Strona główna › Działy › Finanse › Podatek w polsce ?
Hej,
Jasno sie nie da 😆 Takie mamy prawo. Poza tym urzedy skarbowe w PL same nie wiedza „co i jak”. Moze po okresie rozliczen za 2004 sie naucza.
Proponuja zajrzec do watku na forum, gdzie byla dyskusja na ten temat, a nawet link do strony, gdzie byl rozpisany przyklad. Poszperaj tez na innych forach (linki w dziale linki).
Jedno jest pewne – podatku nie unikniesz, ale istnieje cos takiego jak umowa pomiedzy Uk i PL o unikaniu podwojnego opodatkowania, co w praktyce oznacza, ze podatek zaplacony w UK mozesz odliczyc przy rozliczaniu sie w PL i vice versa.
Nie chce sie za bardzo wglebiac w szczegoly, gdyz nie jestem specjalista w tej dziedzinie (wyslalem PITa do PL i trzymam kciuki ;)). Sugerowalbym wiec konsultacje z doradca podatkowym (najlepiej w PL, bo taniej), aby mogl Ci doradzic. W ogolnej perspektywie oplaci sie to, gdyz progi podatkowe w PL sa nizsze niz tutaj, wiec mozesz uniknac doplaty w PL.
Generalnie z tego co piszesz to w 2005 bedziesz pracowac w UK dluzej niz 183 dni czyli powinienes sie rozliczac tutaj. Podobnie powinno byc w kolejnym roku (> niz 183 dni – wylicz sobie dokladnie kiedy to wypada, moze warto np. zostac o tydzien dluzej, aby rozliczyc sie w UK??).
I pamietaj – „W zyciu nie da sie uniknac 2 rzeczy: smierci i podatkow”. 😉
Pozdrawiam,
R
Przepisu o 183 dniach nie ma już w ustawie. Zamiast tego jest 'stałe miejsce zamieszkania’, któe w twoim wypadku bez wątpienia znajduje się w Polsce. Dlatego rozliczasz się tam uwzględniając również dochody z Anglii i odejmując od wyliczonego podatku to co tu już zapłaciłeś (zachowaj jakiś dowód np. paski z wypłaty).
Wydaje mi się że wbrew temu co twierdzi przedmówca w ten sposób zawsze stracisz (=dopłacisz w Polsce), inaczej nie byłoby tych przepisów 😆
Przepisu o 183 dniach nie ma już w ustawie.
Jezeli myslisz wasko tzn.o Polsce to tak, ale jak sie spojrzy sie z normalnej perspektywy i zajrzy do przepisow angielski szybko sie znajdzie informacje o 183 dniach.
A wracajac do tematu – majac na wzgledzie poziom obslugi w US w PL, jak rowniez ich „kompetencje”, proponuje zapoznac sie z kilkoma stronami, ktore bede przydatne w rozegraniu „tematu” (na pewno warto wyslac do US NIP-3 z informacja o miescu zamieszkania):
http://www.pit.pl/praca-zagranica/index.php
http://www.mf.gov.pl/dokument.php?dzial=133&id=40153&PHPSESSID=ea5f9f110b970ea6912ae325b649f396
Jak przez to przebrniesz, warto skorzystac z mojej wczesniejszej propozycji i pogadac z doradcca podatkowym (najlepiej w Twojej miejscowosci w PL – znaja urzednikow US ;)) niz sluchac „domoroslych doradcow podatkowych” z Forum 😉
Jest to za sliski temat, aby go zlekcewazyc.
Pozdrawiam,
R
W ogolnej perspektywie oplaci sie to, gdyz progi podatkowe w PL sa nizsze niz tutaj, wiec mozesz uniknac doplatyw PL.
Gwoli wyjasnienia – nizsze progi progi w PL oznaczaja w praktyce, ze z ta sama kasa zarobiona w UK jestes w pierwszym progu (ok.20%), a PL lapiesz sie na drugi lub nawet trzeci.
Pozdrawiam,
R
slyszalem ze jesli nie pracowalem jeszcze w polsce nie mialem zadnego fdochodu… to po powrocie z Anglii nic nie musze placic zadnych podatkow to prawda ??
slyszalem ze jesli nie pracowalem jeszcze w polsce nie mialem zadnego fdochodu… to po powrocie z Anglii nic nie musze placic zadnych podatkow to prawda ??
Nieprawda
co zrobic jak wroce do polski nie chce zostac ”wiezniem anglii ”wiec macie jakies pomysly ?? chce zarobic na studia tylko 🙁 gdzie moge ubiegac sie o fachowa porade macie moze jakies linki ?? a wy co robicie??
co zrobic jak wroce do polski nie chce zostac ”wiezniem anglii ”wiec macie jakies pomysly ?? chce zarobic na studia tylko 🙁 gdzie moge ubiegac sie o fachowa porade macie moze jakies linki ?? a wy co robicie??
Siedzimy w Anglii… 😆
Pocieszę cię dodatkowo, wyjaśniając że podatek od pierwszych Ł5.000 zarobionych tutaj w ciągu roku powinieneś w całości zapłacić w Polsce (według polskich stawek). A to dlatego, że taka jest tu kwota wolna, czyli do tej sumy nic w Anglii nie płacisz, czyli nie masz czego odliczyć zgodnie z umową o podwójnym opodatkowaniu.
To chyba jest przyczyną, dla której polski rząd nie wydaje się być zmartwiony masowymi wyjazdami. Oni swoje dostaną, na pewno więcej ściągną od powracającego z Anglii niż tego, który ten czas spędził na bezrobociu w kraju…
Btw. odwiedziłem niedawno JobCentre w char. tłumacza podczas rozmowy przez przyznaniem Insurance Number, i pani poprosiła o wypełnienie ankiety z danymi włącznie z [b:ab28afc7fc]adresem w Polsce[/b:ab28afc7fc] ankieta była w jęz. polskim 😯 Nie widzę innego jej zastosowania jak odesłanie do US w Polsce, pewnie robią to na ich prośbę…
Witajcie!
Jest na ten temat broszura ministerstwa finansow:
http://www.mf.gov.pl/_files_/podatki/broszury_informacyjne/praca_najemna.pdf
Czy myslicie ze to jest wlasciwa droga?
Pozdrawiam
Przemek S.
Zas tych co nie wracaja do Polski, podatki chyba w Polsce nie zbyt interesuja:)
Moim zdaniem w zyciu nigdy nie wiadomo co Ci przyniesie. W moim przypadku ta kwota jest akceptowalna. Znalazlem w necie wiele zapewnien o wymianie danych miedzy czlonkami UE.
Zwyklem sypiac bardzo dobrze i chce zeby tak zostalo.
Milego Weekendu!
Przemek S.
Hej,
A co jesli nie ma sie miejsca zameldowania w Polsce, bo chce sie wyjechac na stale. Czy wtedy mozna sie rozliczac tylko w Anglii?