak, że nie da się wynająć mieszkania na zasadzie; „Dear Landlord! chciałbym, aby w promieniu przynajmniej 1 mili wokół tego flat-u nie było żadnego Cygana…”
Dziś ich nie ma, jutro mogą się przyprowadzić, a za nimi ich znajomi do nich wpadają itd…