Fabryka Pioneer

[Solarin2]

Agencje nie pobierają nigdy żadnych opłat za znalezienie pracy,zabrania im to prawo. Jednak zazwyczaj oferują pracę tylko tymczasową i gorzej platną niż bezpośredni pracodawca. Jeżeli będziesz poszukiwał pracy to radzę zarejestrować się w możliwie dużej liczbie agencji co znacząco zwiększy Twoje szanse. Minusem jest to, że proces rejestracji zazwyczaj trwa ok tygodnia, duża część agencji wymaga 2 referencji z pracy w anglii,jednak prawda jest taka że gdy mają pracę i potrzebują ludzi to przyjmą każdego.

[angel_eyes]

Witam,czy ktos pracowal lub pracuje w Pionierze? Na czym dokladnie polega ta praca i czy warto tam pojsc?

[Solarin2]

Pracowalem dla Pionnera 2 lata temu , montuja tam DVD i TV plazmowe,robota nie jest ciężka tylko niesamowicie nudna (np.przykrecasz 3 panele do TV/2min na 1szt *260/całą zmiane)ale da się wytrzymać. Start 7;45- 16.15 w tym 1/2h przerwa niepłatna. Zdaje się że jedziesz przez agencje z Polski…zgadlem? Jesli tak to uważaj bo fabryka jest w Castleford a agencja Provista/Firstbase/SecuriPlan/UPC ma mieszkania w Doncaster co oznacza dojazd 1h-1,5h(40km)kasuja bodaj 5-6 funtów za przejazd dziennie i nie ma opcji dojazdu na własną ręke..:))

[angel_eyes]

No na szczescie nie jade z Polski,mieszkam w Wakefield;)

[bl8er]

Witam
Około 27go przeprowadzam się do Leeds i zamierzam pracować w fabryce Pioneer’a. Praca oczywiście dwuzmianowa od 6-14, 14-22. Zamierzam też wynająć coś w Leeds. I teraz moje pytanie, czy może ktoś orientuje się w busach, autobusach, pociągach do Castleford? Czy jeżdżą od godziny powiedzmy 5:00, bo na stronie wymetro kursy zacznają się od 7 rano, ale może są inne firmy które jeżdżą wcześniej? Albo jakiś specjalny transport do tej fabryki? Oczywiście mam ofertę mieszkać gdzieś 15 mil za Leeds (mała wieś 60 funtów na tydzień bez rachunków i podatku w dodatku z polakami, a zależy mi żeby podszkolić język) i płacić za dojazd 6 funtów dziennie, co nie jest zbyt korzystne.

Proszę o odpowiedź.

PS: A może, ktoś ma znajomego co mógłby wynająć pokój w Castleford (na piechtę do pracy :D) do 80 funtów na tydzień jestem w stanie zapłacić.

[mila]

hi
mieszkalam kiedys w tej okolicy, w kippax – jakies 10min od castelford (spokojny dojazd chocby rowerem jesli busy nie chodza o tak wczesnej porze – sa 3 na trasie leeds-kippax-castelford).
placilam 250funtow za wszystko. wlascicielem jest mlody i sympatyczny anglik – pomogl mi zalatwic wszystkie upierdilwe papiery – daj znac jesli jestes zainteresowany moge postarac sie ciebie z nim skontaktowac (znaczy sie poszukac do niego numeru.)

pozdro
k

[3tna]

bl8er nie pchaj sie do Pioneer’a dobrze Ci radze. Pracuje tam od 7 miesiecy kasa jest marna. 2 zmiany ? pierwszy raz slysze…

Fakt! ma byc uruchomiona druga zmiana czyli nocka ale na nocke ida osoby ktore pracuja juz dluzszy okres w Pioneerze.

Co do autobusow to 189 z bus station 6:15 lub 410 (tez z bus station – Leeds) 6:35 pozniej wysiadasz na rondzie. Jak dobrze trafisz to zlapiesz 189 i podjedziesz pod samego Pioneera.

Z jakiej agencji idziesz do Pioneera ? jezeli z PMP lub z The Workplace to trzymam kciuki i daje Ci gora 2 miesiace….

Posluchaj mnie dobrze. .. nie pchaj sie w ten syf 😉

EDIT: a jakbys sie "cudownie" dostal na nocke to i tak nici z tego. .. bo pierwszy autobus do Leeds jest 4:55, a nocki koncza sie o 2:00

EDIT 2: co do godzin to nie ma tak slodko… I zmiana: (7:40-16:50) II zmiana: (17:00-2:00) – z ta druga nie jestem pewna bo nie pracowalam na nockach…

[bl8er]

dzieki wam za odpowiedź.

Do 3tna.

Tak z The Workplace mam załatwioną pracę przez selectone z Warszawy na pakowacza. Trochę czytałem o tej firmie i wiem dobrze, że były (są?) przekręty. Podobno jest nowy menago od kwietnia. Złapałem z gościem kontakt jakieś 3 tygodnie temu bo był w Polsce. Pisał na forum http://www.ang.pl o sytuacji w fabryce, zapewniał że się zmieniło, bo agencję przycisnęli i teraz się starają, nie wiem ile w tym prawdy, pewnie tyle co i nic.

Dzieki za info mila. Troche busów jeździ. Najlepiej z Kippax od 5:10 bo z leeds dopiero od 5:45. Jakbyś znalazła namiary na na tego anglika będę wdzięczny.

Kasa marna okej jak będę zasuwał po 12 godzin z weekendami to wyciągne może 1500 funtów. Stawki godzinowe niby mam obliczone wg. umowy i raczej nie ma mocnych żeby to przeskoczyli

[3tna]

Hehe pewnie z Patryczkiem rozmawiales. ..

Jak mozesz to podaj mi linka do tego tematu na forum z mila checia sie posmieje…

[bl8er]

hmm dokładnie tak Patryk Koniuszewski. Ale maila pisał od Marka Kalinskiego hmm coś tu nie tak? linka poszukam narazie nie mogę znaleźć

[3tna]

Spokojnie… praca jest na 100% tego mozesz byc pewny

Co do samej pracy to watpie zeby wygladala jak to Patryk opisywal… no i kokosow nie zarobisz…

btw: jak znajdziesz linka to wrzuc na forum…

[bl8er]

A mam jeszcze do Ciebie pytanie. Skoro pracujesz tam już 7 miesięcy więc chyba nie jest tak źle? I czy cały czas przez agencję czy bezpośrednio w pionierze? Bo ja bym mógł się pokusić o załatwienie pracy bezpośrednio chociaż nie wiem czy to możliwe

No znalazłem upragniony link: http://www.ang.pl/Praca_za_granica_37133.html

[emi]

Na nadgodziny w Pionierze nie masz co liczyc bo jesli beda to beda one trwac gora miesiac bo jak wejda nocki a co zawsze nastepuje w ciagu miesiaca to koniec. Praca jest jest od pon-czw od 7.40 do 16.50 a w pt od 7.40 do 12
Jesli chodzi o sama prace nie zla ale pieniadze marne.
Zreszta zawsze mozesz poszukac sobie cos na weekend

[bl8er]

no szkoda. Myślałem, że jak podpisuję umowę na pracę ponad 48 godzin w tygodniu to te nadgodziny powinny być. No coż pozostaje zadowolenie się jakimiś 700 funtami miesięcznie o ile dobrze licze.

[peter0207]

czesc
tygodniowo pracuje sie 39h lub w high season 43h. jak to pomnozysz razy 5,38 to wyjdzie Ci kwota przed opodatkowaniem. Podatek okolo 10%. Sama robota nie jest ciezka. W porownaniu z fabrykami kanapek czy salatek, to w Pionierze jest prawie jak w raju. Cieplo, czysto, w miare kulturalnie. Sa tez mozliwosci awansu i nie ma tutaj znaczenia czy jest sie Polakiem, Slowakiem czy Anglikiem. Jak sie dostac na wyzsze stanowiska, to dowiesz sie jak tutaj bedziesz. Co jest glupie w Pionierze to godziny pracy, bo defakto caly dzien ma sie zmarnowany w robocie. W innych fabrykach pracuje sie np od 6 do 14 i ma sie jeszcze troche dnia dla siebie. Pionier zadko przyjmuje na permanenta. Trzeba spelnic okreslone warunki np pracowa min 6mcy, nie miec nieusprawiedliwionych nieobecnosci, zandych upomnien. Ale i tak to nie gwarantuje zatrudnienia przez fabryke. Sa tutaj osoby po 17miesiecy i dalej pracuja przez agencje. Pionier bardzo slabo placi porownujac do innych fabryk, np Coca Cola 7/h. Nie nastawiaj sie na kokosy, ale na powolna droge do celu ktory zapewne masz. Jak juz bedziesz pracowal Pionierze, to w miedzy czasie mozesz szukac czegos innego. Kontrakt z agencja nie jest do niczego wiazacy. Ty mozesz poprostu pewnego dnia nie przyjsc do pracy. Nie ponosisz z tego powodu zadnych konsekwencji… no ewentualnie brak powrotu do Pioniera. Z drugiej strony… agencja tez moze podziekowac Ci w kazdej chwili bo nie bedziesz wymagany w Pionierze… Pionier w styczniu i lutym zwolnil okolo 210 ludzi z agencji wiec… ale wiekszosc z tych osob znalazla sobie prace w innych fabrykach. Pracy jest tutaj dosyc duzo…
Pozdrawiam

[Autor]

Wpisy