Kto czuje bluesa…?

[Fiasko]

Mam dziwne wrazenie ze na tym forum czegos brakuje… Obfituje onow wiadomosci pomocnicze z serii: co gdzie i jak …. ale za malo tu pogawedek jak na moj gust nt wlasnie gustow 😛
Co szanowni panstwo powiedza na MUZYKE ?
Czy to dobry temat dyskusji? Czego sluchaja polacy, ktorych los pokierowal do Anglii?
Ja glownie wsluchuje sie w bluesa (James Brown, Aretha Franklin), funky(Prince) czy jazz. Ale bardzo lubie tez rock, AC/DC, Areosmith, Led Zeppelin. Czy progresywna muzyka – Dream Theater z Portnoy-em na bebnach… No to czekam na odpowiedzi Drodzy Rodacy.
Ps. A moze ktos pomoze mi znalezc przyjemny lokal, gdzie mozna potanczyc do bluesa, soula czy funky? (I napic sie mocnego, krrrasnoludzkiego …. ekhm … przepraszam)

[Moniqa20]

A ja sie degustuje w disco polo…..pozatym slucham wszystkiego co mi w ucho w padnie…..zadnego wykonawcy nie bede faworyzowac….bo kazdy z nich ma mniej lub bardziej fajne piosenki……

pozdro……

tak apropo tez lubie pogadac sobie ale pisac mi sie nie chce…no to czesc 😈

[Fiasko]

Tylko pozazdroscic droga kolezanko tak szerokiego wachlarza zainteresowan …. 😉

[Moniqa20]

no co…..sie czepiasz

[Mabrothax]

Blues?… hmmm, okazjonalnie. Ale jazz, jak najbardziej i jak najczęściej. Po za tym chill out i rockowe brzmienia…. Knajpki też jeszcze nie znalazłem godnej dłuższego przywiązania ale z chęcią dowiedziałbym się o jakiś.
p.s.(Pozatym uważaj Fiasko bo krrrasnoludzkie wali mocno w łeb)

[Fiasko]

Wiesz co …. chyba Cie lubie Mab ;P a probowales kiedys miodu pitnego? mmmmm a jesli lubisz jazz …. sprobuj simona philipsa, ma pewna jazzowa plytke godna uwagi, wogole ma plytki godne uwagi to – jak to moj tato ujal- Magik … Potrafi czarowac na bebnach 😉
PS… Idzcie za glosem Crasha obywatele … ekhm

[Fiasko]

A tak swoja droga moze napiszesz cosik wiecej odnosnie chill out bo niewiele mi to mowi 😉

[Mabrothax]

Niestety (ale to się jeszcze okaże czy niestety, bo sprawdzę) nie dane mi było, tak przynajmniej sądzę, słyszeć pana philipsa.
Przyznam się bez bicia, że nie jestem przepełniony wiedzą o muzyce typu chill out. Chyba najbardziej popularny zespołem jest „Air”. Mam po za tym masę niezidentyfikowanych utworów które zostały prze ze mnie skopiowane od mniej lub bardziej bliskich mi osób… ach te piractwo.
Zapomniałem wspomnieć, że lubuję się w odłamkach szeroko pojętej muzyki alternatywnej, Massive Attack, Goldfrap i takie tam…
A co do miodu pitnego to owszem, doświadczyłem, posmakowałem i pomijając fakt, że wlewam w gardło niemal wszystko, stwierdzam iż nie zgorszy to trunek…
Wracając jeszcze do muzyki, to chyba flaczeje na starość, bo ściągnąłem sobie z netu Sinatre 😉
A mam takie pytanko… Jacyś ulubieni polscy wykonawcy?
Bo ja chyba oszaleję jak nie powiem, że pałam wielką miłością (platoniczną niestety 🙁 😉 ) do Anny Marii Jopek. Ma taki głos, iż moje nogi przechodzą w miękki stan skupienia i nie mogę ustać…

[Mabrothax]

Niestety (ale to się jeszcze okaże czy niestety, bo sprawdzę) nie dane mi było, tak przynajmniej sądzę, słyszeć pana philipsa.
Przyznam się bez bicia, że nie jestem przepełniony wiedzą o muzyce typu chill out. Chyba najbardziej popularny zespołem jest „Air”. Mam po za tym masę niezidentyfikowanych utworów które zostały prze ze mnie skopiowane od mniej lub bardziej bliskich mi osób… ach te piractwo.
Zapomniałem wspomnieć, że lubuję się w odłamkach szeroko pojętej muzyki alternatywnej, Massive Attack, Goldfrap i takie tam…
A co do miodu pitnego to owszem, doświadczyłem, posmakowałem i pomijając fakt, że wlewam w gardło niemal wszystko, stwierdzam iż nie zgorszy to trunek…
Wracając jeszcze do muzyki, to chyba flaczeje na starość, bo ściągnąłem sobie z netu Sinatre 😉
A mam takie pytanko… Jacyś ulubieni polscy wykonawcy?
Bo ja chyba oszaleję jak nie powiem, że pałam wielką miłością (platoniczną niestety 🙁 😉 ) do Anny Marii Jopek. Ma taki głos, iż moje nogi przechodzą w miękki stan skupienia i nie mogę ustać…

[Mabrothax]

Niestety (ale to się jeszcze okaże czy niestety, bo sprawdzę) nie dane mi było, tak przynajmniej sądzę, słyszeć pana philipsa.
Przyznam się bez bicia, że nie jestem przepełniony wiedzą o muzyce typu chill out. Chyba najbardziej popularny zespołem jest „Air”. Mam po za tym masę niezidentyfikowanych utworów które zostały prze ze mnie skopiowane od mniej lub bardziej bliskich mi osób… ach te piractwo.
Zapomniałem wspomnieć, że lubuję się w odłamkach szeroko pojętej muzyki alternatywnej, Massive Attack, Goldfrap i takie tam…
A co do miodu pitnego to owszem, doświadczyłem, posmakowałem i pomijając fakt, że wlewam w gardło niemal wszystko, stwierdzam iż nie zgorszy to trunek…
Wracając jeszcze do muzyki, to chyba flaczeje na starość, bo ściągnąłem sobie z netu Sinatre 😉
A mam takie pytanko… Jacyś ulubieni polscy wykonawcy?
Bo ja chyba oszaleję jak nie powiem, że pałam wielką miłością (platoniczną niestety 🙁 😉 ) do Anny Marii Jopek. Ma taki głos, iż moje nogi przechodzą w miękki stan skupienia i nie mogę ustać…

[Mabrothax]

Niestety (ale to się jeszcze okaże czy niestety, bo sprawdzę) nie dane mi było, tak przynajmniej sądzę, słyszeć pana philipsa.
Przyznam się bez bicia, że nie jestem przepełniony wiedzą o muzyce typu chill out. Chyba najbardziej popularny zespołem jest „Air”. Mam po za tym masę niezidentyfikowanych utworów które zostały prze ze mnie skopiowane od mniej lub bardziej bliskich mi osób… ach te piractwo.
Zapomniałem wspomnieć, że lubuję się w odłamkach szeroko pojętej muzyki alternatywnej, Massive Attack, Goldfrap i takie tam…
A co do miodu pitnego to owszem, doświadczyłem, posmakowałem i pomijając fakt, że wlewam w gardło niemal wszystko, stwierdzam iż nie zgorszy to trunek…
Wracając jeszcze do muzyki, to chyba flaczeje na starość, bo ściągnąłem sobie z netu Sinatre 😉
A mam takie pytanko… Jacyś ulubieni polscy wykonawcy?
Bo ja chyba oszaleję jak nie powiem, że pałam wielką miłością (platoniczną niestety 🙁 😉 ) do Anny Marii Jopek. Ma taki głos, iż moje nogi przechodzą w miękki stan skupienia i nie mogę ustać…

[Fiasko]

szczerze mowiac jesli juz chciales duzo napisac wystarczyla jedna wiadomosc a nie cztery kopie 😉 wzrok mam jak na razie w porzadku 😛 ja rozwniez lubie muzyke alternatywna; poza tym uwazam ze w niemal kazdym rodzaju mozna znalezc cos dobrego; nie toleruje tylko hip hopu i techno … lubie muzyke swiatowa – zwlaszcza afrykanska – afrykanskie bebny – to jest TO!! wogole bebny to jest TO!! ;P
ps. na perkusji wychowana 😉

[Mabrothax]

„uwazam ze w niemal kazdym rodzaju mozna znalezc cos dobrego; nie toleruje tylko hip hopu i techno”
Chylę czoła przed Twymi słowami…
Aczkolwiek mam parę ulubionych utworów z pogranicza techno.

Co do bębnów, byłem kiedyś na koncercie muzyki irlandzkiej/celtyckiej. Zespół (polski) nosił nazwę Stonehenge. Kiedy zobaczyłem perkusję przez myśl przeszło mi, iż za chwilę zobaczę perkusiste który ma co najmniej sześć chwytnych kończyn 😉 …niezły był mimo tylko dwóch…
Ale rytmy afrykaniskie nie wiem czemu mną nie bujają. Koleżanka próbowała ale stwierdziła, że g…o wiem o muzyce 🙂

Nawiasem mówiąc/pisząc, przepraszam za cztery kopie… zająknęło mi się.

[Fiasko]

Nie ma spawy, kazdemu moze sie zdarzyc troszk eee ee sieeeee pojaaa aaa kaaaaa kac …
;P jak juz mowilam tych dwoch rodzajow nie toleruje ale nie slyszlam wszystkich utworow (wlasciwie malo slyszlam bo przez zle skojarzenia wrecz ich unikam) ale byc moze cos mi sie jeszcze kiedys spodoba … Tak czy inaczej pozdrawiam, a apropos polskich zespolow … nie tak dawno podobali mi sie Bracia, w numerze ktory slyszlam polszczyzna nie rzucala sie w uszy a ponadto wzroruja sie na Kings’X, ktory to zespol bardzo lubie 😉

[Fiasko]

A irlandzkie brzmienia porywaja mnie jak tornado, i uwielbiam do nich tanczyc … w zasadzie wogole uwielbiam tanczyc 😛
— Milego DniJa —
NinJa

[Autor]

Wpisy