Strona główna › Działy › Praca › Fabryka Pioneer
Kolega pracuje w pionierze. np. jak ktoś nie nadąża to jego zdjęcie jest na tablicy z opisem
szok!
blame japs 😀
Pozdrowienia dla wszystkich którzy się tam wybierają oby fabryka była jeszcze otwarta jak tam przyjedziecie. Codziennie odchodzą ludzie
A przychodzą też?
Bo jak nie, to kto będzie tam pracował? 😯
CAŁA PRAWDA O PIONEERZE!!!!!!
PLUSY
-przyjezdżajac z Polski macie wszystko podane na tacy- zakwaterowanie, dojazdy, tygodniówki, obsługe po polsku bo kazda agencja ma juz Polaków w administracji
– praca przy montazu i pakowaniu plazm i DVD- a wiec ciepło, sucho i na niektórych stanowiskach niestresująco
– bliski dostep do wiekszych miast Wakefield i Leeds,
MINUSY
– 5,55F czyli 3p powyzej najnizszej krajowej ok 184 na reke,minus mieszkanie ok 50F i dojazdy
– 39godz pracy (w wysokim sezonie 43godz) o nadgodzinach zapomnijcie (aby obnizyc koszty fabryka uruchomiła nową linie i produkcja odbywa sie wyłacznie przez 5 dni) nadgodziny są tylko i wyłacznie przy wchodzeniu nowego modelu do produkcji co zdarza sie raz na rok przez miesiac
– nocki to juz praktycznie historia- raz do roku trwaja coraz krócej w tym roku 2,5mies (dwa lata temu 8mies) a i tak ida tylko najbardziej zasłuzeni i najdłuzsi stażem
-polityka fabryki to jak najmniej full-time dlaczego??? poniewaz istnieja za duze skoki zatrudnienia (w okresie noworocznym w roku 2007 zwolniono ponad 200os aby w czerwcu zatrudnic z powrotem) w fabryce pracuja ludzie z 1-1,5 rocznym stazem dalej bez stałego zatrudnienia, stawka 5,98F na Fullu to też smiech w wykonaniu tej fabryki
– brak stałego zatrudnienia to- brak wiarygodnosci dla agencji mieszkaniowych i banków w przypadku kredytu, możliwosc utraty pracy z dnia na dzien bez podania powodu
– polityka firmy- gdzie 2-ch angoli nie da rady to posłac jednego Polaka, wyzysk na wielu stanowiskach, podkrecanie dziennych targetów, brak jakichkolwiek bonusów,
– polityka firmy- nie wolno rozmawiac!!!!! wiec jak ktos mysli o nauce języka to niech zapomni zwazywszy ze stosunek anglików do polaków to 1:10
– w okresach zwolnien poluje sie na ludzi ktorzy popelnili najwiecej bledów i złapali pisemne ostrzezenia ( od nieobecnosci az do brudnej podłogi na swoim stanowisku)
– pracuje się czesto z angielskimi dziecmi w wieku 17-19 lat którzy potrafia wysławiac sie tylko fu…bastard, opieprzają sie, laza i gadaja, a ty musisz nadrabiac za nich i z nimi przebywac
-ludzie masowo uciekają z tej fabryki!!!! agencje nie radzą sobie z rekrutacja bo nikt nie chce pracowac za takie stawki [b:eb076516af]nowego dorosłego[/b:eb076516af] anglika nie widziałem tam od roku
– agencja pmp wczesniej Provista wcześniej SecuritPlane musiala zacząć rekrutować w Leeds bo w Doncaster juz była spalona
-teraz w fabryce jest juz niezły zapier….. dzięki Polakom w ciagu 2 lat zwiększono normy o 30-50% Angole wymiekaja przy takim tempie
NA PRZYSZŁOŚC
– nocek w przyszłym roku pewnie nie bedzie
– firma jest japonska a nie angielska wiec max redukcja kosztów przy max wykorzystaniu ludzi
– zero nadgodzin
– koniunktura na plazmy pada, udziały Pioneera wykupił Sharp bo firma cienko przedzie (jeszcze do przodu ale w tym roku niskie zyski) rynek przejmuje LCD a plazmy sa po prostu za drogie!!!
-załapać sie na chwile aby dostać sie do Anglii, wyrobic sobie papiery, rozgladnąć sie za lepsza pracą to moze być
Naprawde odradzam pracę w tym kołchozie- jest to tylko strata czasu choć pouczajacy przystanek (ale na krótki czas)
Pozdrawiam wszystkich Pionków
Witam. Zgadzam sie w 200% z przedmowca oraz potwierdzam te slowa w 200% !!!! Sam z w.w powodow zwolnilem sie stamtad i teraz mam duzo ciekawsza i przyjemniejsza prace. UWIERZCIE: w PIONEERZE nie ma perspektyw 🙂 a ludzie uciekaja stamtad codziennie.
Jeeeezuuuuu!!!!!!!!!! 😯 😯 😯
Jak to dobrze, ze mnie nikt tam nie chciał zatrudniać…
Teraz jestem ciekawy, co na to wszystko "obrońcy"?
Lazyboy czy inni. ❓ 💡
Ale jak pisalam o tym 6 miesiecy wczesniej to ja nie mialam racji. Bo przeciez Pioneer to fabryka, ktora daje bardzo duzo mozliwosci i w ogole jak ja moge zle pisac. To teraz macie co chcecie…
Dodam jeszcze ze agencje przy rekrutacji kuszą że soboty są płatne dodatkowo 50% a niedziele 100% (11,10F) ale tych nadgodzin nie ma. Normalnie pracujesz 39 (lub 43 w wysokim sezonie- IX-XII) godz i tyle. Jak ktos jedzie z Polski i mysli ze z 2 sob lub niedz w miesiacu wpadna to jest w grubym błędzie.
A propo "PANA" Patryka to najwiekszy cham i skur… z jakim sie tu ludzie spotkali. Normą jest że jak nowi przyjeżdżaja to maja problemy z mieszkaniami, dojazdami, ilościa wyplacanych pieniedzy. Jak ktoś miał jakies problemy i próbował zalatwić sprawe z WorkPlace przez 2-3tyg bez skutku to nastepnie udawal sie do supervisora a "Pan" patryk potrafił zastraszac takie osoby cytuje -"Możesz tego pożałować!!! Chcesz tu dalej pracować!! Donosisz na mnie???itp….
Naprwade "miły, sympatyczny, przyjazdny czlowiek"!!!!! Pamietam ze raz chodzil z podbitym okiem po fabryce -czyzby jakis sympatyk????
W tej chwili najbardziej stabilna agencja jest PMP z przedstawicielem w fabryce w postaci Ediego oczywiście Polaka.
W najblizszym czasie duzo pracowników agencyjnych (pracujacych po 1,5 roku) planuje opuscić ta fabryke ze wzgledu na nieprzyznanie po raz kolejny stalych kontraktów ilez mozna pracowac za g…. pieniadze bez zadnej perspektywy. Kontrakty dostaja ludzie na wyzszych stanowiskach i majacych plecy u przelożonych a nie liczy sie jakość i staż pracy!!!!
Pozdrawiam
TO JA ZAOLOZYLEM TEN TEMAT W CZERWCU JAK WYJEZDZALEM DO PIONIERRA I BYLEM TAM PRZEZ MIESIAC CZASU NA HOLIDAY W LIPCU WROCILEM DO POLSKI I JUZ TUTAJ NIE WROCILEM,WSZYTKO CO PISZA MOJ PRZEDMOWCY JEST PRAWDA ODNOSNIE PRACY, PATRYKA GENERLANIE WSZYTSKO PRAWDA W ZYCIU JUZ NIE WYJECHAL BYM PRACOWAC DO TEGO KOLCHOZU JEZELI KTOS BEDZIE CZYTAL TEN POST PRZED WYJAZDEM DO ANGLI PRACOWAC W TYM PIONKU TYO PRZESTRZEGAM PRZEZ TA PRACE BARDZO ZRAZILEM SIE DO WYJAZDU DO ANGLI TERAZ SIEDZE W STOLICY PRACUJE ZA 1500 ZL MOZE NIE JAKIIES KOKOSY ALE JESTEM U SIEBEI Z RODZINA ALE SZANUJE TEZ LUDZI CO WYJEZDZAJA MNIE SIE NEI UDALO,NAPRAWDE PRZSTRZEGAM PRZED TYM MIEJSCE SZKODA NERWOW
a fata na to:
Mała prośba i przypomnienie: nie piszemy z dużej litery… 🙄
😀 😉
Fata na to:
Tak, problemy z zacinajacą sie klawiaturą, to zmora naszych czasów.
A znajomość zasad forum i netykieta prawie zerowa…
Jakbym był głupi i bym se oglądał inne posty, to by do mnie jednak dotarło, ze jakoś wszyscy piszą z małej. I pomyślalbym, że skoro oni tak robią, to chyba tak jest przyjęte i też bym tak zrobił….
(Skoro juz bym nie przeczytał wcale jakiegoś Regulaminu). 😕
Witam
Wszystkim zainteresowanym polecam ponizszy artykuł
http://www.bhpekspert.pl/index.php?name=News&file=article&sid=1099&theme=Printer
To co jest w Polsce przyszło z pracownikami do Anglii. Jeżeli Polak pokaże że potrafi pracować za 2-ch Anglików to tak bedzie tylko że za 2x mniejszą stawke. Metody pracy w polskich fabrykach niczym nie różnią się od tych w Anglii ponieważ [b:5f14fee0fe]Kierownictwo i tak jest z Azji[/b:5f14fee0fe]. Wyzysk, poniewierka itp. Różnica tylko taka Ze pracujesz za 800F a nie 800zł.
Podobnie wyglada praca w fabryce [b:5f14fee0fe]Pioneer w Castleford koło Leeds[/b:5f14fee0fe].
witam wlasniechcejechac do Leeds do pracy z chlopakiem jesli wierz cos o pray w fabrykach daj prosze znac moze jest jakis psosob zeby sie dostac do takiego Pionner
No widzisz bossu jednk niektórym robi różnicę czy pracują za 800 zł czy Ł800…
Co do przyjęć to gdzieś był już wątek w którym podano namiary do agencji rektutujących do pioneera, a jeśli go nie znajdziecie to zawsze można zadzwonić do fabryki i zapytać, pewnie zapytacie skąd wziąć numer a stąd