Strona główna › Działy › Praca › Agencje pracy, które nie wypłacają pieniędzy
Witam,
czy spotkaliście się z takim przypadkiem (pracując przez agencję), że nie wpłynęła Wam wypłata za tydzień solidnej pracy?
Czesto sie ludziom takie bzdety zdarzaja, albo wyplata nie wplynie , albo za malo godzin policza. Zadzwon do agencjii dziewczyno i ich poinformuj ze nie przyszla kasa jesli normalna agencja to przeprosza i po godzinie bedziesz miala pieniadze na koncie.
za tydzień 'solidnej pracy’ to nie ale za tydzien pracy to zdarzyło mi sie nie dostać hajsu – ale agencja nadrobiła w następnym
przejdz sie osobiscie do nich bo maja chyba maly syf w office znaczy sie jak sie dzwoni to czesto zapominaja nie wiem albo nie notuja albo jeden drugiemu zapomni przekazac. Jak wyniknie jakis problem to szybko rozwiazuja
HEJ
CZESTO BYWA TAK ZE KTOS Z FABRYKI NIE WRZUCIL CIE NA TIMESHEETA, TO NAJCZESTSZY POWOD.
PZDR
Czesto sie ludziom takie bzdety zdarzaja, albo wyplata nie wplynie , albo za malo godzin policza. Zadzwon do agencjii dziewczyno i ich poinformuj ze nie przyszla kasa jesli normalna agencja to przeprosza i po godzinie bedziesz miala pieniadze na koncie.
…dobrze napisane "przeproszą i za godzinę pieniądze na koncie" – byłam w agencji, rozmawiałam (nawet dałam list do szefa), tradycyjne wysyłanie sms`ów, rozmowy, zapewnienia i juz czekam miesiąc na kasę – nie wiem o co w tej agencji chodzi. Dotychczas wpływ był regularny.
Co dalej mam jeszcze zrobić??? za holiday`a też mi nie wypłacili, bo ponoc nie otrzymała agencja tzw. formy…
a która to agencja pozwala sobie na cos takiego?
może wright choice? ja juz z nimi walcze miesiac i dalej sie nie moge doczekac pieniędzy za urlop. Ale powiedzialem koniec i w poniedziałek ide do Citizen Advice. Nie chca po dobroci i normalnie zapłacic to beda musieli z odsetkami.
…dobrze napisane "przeproszą i za godzinę pieniądze na koncie" – byłam w agencji, rozmawiałam (nawet dałam list do szefa), tradycyjne wysyłanie sms`ów, rozmowy, zapewnienia i juz czekam miesiąc na kasę – nie wiem o co w tej agencji chodzi. Dotychczas wpływ był regularny.
Co dalej mam jeszcze zrobić??? za holiday`a też mi nie wypłacili, bo ponoc nie otrzymała agencja tzw. formy…
Pewnie jakis cwaniaczek sie znalazl , co wymyslil jak tu cos wyhahmecic. W kazdym badz razie jak na tym sprawa stoi to idz do citzen advice berou tam Ci pomoga a w miedzy czasie nekaj dziadow dalej smsasmi telefonami az bedzie do tego stopnia ze beda nimi rzygali, to czasami dziala w kazdym badz razie nigdy nie odpuszczaj i swoja droga napisz co to za agencja
agencja Blue Arrow na Morley – kieruje ludzi do Unilever (Seacroft) i Spectrum.
Nękam ich, jeden mi obiecał, że dostanę kasę najdalej 11 czerwca, bo mnie przeoczono!!! i już nie pracuje. Następnego teraz ścigam listami, sms`ami, telefonami – zero oddźwięku. W agencji kobieta uprzejmie przyjęła moja prośbę i skierowała mnie właśnie do tego "ściganego" przeze mnie.
Zero kompetencji, dbanie o ludzi, oszukiwanie w godzinach, wysyłanie ludzi po dwóch, paru godzinach pracy do domu (pracuję na nocki), więc dojazd żaden!!!
Myślicie, że w tej sytuacji Citizen Advice mi pomoże?
Nie korzystałam jeszcze z usług tego biura i nie mam pojęcia dokąd nawet udać się i z czym…
Dziękuję Wam za szczere wypowiedzi:) właśnie wróciłam z nocki, która trwała godzinę krócej, szok!
Pozdrawiam 🙂
Zadzwoń do agencji, powiedz, że Ci nie wypłacili, że inni dostali wypłatę, a Ty zostałaś okradziona, pewnie dlatego, że jesteś Polką. A teraz właśnie udajesz się do ACAS i podasz ich do Employment Tribunal i opiszesz w gazecie, jak w tej agencji dyskryminuje się Polaków. Powiedz, że jeśli w ciągu 24 godzin nie znajdą się Twoje pieniądze, to Twój adwokat się z nimi skontaktuje. I dodaj, że poinformujesz o tym dyrekcję fabryki, w której pracowałaś i jeszcze Department for Work and Pensions. Nie daj dojść do słowa, nakrzycz że masz dość tego i że im nie odpuścisz, i jeszcze zażądasz odsetek i odszkodowania za stres w pracy. Myślę, że to szybciej pomoże niż CAB.
myślisz "dora750", że pomoże aż taka ostra rozmowa? piszę teraz list, żeby była podkładka (wolę pisać, niż mówić/słaby ang.)…
Pewnie po takiej ostrej interwencji nie będę już miała pracy w tej agencji, ale nie przejmuję się tym, muszę odzyskać to co moje!!!
Bardzo Tobie dziękuję za mądre wskazówki.
Po raz pierwszy spotkałam się z taką sprawą, żeby mi pensja nie wpłynęła i proszenie się o wypłacenie za urlop. Niewiarygodne.
Myślisz, że to typowa dyskryminacja, czy też nieudolność agencji???
Pozdrawiam i jeszcze raz bardzo dziękuję za cenną radę 🙂
Ja tak miałam w domu opieki. Dałam wypowiedzenie, a ostatniej wypłaty nie dostałam. Zaginął czek niby. I tak mnie zwodzili. Zadzwoniłam do głównego managera, powiedziałam mu mniej więcej to, co poradziłam Tobie. Facet po prostu milczał, nic nie powiedział. Wziął ode mnie numer telefonu. Kasa się znalazła w ciągu godziny.
Nie mówisz dobrze po angielsku? Poproś koleżankę, żeby w Twoim imieniu zadzwoniła.
Nie wiem dlaczego Ci nie zapłacili. Podejrzewam, że to niekompetentna instytucja. Wiedzą, że Ci nie wypłacili i mają to w dupie. Tak nie może być. To Twoja kasa.
Poproszę koleżankę, zadzwoni. Poczekam na piątkową wypłatę i wówczas wykonamy telefon, bo nie wierzę w cuda, żeby kasa była tym razem na koncie.
Bardzo dziękuję za uświadomienie i życzę nam, żeby nas to już nigdy nie spotkało…
Pozdrawiam 🙂
To nie tyle nieudolnosc agencji, raczej sposob na latwy zysk.
Wstrzymaja wyplaty 50 osobom, z czego 10 upomni sie o swoje.
Reszta bedzie siedziec cicho, z obawy o utrate pracy.